Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna www.portalfantasyrpg.fora.pl
Forum gier RPG Portalu Fantasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Yenne
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 39, 40, 41  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz czwarty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:54, 11 Lis 2011    Temat postu:

Nie zamierzała wdawać się z nią w jakąkolwiek dyskusję. Wiedziała, że jeśli w tej chwili cokolwiek powie i tak żaden z argumentów nie trafi do Yenne.
-Zjedz coś i odpocznij...porozmawiamy kiedy indziej....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:56, 11 Lis 2011    Temat postu:

Yenne oparła się plecami o ścianę. Schowała twarz w dłoniach, a jej ciałem targnął szloch. Łzy pociekły po jej policzkach.
- To tak bardzo boli... - szepnęła zsuwając się po ścianie. Usiadła na podłodze i objęła kolana rękoma, zanosząc się płaczem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:03, 12 Lis 2011    Temat postu:

Ukucnęła i objęła czule przyjaciółkę.
-Wiem, że boli...Ja też myślałam kiedyś że przez kogoś zawali mi się świat. Tak się jednak nie stało, okazało się że mnie było przeznaczone zupełnie inne życie. Musisz być jednak silna, nie poddawać się a walczyć...Być silną...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:07, 12 Lis 2011    Temat postu:

- Nie Therru... to on był moim przeznaczeniem... - odpowiedziała. - On był jedynym powodem, dla którego miałam żyć... ale jego już nie ma i nie będzie... Wiedział, wiedział, że gdybym go straciła, mój świat, to wszystko... ległoby w gruzach... i legło. Ja już nie mam po co żyć... i nie mów mi o szczęściu, bo życzę ci go z całęgo serca, ale mój szczęśliwy epizod w życiu już się skończył...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:10, 12 Lis 2011    Temat postu:

-Wierzę w przeznaczenie i jeśli rzeczywiście on był twoim, a ty jego to ierzę,że wszystko się jeszcze zdąrzy ułożyć. Nie przekreślaj czegoś tylko dlatego, że przebiega inaczej niż po twojej myśli....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:14, 12 Lis 2011    Temat postu:

- Ja już w nic nie wierzę... - powiedziała "wracając" do stanu sprzed chwili. - Jemu naprawdę na mnie nigdy nie zależało. I powinnam to rozumieć od początku... - tu opowiedziała Therru co się z nią działo po odejściu z Cetry. - Wierz mi... nie wierzę już w nic i w nikogo. Mnie już nie ma. Gdyby nie to - tu wskazała na brzuch - już bym nie żyła...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:54, 12 Lis 2011    Temat postu:

Pomagając jej wstać odporwadziła ją do pokoju. Przyniosła jej także jedzenie na wypadek gdyby elfka jednak zdecydowała się coś zjeśc, po czym udała się do siebie. Długo przed zaśnięciem oboje z Mirasia rozmawiali o jej stanie zdrowia i o tym co należałoby zrobić...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:59, 12 Lis 2011    Temat postu:

Yenne nawet się nie położyła. Całą noc przesiedziała na podłodze, opierając się o łóżko... Nie tknęła jedzenia - jedyne co to napiła się nieco wody. Nie spała. Wpatrywała się bowiem tępo w okno...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:07, 12 Lis 2011    Temat postu:

Therru weszłą do pokoju sprawdzić co u niej, zanosząc jej śniadanie...Wątpiła raczje by eflka coś ruszyła za poprzedniego posiłku, ale może jednak...

Wchodząc do pokoju zastała widok jakiego w zasadzie się spodziewała. Kładąc nowe jedzenei na stole i zabierając stare powiedziała:
-Skoro zdecydowałaś się urodzić to dziecko, to chociaż umożliwij mu przyjście na ten świat...Musisz coś jeśc i choc troche wysypiać się...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:11, 12 Lis 2011    Temat postu:

Elfka uniosła wzrok i spojrzała na smoczycę.
- Nie jestem głodna... co do snu... nie mogę zamknąć oczu, bo nie chcę oglądać obrazów, które podsyła mi moja świadomość... - gdy Therru spojrzała w jej twarz mogła dostrzec, jak przez ułamek sekudny pojawił się na jej twarzy ślad szaleństwa, a może to był tylko cień?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:17, 12 Lis 2011    Temat postu:

-Nie zapominaj jednak, że tutja chodzi nei tylko o ciebie. Skoro podjęłas jakąs decyzję staraj się jej trzymać....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:22, 12 Lis 2011    Temat postu:

- Już ci powiedziałam... to że nie umiem zabić dziecka wywarem nie znaczy, że nie umiem tego zrobić w inny sposób. Nie mam zamiaru o siebie dbać z jego powodu. Nie potrafię kochać czegoś, co powstało z jego części... - pokręciła przecząco głową. - Nie umiem żyć bez niego, rozumiesz... Gdyby mu zależało do cholery - wstała gwałtownie i chwyciła się za głowę - gdyby mu kurwa zależało dałby znak, jeden maleńki znak... zostawiłby, powiedziałby jedno słowo... "wrócę"... ale on nie wróci, rozumiesz! - wrzasneła na Therru

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:29, 12 Lis 2011    Temat postu:

Therru znów targnął gniew. Chwyciła za przypięty do jej uda sztylet podała jej i powiedziała:
-Skoro tak zrób co uważasz za stosowne....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:33, 12 Lis 2011    Temat postu:

Na twarzy elfki widać było szaleństwo. Widać było, że nie panuje nad sobą. Chwyciła sztylet smoczycy i bez zastanowienia cięła się ostrzem po zewnętrznej stronie przedramienia. Krople krwi skapnęły na podłogę. Zaraz potem przecięła skórę równolegle do tamtej rany.
- Nie musisz mnie namawiać... - szepnęła ze spokojem, mrożącym krew w żyłach spokojem.

Krew płynęła z ran i brudziła podłogę. Wtedy, zmęczona kolejną nieprzespaną nocą, kolejnym głodowym dniem elfka, straciła przytomność.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:38, 12 Lis 2011    Temat postu:

Therru podając jej sztylet nie spodziewała się, że elfka skorzysta z nieo. Miała nadzieję, ze tym gestem odwoła sie do jej...człowieczeństwa?....Uczuć i wspomnień, któe liczyła, że wciąz będą w niej żywe.

Natychmiast wzieła i położyła ją na łozku. Pospiesznie opatrzyła jej rany i.....czuwała przy niej


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz czwarty Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 39, 40, 41  Następny
Strona 2 z 41

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin