Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:52, 19 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Jedną dłoń położył na jej dłoni.
- Spokojnie... nie pozwolę na to... nie ma takiej siły, która mogłaby nas rozdzielić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:02, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się subtelnie pocałowała go w szyję szepcząc na koniec:
-Kocham cię...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:03, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- I ja kocham ciebie... moja duszo... - szepnął i odchylając głowę pocałował ją w skroń.
Kiedy w końcu dotarli do Króla Olch Valteria zdał mu relację.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:25, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
-Dowiedliście swoich intencji, nie tylko przynosząc wiadomość, ale i przed wyprawą sposób w jaki szanujecie, troszczycie się o siebie... Prawdziwa próba polegała jednak na przejściu drogi do samej groty: nie potrafilibyście pokonać dystansu, las dosłownie pochłonąłby was dosłownie. Wy jednak dowiedliście czystości waszych serc i intencji...
-Co zatem z twoją częścią umowy: chcemy dowiedzieć się gdzie jest Arya- wtraciła z pewnością siebie Danny.- Chyba nei bawiłeś się namii i nie powiesz nam teraz, że jej u was nie ma?...
Król Olch uśmeichnął się:- Jest cała i bezpieczna...Soren- skinłą na näckena kóry pod postacią białego konia poprowadził ich tutaj. –Poprowadzisz ich do „rezerwatu”, chyba że macie do mnie jeszcze jakieś pytania?...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:26, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- Z tego co wiem, raczej żadnych. Chcę w końcu zobaczyć moją siostrzyczkę całą i zdrową... - powiedział Valteria przytulając do siebie Denaerys i czule całując ją w czubek głowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:43, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Pożegnali się zatem z władcą, potem näcken poprowadził ich przez las do miejsca, które zwano rezerwatem. Mogli tam grupę istot z gatunków, które zdecydowanie nie były znane w Eo’gh. *
W pewnym momencie spośród nich wybiegła jeszcze jedna istota o czarno – białych włosach trzymająca w objęciach szczurzycę, radośnie zwołala ich po imieniu. Tak jak powiedział Król Olch była cała i zdrowa.
* Stworki są inspirowane tą galerią [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:45, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Valteria chwycił w ramiona i przytulił ją do siebie najmocniej jak potrafił.
- Gdzieś ty była, skrzacie?! - spytał próbując ukryć drżenie głosu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:58, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
-Pzepraszam braciszku...chciałąm ratować Nuukę, ale zgubiłam się w lesie i nie potrafiłam już do was trafić...Potem oni się mną zaopiekowali...To znaczy te huldry i näckeni...Oni byli dla mnie dobrzy, Król powiedział nawet że przyjdziesz po mnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:30, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Valteria tulił siostrzyczkę w ramionach, jakby nie widział jej całe wieki.
- Tak bardzo się martwiliśmy o ciebie... że coś ci się stało... to dobrze, że jesteś cała i zdrowa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:39, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
-I ja się cieszę, że was widzę, choć wiedziałm że się zobaczymy...-nagle wskazała na jednego ze stworków [link widoczny dla zalogowanych]
Czy macie pojęcie, że on już jest ostatni? Jeśli on umrze więcej już takich niebędzie, niektórych gatunków też jest tylko po kilka sztuk i niebawem znikną z Leunion...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:41, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Valteria zestawił siostrę na ziemię po czym powiedział:
- Jak oni mogą to robić? Jak ludzie mogą was tak krzywdzić? - spytał szeptem. - Dlaczego nie próbujecie się buntować...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:05, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
-Te istoty, które tu widzisz- odpowiedział Soren. –Są czymś pomiędzy zwierzętami, a istotami rozumnymi takimi jak elfy, ludzie...Same się nie obornią, dlatego utworzyliśmy to miejsce, jedno z nielicznych gdzie mogą się schronić...Istnieją grupy rebelianckie nieludzi, którzy faktycznei starają się bezpośrednio walczyć o wolność, lecz najwyraźniej brakuje im czegoś by było to wydarzenie na większą skalę...My zamiast otwartej walki zdecydowaliśmy się chronić to co oni chcą niszczyć, stąd miejsce takie jak widzicie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:08, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Valteria podszedł do Sorena i położył mu rękę na ramieniu.
- Żadna czująca istota nie zasługuje na takie traktowanie. Uważasz, że nie umieją się sami bronić... posłuchaj moich słów: nastanie tutaj czas, że ludy uciśnione podniosą głowy i przeciwstawią się władzy... ale sami nie-ludzie nie dadzą sobie rady. Będzie potrzebna każda para łap, kopyt i dłoni... Przygotujcie ich na to...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:22, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnął się i powiedział: -Narodziłem się przed Czasem Chaosu, pamiętam zatem jak wtedy było....Moim największym marzeniem jest by te czasy powróciły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:29, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- Więc kiedy nadejdzie czas, poprowadź ich... nie wiem na ile my zdołamy się przyczynić do tego, ale postaramy się... - Val uśmiechnął się. - Na nas chyba pora...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|