Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:13, 11 Lut 2012 Temat postu: Centrum miasta: Voghn, Yenne i Arya |
|
|
Yenne i Voghn udali się w trójkę na przechadzkę po dalszym centrum miasta , mała Arya biegała to tu to tam zostawiając za sobą rodziców za sobą, którzy choć zainteresowani sobą co pewien czas zwracali jej uwagę, a to by trzymała się blisko, a to by zbytnio nie komentowała wyglądu przechodniów. W końcu udali się nad brzeg rzeki gdzie rodzice mogli swobodnie pocieszyć się swoim towarzystwie a Arya bawiła się z Nuuką nad brzegiem rzeki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:17, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Elfka podeszła do brzegu rzeki i przyglądała się wodzie, pięknemu widokowi, nawet jeżeli był to scenariusz miejski. Nie mówiła nic. Włosy rozwiał jej wiatr…
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:25, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Voghn podszedł do niej i obejmując ją od tyłu szepnął jej do ucha:
-Podoba ci się tutaj? Nie pytam tylko o to miejsce, ale cały ten kontynent jaki do tej pory zwiedziliśmy?
Tymczasem Arya bawiła się ze szczerzycą w trzcinowisku „w polowanie” – co pewien czas dało się posłyszeć jej radosne piski i śmiechy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:28, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Uśmiech na twarzy Yenne najpierw się zmniejszył, potem znikł.
- Nie wiem… - szepnęła. – Chyba nie… to co się tutaj dzieje, jest chore. Wynaturzone… nie powinno tak być… chciałabym coś zrobić, ale nie umiem… Arya! – krzyknęła za córkę. – Chodź tutaj, byśmy się cię widzieli!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:44, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Chwilę potem spomiędzy sitowia wyłonił się czarno – biały łepek Aryi, choć umorusany błotem to malowała się na nim szczera radość , a oczach skrzyło się charakterystyczne rozbawienie. Zaraz potem znów „zanurkowała” pomiędzy trzcinami i ze śmiechem zawołała:
-Spokojnie, spokojnie mam was na oku! Wszystko pod kontrolą!
Voghn słysząc te słowa beztrosko się zaśmiał:
-Nie wiem po kim to ma... Nie przypominam sobie by Uru i Val tacy byli, choć z nich też były niezłe urwisy....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:46, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- Ja wiem po kim ona to ma… - zaśmiała się i położyła sobie jego dłoń na brzuchu. – Ciekawe jakie będzie nasze kolejne… gdy już się pojawi… - uśmiechnęła się do niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:00, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na nią i mimowolnie się uśmiechnął. Przysunął się bliżej niej i opierając czoło o jej spojrzał jej w oczy i zapytał cicho tak jakby bojąc się by nie zapeszyć:
-Czyżby?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:03, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Dopiero po chwili zorientowała się jak zabrzmiały jej poprzednie słowa. Spuściła wzrok by nie widział jej posmutniałego spojrzenia. Pokręciła przecząco głową.
- Nie to miałam na myśli… to znaczy to, ale niestety… nie… - na samym końcu głos jej zadrżał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:12, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Objął ją i powiedział czule:
-Spokojnie kochanie uda nam się. Mam nawet przeczucie, że już niedługo...-powiedział by ją pocieszyć jednak bardzo chciał wierzyć w to co mówi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:17, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- Chciałabym w to wierzyć… - szepnęła, niezbyt pewna, czy usłyszał jej cichy głos. Przytuliła się do niego mocno, tak jakby mieli się zaraz rozstać. Po raz kolejny poczuła się winna całej tej sytuacji. To ona była wybrakowana… niepełna. Gdyby był z kimś innym mógłby mieć gromadkę dzieci, a z nią… - Przepraszam… - szepnęła jeszcze ciszej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:23, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
-Nie masz za co przepraszać –powiedział przytulając ją jeszcze bardziej. – Jestem z tobą tak szczęśliwy jak z żadną inną bym nie był. Nie zamieniłbym żadnej chwili z tobą na nic innego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:27, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Przez chwilę zastanawiała się czy mu nie powiedzieć o swoich przemyśleniach. Że czuje się podle, nie mogąc mu dać tego czego oboje tak bardzo chcieli… czego i on tak bardzo chciał… Ale nie zrobiła tego. Nie chciała go martwić, niepokoić swoimi przemyśleniami.
- Masz rację… - powiedziała za to i uśmiechnęła się. – To co robimy? – spytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:45, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
-A na co masz ochotę?- zapytał uśmiechając się i drocząc się z nią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:46, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- No nie wiem… - westchnęła. – Zobaczmy najpierw co robi nasza najmłodsza pociecha…
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:00, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Wokół panowała cisza jak makiem zasiał, nawet najmniejszy szelest nie zdradzał obecności Aryi w tym miejscu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|