Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:30, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Także i Daenerys nie kryła się już ze swoją magią i przyzwała rój os, który sprawił, że tłum opuścił zbiegowisko z jeszcze większym pospiechem, który i tak był spory po zobaczeniu przemienionego Rocco.
Tymczasem Valterii, który ruszył w pościg za siostrą trop urwał się u granicy pomiędzy polami zbóż, a lasem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:31, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- Kurwa... - powiedział pod nosem po czym krzyknął: Arya! Gdzie jesteś! Nuuka! Arya!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:46, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Jakiś czas potem dołączyła do niego narzeczona.
-Straciłeś trop?- było to jednak bardziej stwierdzenie niż pytanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:48, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- Ta... - stwierdził. - Coraz mniej mi się to wszystko podoba... - skomentował i przyjrzał się ziemi, by spróbować odczytać coś ze śladów... - Gdybyśmy byli sami, nie byłoby problemu, ale martwię się o małą... jeżeli coś się jej stanie to powybijam wszystkich tych wieśniaków,,...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:09, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Na ziemi należącej do terenu pół można było dostrzec liczne ślady stóp, w tym tych należących do dziewczynki. Sprawa jednak komplikowała się gdy szło się w las – tam teren zupełnie porośnięty przez trawy, mech uniemożliwiał bezpośrednie dostrzeżenie śladów. Jedynie niewielkie wgniecenia na trawie, rozdeptane rośliny, grzyby, czy pęknięty patyk sugerowały, iż istotnie ktoś tędy mógł przechodzić, tropów było jednak wiele
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:11, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- Na bogów! - westchnął Val. - To zakrawa na cud, jeżeli ją tu znajdziemy...
Chwilę później pojawił się Rocco: - Jak tam poszukiwania?
- Beznadzieja... nawoływania też nic nie dają. Chyba musimy się rozdzielić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:27, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
-Sama nie wiem czy rozdzielenie to dobry pomysł: nie znamy tego lasu, ani tego co w nim czyha...Sądząc po reakcjach wieśniaków, tym jak się jarali tym że chcieli nas tu dać musi tu być coś niewesołego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:28, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- W każdym razie musimy znaleźć moją siostrę... - powiedział i nie myśląc dalej ruszył przed siebie. Nie przstawał nawoływać Aryi i Nuuki.
- Raz kozie śmierć... - stwierdził Rocco, wzurszył ramionami i ruszył za kumplem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:50, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Poszukiwania zajęły im zdecydowanie więcej czasu niż się spodziewali: minął bowiem cały dzień i powoli zaczynał się kolejny wieczór. Zastanawiającym było na jak wielką odległość mogła zagubić się mała niesforna istota...w sumie dwie
Także im bardziej zagłębiali się w las tym robiło się jeszcze bardziej, ponuro nieprzyjemne...Gdy tak przemierzali leśne ostępy w pewnym momencie mogli poczuć (każde z nich osobno) jak coś owija się wokół ich nóg i pociąga ku sobie, zaraz potem wokół ich caił zaczęło owijać się coś jeszcze, mocniej krępując ich ruchy. W efekcie Danny została wciągana do jakiejś podziemnej nory znajdującej się pod wielkim drzewem, Val został przyszpilony jakimiś pnączami do konaru innego z kolei Rocco zaczął zanurzać się w bagnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:55, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ściskające go konary podrażniły ranę na brzuchu. Próbował się szarpać, ale do niczego to nie prowadziło.
- Hej! Kimkolwiek jesteś! Nie chcemy cię skrzywdzić... puść nas!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:18, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Gdy jednak starał się nawiązać kontakt z tym czymś więzy na ich ciałach mocniej zaciskały się, mocniej też wciągało Daenerys pod ziemię, a Rocco pod powierzchnię bagna. Młoda smoczyca by się bronić przywołała nawet częściowo swoją smoczą formę by skrzydłami i silniejszymi ramionami móc się obronić przed wciągnięciem pod ziemię. Jako driudka starała się także skontaktować z aurą tego miejsca, ale nei dawało to pożądanych rezultatów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:20, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- Dość! - krzyknął Val.- Szukamy małej dziewczynki! Medium! Chcemy ją stąd tylko zabrać!
Rocco z kolei próbował przemienić się w smoczą formę, ale więzy uniemożliwiły mu to.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:35, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Tymczasem Daenerys spróbowała jeszcze raz nawiązać kontakt z naturą tego miejsca. Dopiero wtedy to co ich trzymało puściło ich, a z niewiadomo skąd rozbrzmiał potężny, tubalny głos:
-Dziewczynka medium?- zapytał jakby zaskoczony. –Ale i wy nie wydajecie się być zwykłymi ludźmi...Wybaczcie, ze nie od razu to dostrzegłem...Zmyliła mnie aura śmierci bijąca od jednego z was...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:37, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Rocco wytaplał się z błocka
- Przepraszam, że jestem w połowie trupem... - murknął pod nosem.
- Tak... - powiedział Valteria. - Ten tu osobnik jest naszym przyjacielem, ale jest niegroźny... Co do dziewczynki, to moja siostrzyczka... była ze szczrzycą, Nuuką... szukamy jej... nie widziałeś jej może?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:49, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
-Chętnie bym się z wami poznał bliżej....Musicie jednak do mnie przyjść, dawno już nie ruszałem się i kości mi się zastały...Idźcie cały czas w kierunku północy a za chwilę mnie ujrzycie - powiedział Gdy dotarli na miejsce spostrzegli następujące stworzenie
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Triinu dnia Pią 17:49, 17 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|