Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:18, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Słysząc,że koleja próba samobójcza lefki miała meisjce po sptoakniu z tajemniczymi męzycznami smoczyca zaniepokoiła się:
-Jak to...Co ci powiedzieli, że ty...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:21, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- Po prostu powiedzieli mi, że ostatnio się z nim widzieli... co oznacza, że ma się dobrze. Co więcej, nawet nie wspominał nim o mnie - wzruszyła ramionami - nie zależy mi o tym, nie dlatego więc... Jednak dobił mnie fakt, że nie dał znaku życia... ale dowiem się... jeżeli taki ma być koniec naszego związku, w porządku, nie mam prawa go zatrzymywać, ale nie zostawie tego tak, póki nie powie mi tego w twarz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:32, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
-Zatem powodzenia, uważąj jednak na siebie...Mam nadzieję, że ich pomoc naporwadzi cię na odpowiedzi ktorych poszukujesz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:33, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Elfka wróciła się i przytuliła na pożegnanie Therru.
- Jeszcze się zobaczymy. Do zobaczenia...
I wyszła. Ruszyła na miasto w poszukiwaniu krasnoluda i olbrzyma, by móc zawalczyć o to, co było dla niej tak drogie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:39, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Poszukiwania towarzyszy Voghna zajęły jej sporo czasu Minęła niemalże cała noc nim dotarła do karczmy na uboczu gdzie zastala ich siedzacych na uboczu i rozmaiwacych ze soba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:42, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- Wybaczcie, że was nachodzę... - powiedziała stanowczo i dosiadła się do nich. - Nie znacie mnie, więc nie macie obowiązku mi pomagać, ale proszę was o to... Zabierzcie mnie do Voghna. Muszę z nim odbyć jedną jedyną rozmowę... Ważną rozmowę i nie spocznę, póki do niego nie dotrę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:50, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
-Jak wspomniałs nie znamy cie, nic o tobie nei wiemy...Nasz szef ma wielu wrogów, skąd moglibyśmy ci ufać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:55, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Powiedziała wszystko, co wydarzyło się od momentu kiedy się poznali. Pominęła jednak wątek jego rodziców - ich rozstanie ujęła w innych realiach. Pokazała im świeże rany na swoim ciele.
- On jest moim życiem, moim światem... i nie poddam się, póki nie powie mi w twarz, że nic dla niego nie znaczę. Nie wierzę w bogów, więc nie będę na nich przysięgać, ale nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić, bym mogła go skrzywdzić... Mimo tego wszystkiego kocham go jak nikogo na świecie i jeżeli chce być szczęśliwy beze mnie to nie będę go zatrzymywać, ale chcę usłyszeć to od niego... Jeżeli każe mi iść precz, odejdę i macie moje słowo, że nie podniosę na niego nawet ręki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:05, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Krasnolud długo sie zastanawaił. Nie było watpilości, ze to on był "mózgiem", jego towarzysz biernie sie im przysluchiwal.
-Cóż dobrze o twoich iuntencjach świadczy fakt, iż powiedziałaś nam tak wiele....Nie kryłaś sie ze swymi emocjami.....Teraz pewne kwetie jego zahcowania staly sie dla mnie jasne... Dobrze, pomożemy ci wiec
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:11, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- Dziękuję... - powiedziała w końcu. - Dzięki wam może uda się coś naprawić... - powiedziała spokojnie. - Zaprzedam duszę demonom, by tylko rozwiązać tę sytuację. - podała rękę krasnoludowi - Dziękuję...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:33, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Również podał jej rekę i powiedział:- Skoro mamy razem podróżować wypadałoby się przaedstawić: nazywam się Ingvar, a ten siedzący tutaj kastrat umysłowy to Edgar....
-Wcale nei jestem tak głupi jak mnei przedstawia, ja po prsotu działam nie myśle...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:35, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- A ja jestem Yenne... - powiedziała elfka. - Kiedy więc ruszamy? - spytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:45, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
-Przybyliśmy do miasta szukać informatora, tak jak nam polecił szef. Wykonaliśmy swoja misję, możemy zatem wyruszać z samego rana. Masz szczescie gdybyś zaczela nas szukać jutro już byś nas nei zastała...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:49, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- Gdyby nie znalazł mnie przyjaciel, tym bardziej byśmy nie rozmawiali... Wzięłam sobie do serca twoją radę... - powiedziała. - Zostanę więc z wami. Nie ma sensu, bym gdziekolwiek szła, skoro zaraz zacznie świtać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:59, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
-Więc zostań z nami, zjedź coś napi sie piwa...- zabrał głos Edgar za co natychmiast zostałskarcony przez krasnoluda.
-Idioto! Ty obiema rękoma tyłka włąsnego nie umeisz znaleźć, a co mówić o logiczny mmytśleniu czy wyoibraźni! Ona jest w ciąży! Nie może pić piwa!- po czym przyłożył kompnowi w łeb, co ułatwiał mu fakt, iż tamten siedział pochylony nad stołem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|