Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna www.portalfantasyrpg.fora.pl
Forum gier RPG Portalu Fantasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

W drodze
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 15, 16, 17  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz piąty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:15, 08 Lut 2012    Temat postu:

Wszystkie inne dusze znikły, za to swoją manifestację okazał duch – istota, przed którą się lękały. I wtedy Yenne ją ujrzała, a właściwie zarys postaci o nieokreślonych rysach twarzy, którego zarys spowijał żywy płomień

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:18, 08 Lut 2012    Temat postu:

Yenne przywołała moc pierścieni, które zalśniły na palcach jej ciała.
- Nie pozwolę ci więzić tych dusz… - warknęła. Postać jej duszy opatuliły płomienie, woda i ziemia. – Nie pozwolę ci na takie bezprawie… Kim jesteś i czego tu szukasz! – krzyknęła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:22, 08 Lut 2012    Temat postu:

Na twarzy tej postaci pojawił się jakby uśmiech – o ile był to w ogóle możliwe. W pewnym momencie ruszył w stronę elfki, jego energia były tak silne, że równie namacalnie można je było wyczuć w świecie żywych. Dlatego też Daenerys podjęła decyzję by ściągnąć Yenne do jej ciała. Gdy to zrobiła, lecz ta jeszcze nie odzyskała przytomności chwyciła eflkę pod ramię i oznajmiła:
-Pomóż mi stąd zabrać twoją mamę! Szybko, czuję że mamy niewiele czasu!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:24, 08 Lut 2012    Temat postu:

- Nie… - szepnęła elfka otwierając oczy. – Musimy z tym walczyć, nie możemy zabrać… zabrać tego do obozu… taj jest Arya… i inni… Uru, biegnij bo Galateę, Marion…
- Mamo… - szepnęła.
- Idź!
Uruviel spojrzała niepewnie na przyjaciółkę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:28, 08 Lut 2012    Temat postu:

Na nieszczęście Yenne Danny była równie uparta co jej rodzice.
-Nie pokonamy go jeśli nie poznamy jego imienia, natury...Pokonamy go, ale jeszcze nie teraz i co do tego nie ma dyskusji ciociu! Uruviel bierzemy ją i wracamy do obozu...Mam pewien pomysł jak nas ochronić!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:29, 08 Lut 2012    Temat postu:

Yenne zachwiała się. Widać było, że nie ma siły, ba, nie miała prawie many. Zaklęcie bowiem wymagała jej sporo. Nie kłóciła się dłużej i oparła na ramionach córek
- Jaki to pomysł? – spytała Uru.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:33, 08 Lut 2012    Temat postu:

Gdy znalazły się już na miejscu Daenerys doskoczyła do swojej torby i szperając w niej rzuciła szybkie pytanie:
-Czy wszyscy są w obozie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:59, 08 Lut 2012    Temat postu:

- Tak… - dopowiedział Valteria. – A o co chodzi?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:26, 08 Lut 2012    Temat postu:

-Będziemy mieć niespodziewanego gościa...-wyjaśniła jego narzeczona po czym wyciągnęła ze swojej torby woreczek z jakąś sproszkowaną substancją.
-Mam nadzieję, że to wystarczy – powiedziała do siebie po czym szepcząc zaklęcie zaczęła otaczać obóz tworząc ochronny krąg. Ledwo skończyła to robić gdy coraz bardziej stopniowo dało się wyczuć czyjąś obecność coraz bardziej zbliżająca się do nich. W końcu choć nie można było tego czegoś zobaczyć można było wyczuć, że jest tuż, tuż i próbuje przerwać ochronną moc kręgu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:28, 08 Lut 2012    Temat postu:

- Danny, pomóc ci? – spytała Uruviel.
Valteria, Rocco i Drogo pilnowali małej Aryi. Miała księżniczka swoich rycerzy Tymczasem Yenne wsparła się na ramieniu męża:
- Cześć kochanie, mam wrażenie, że nie widziałam cię całe wieki… - uśmiechnęła się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:36, 08 Lut 2012    Temat postu:

-Aż boję się pomyśleć co tam w lesie narozrabiałyście – odwzajemnił jej uśmiech mocniej obejmując ją w pasie. Podobnie jak Uruviel tak i Galatea zaczęła wspierać swoją młodą smoczycę.
-Zamiast patrzeć wspomogłabyś nas...- Danny zwróciła się do Marion, która przyglądała się im jakby z wahaniem jaką decyzję podjąć.
-Nie jestem w stanie, jestem osłabiona bo nie zażyłam serum...Moja moc nie zregenerowała się...
-Gówno prawda! Twoja moc nie może tkwić tych przeklętych strzykawkach, jest w tobie !
Dziewczyna nie odpowiedziała nic


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:40, 08 Lut 2012    Temat postu:

Yenne odsunęła się od swojego męża. Podeszła do Marion i uklękła obok niej. Nim ta się zorientowała wysłała do jej źródła mocy wiązkę swojej, by uaktywnić ją. Dziewczyna mogła usłyszeć w głowie głos elfki:
- To twoja moc… poczuj ją… pozwól jej płynąć w twoich żyłach i poddawać się twojej woli… to ty nią kierujesz, a nie ona tobą…


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:57, 08 Lut 2012    Temat postu:

Dziewczyna w końcu podjęła decyzję i dołączając do pozostałych towarzyszek wspomogła je swoją mocą. Chwilę owo starcie trwało zaraz potem jednak wrogi byt ustąpił opuszczając okolice. Wiadomo jednak było, że dał za wygarną tylko tym razem, by się go pzobyć i uwolnić z jego więzienia potrzeba czegoś więcej. Gdy było już p wszystkim wściekła Danny podeszła do Marion i przyłożywszy jej z liścia w twarz wypaliła:
-Długo kazałaś jeszcze na siebie czekać?! Czy może zamierzałaś coś zrobić gdy byłoby już po nas?! Miałabyś nas z głowy, co?!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:02, 08 Lut 2012    Temat postu:

- Danny! – padło jednocześnie z ust Vala, Uru i Yenne. Dalszą rozmowę podjęła elfka – Danny uspokój się. Nawet jeżeli jest naszym wrogiem nie możemy jej tak traktować. Dobrze wie, że istniała możliwość, że i ona straci życie… - po raz kolejny stanęła w obronie Marion Yenne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:06, 08 Lut 2012    Temat postu:

-Może i mnie poniosło, ale mam dość ciągłego jej tłumaczenia się, że tego czy tamtego nie może zrobić bo sobie nie dała w żyłę, albo taki ma kaprys, humorek! –Następnie zwróciła się do Marion:
-Jeśli podróżujesz z nami, czy to z własnej, czy przymuszonej naucz się współpracować!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz piąty Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 15, 16, 17  Następny
Strona 7 z 17

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin