Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:30, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
-Chyba tak...nie mamy zbyt wiele czasu...To ironia losu: kiedy wreszcie zaczynam się uczyć jak żyć być może wszystko się skończy....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:31, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
- Nic się nie skończy... - powiedział ujmując jej dłoń. - Obiecuję ci to... - szepnął i pocałował ją w szyję. - Powinniśmy wypocząć... przed świtem powinniśmy ruszyć... chyba że zmienimi taktykę... odeślemy konie same, a przelecimy się...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:48, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Popatrzyła na niego zaskoczona jego pomysłem. Zaraz potem powiedziała: - Jeśli zmienisz się w smoka i będziemy lecieć....czyż nie będziemy się zbytnio rzucać w oczy, chociażby wrogowi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:50, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
- Zapominasz o jednej przydatnej cesze srebrnych smoków. Na tle jasnego błękitnego nieba jestem prawie niewidoczny... poza tym jeżeli będą chmury mogę się w nich ukryć... poza tym nie zmarzniesz. Jeżeli przytulisz się do mojego grzbietu będziesz stale grzana... smoki są cieplutkie zawsze - stwierdził z chłopięcą radością
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:04, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się na jego słowa lekko po czym oznajmiła: - Dobrze, niech będzie: spróbujmy i w ten sposób...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:06, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
- Chodźmy więc spać... jutro czeka nas przyspieszony etap podróży... - uśmiechnął się i objął ją. Nakrył ich oboje kocem i zansęli.
Zgodnie z umową przed świtem jeszcze Drogo przybrał smoczą postać. Położył się na ziemi, by Finduilas mogła wspiąć się na jego grzbiet i wystartował. Wzbił się wysoko do chmur.
- I jak ci się podoba? - spytał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:05, 22 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
-To jest niesamowite, nigdy nie pomyślałam że świat może z góry wyglądać tak...pięknie...-odpowiedziała z zainteresowaniem spoglądając w dół, nie mogąc wręcz oderwać od niego wzroku
Po chwili jednak mogli dostrzec w dole wędrującą grupkę ludzi....I to dość sporą, wyglądało na to jakby o byli imigranci z kilku wiosek, którzy na raz z jakiegoś powodu postanowili opuścić swoje osady
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:06, 22 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Dostrzegł ich także i Drogo, który dzięki smoczemu wzrokowi był w stanie dostrzec wszystko nieco lepiej.
- Chyba nie powinniśmy pokazywać im się na oczy? - spytał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:21, 22 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
-Może jednak znajdźmy bardziej odosobnione miejsce i zejdźmy do nich, by dowiedzieć się co się tak właściwie stało. Zwłaszcza, że zdają się zmierzać z kierunku w którym my właśnie podróżujemy. Warto chyba wiedzieć co nas czeka....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:26, 22 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Drogo wyprzedził więc grupkę pod nimi i wylądował kilka kilometrów przed nimi. Tam czekali na przybyłych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:43, 22 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Finduilas starała się zaczepić kogoś z podróżujących co się stało, co było przyczyną ich migracji jednak nikt nie chciał odpowiedzieć. Rzucano jakieś komentarze o boskiej karze, za którą obarczano filidów oraz takie jak ona...Była mowa o jakiejś zarazie co potwierdzał stan zdrowia (niekiedy bardzo ciężki) niektórych z nich. W pewnym momencie uwadze dziewczyny nie mogła ujść jedna postać, która bardzo starała się być przez nią niezauważana.
-To on...-szepnęła do Drogo wskazując mężczyznę zakrywającego swe oblicze płaszczem i kapturem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:49, 22 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
- Kto to? - spytał najpierw niczego nie świadomy Drogo. W końcu przez myśl przeszła mu tylko jedna postać - To najwyższy kapłan... twój filid? - spytał a w jego głos wkradł się lód
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:12, 22 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
-Tak to on, był wtedy na rozprawie gdy przybyliście do miasta. Pamiętasz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:15, 22 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Faktycznie, świtało mu. Wkroczył w tłum i chwycił filida za poły płaszcza i wywlókł spośród ludzi. Zerwał z jego głowy kaptur i przyjrzał się starej twarzy.
- Uciekasz jak szczur z tonącego statku, parszywa gnido... gdzie twoja kapłańska duma? - spytał jadowitym tonem, a uścisk na karku mężczyzny wzmocnił się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:31, 22 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Jego słowa wzbudziły zainteresowanie co poniektórych: jedni się tylko obejrzeli inni przystanęli i zaczęli obserwować całą sytuację. Kapłan starał się oswobodzić z mocy smoka.
-Uważaj do kogo mówisz, bo zdaje się, że nie zdajesz sobie z tego sprawy...Marion przypomnij mu –powiedział dostrzegając ją pośród tłumu.
Galiliceanae jednak nie zareagowała przyglądając mu się a na jej twarzy malowało się zacięcie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Triinu dnia Czw 21:53, 22 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|