Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna www.portalfantasyrpg.fora.pl
Forum gier RPG Portalu Fantasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

W drodze
Idź do strony 1, 2, 3 ... 15, 16, 17  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz piąty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:01, 07 Lut 2012    Temat postu: W drodze

Nastał już ranek, nim zebrali się na miejscu wszyscy czekała już na nich, przed kamienicą Marion. Podczas gdy po domu jeszcze wiele osób krzątało się ona najwyraźniej gotowa już była do drogi. Nie mając jednak nic ciekawego do roboty czekała na resztę grzejąc się w słoneczku na schodach przed kamienicą

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:04, 07 Lut 2012    Temat postu:

Drogo, który nigdy nie miał zbyt wiele do pakowania był gotowy prawie od razu. Wyszedł przed budynek i zobaczywszy siedzącą tam Marion usiadł obok niej.
- Dzień dobry, Marion… - przywitał się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:08, 07 Lut 2012    Temat postu:

W odpowiedzi tylko skinęła głową, dopiero po dłuższej chwili zapytała:
-Długo to im, jeszcze zajmie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:10, 07 Lut 2012    Temat postu:

- Już kończą. Największy problem to dostać się do łazienki – uśmiechnął się.
Ledwo to powiedział na dole zjawili się Valteria i Uruviel, razem z Yenne i Aryą, Rocco zamykał rodzinna ekipę.
- Pięć minut i ruszamy… o, dzień dobry, Marion… - powiedziała elfka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:16, 07 Lut 2012    Temat postu:

Choć dziewczyna odwzajemniała powitania jeśliby się dobrze przyjrzeć że nie jest zadowolona, że podróżować będzie z większą grupą ludzi...W dodatku tych, którzy ją więzili podczas rejsu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:18, 07 Lut 2012    Temat postu:

Generalnie dało się wyczuć tę niechęć, ale nic nie można było z nią zrobić. Gdy Voghn pojawił się obok elfki ta pocałowała go tak po prostu XD spontanicznie.
- Błagam… nie zaczynajcie znowu… - westchnęła Uru.
- Zazdrosna? – szepnął jej Rocco na ucho. Zaraz po tym dostał w zęby XD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:20, 07 Lut 2012    Temat postu:

-Nadal czekam na tę twoją opowieść o „facecie od wilka”....-powiedziała zaczepnie Danny

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:22, 07 Lut 2012    Temat postu:

Uru streściła przyjaciółce ową historię.
- To by było na tyle… - wzruszyła ramionami.
- No ładne rzeczy… dobrze, że przyszliśmy na czas… - wtrącił się Val.
- Dałabym sobie radę i bez ciebie i bez niego! – prychnęła Uru.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:24, 07 Lut 2012    Temat postu:

-Może jakby tu był i z samego rana znów dał ci buziaka to byś nie była taka drażliwa- dalej droczyła się z nią przyjaciółka

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:28, 07 Lut 2012    Temat postu:

- I ty przeciwko mnie?! – oburzyła się Uruviel i zignorowawszy wszystkich podeszła do swojego konia. – Możemy jechać?
- Chyba wszystko zabrane… tak, możemy ruszać.
I jak zaplanowali tak ruszyli XD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:39, 07 Lut 2012    Temat postu:

W podróż wyruszył sam profesor Posteltonwhite, wspólnie zadecydowali, że Roland pozostanie w mieście – tak by przypilnować „wszystkiego na miejscu”. Byo to ryzykowne posunięcie, a mimo iż pozostawał w rodzimym mieście nie znaczyło że będzie przez to bezpieczniejszy...Być może nawet odwrotnie. Nie mniej decyzja zapadła i w podróz z profesorem wyruszyła jedynie jego asystentka, która na czas podróży zdecydowała się na mniej wyszukany strój jakim były czarne obcisłe spodnie, oraz gorsetowa bluzeczka.
Sama Marion choć przez cały czas towarzyszyła im, a wieczorami sporządzała raporty trzymała się raczej na uboczu jadąc najczęściej za grupą, z reguły z nimi nie wchodząc w dyskusję, a i podczas postojów znajdowała sobie miejsce gdzieś na poboczu. Tego wieczora postój ich przypadł na miejsce w jednym z lasów z wielu względów cieszących się niezbyt pochlebną sławą. Zatem rozporządzono, aby cześć grupy została na miejscu, druga część rozejrzała się po okolicy by zbadać teren.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:42, 07 Lut 2012    Temat postu:

Na obchód zdecydowała się Uruviel i Yenne. Matka chciała pokazać córce jak rozpoznawać tropy i takie tam Mruga
- Mamo, to jest nudne… wolę magię…
- Magia nie zawsze ci pomoże, wiem coś o tym…


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:45, 07 Lut 2012    Temat postu:

W pewnym momencie dało się posłyszeć coś jakby nawoływania, zawodzenia pomiędzy drzewami...Słowem zrobiło się dość nieprzyjemnie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:48, 07 Lut 2012    Temat postu:

- Wracaj do obozu… - mruknęła elfka. – Teleportuj się i to natychmiast!
- Mamo…?
- Już!
Uruviel posłuchała matki, która została i wyciągnęła miecze trzymając je w pogotowiu. Obserwowała otoczenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:52, 07 Lut 2012    Temat postu:

Nie mniej to z czym miała mieć do czynienia elfka nie wyglądało na nic materialnego. Nadal można było posłyszeć tajemnicze głosy, śmiechy, westchnięcia, czy łkania...Czasem elfka mogła napotkać w swym umyśle fragmenty obrazów z przeszłości jakie podsyłało jej to miejsce – były jednak zbyt krótkie i chaotyczne by ułożyć je w logiczną całość

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz piąty Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 15, 16, 17  Następny
Strona 1 z 17

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin