Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna www.portalfantasyrpg.fora.pl
Forum gier RPG Portalu Fantasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Yenne
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 39, 40, 41  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz czwarty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:28, 26 Lis 2011    Temat postu:

-Demon! Czarownica i jej demon! -krzyczano za nimi, starając się je pochwycić. Ucieczka niechybnie udałaby się gdyby dorgi nie zatorowało im troje strażników.

Chwilę potem, nim jeszcze elfka zdąrzyła zaregować gdzieś z bocznej uliczki wybiegł Edgar swoim tubalnym głosem oznajmiając:
-Stać, stać! Nie robić im krzwydy! Prowadzę królewskiego śledczego!

Mężczyźni popatrzyli na niego z zaskoczeniem, jakby na niezykłe widziadło, w końcu jeden z nich zapytał:
-A gdzie masz waszmość tego dostojnika?

Minęła dłuższa chwila gdy zza zaułyku wybiegł totalnie spocony i zasapny Ingvar: -Oddychaj...To podstawa...-mamrotał sobie pod nosem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:31, 26 Lis 2011    Temat postu:

Yenne zasłoniła dziewczynę, chcąc ją chronić. Musiała udawać kompletny spokój. Z jednej strony nie wiedziała, czy chłopaki chcą podać, że ją znają, czy nie.... Czekała więc na ich ruch.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:01, 26 Lis 2011    Temat postu:

Krasnolud dotarł w końcu na miejsce. Nim zabrał głos przystnął obok nich. Musiał jednak minąc jakiś czas nim był w stanie zabrać głos.

-Moja godność: Ingvar Clausson Rotevatn, jek zdąrzył już zapowiedzieć mnie mój niewolnik...

-Niewolnik?...- Edgar spojrzał w jego stronę. -Nie przypominam sobie...

-Tak wiem, jeszcze nie udało nam sie załtwićformalności zwiaznych z nadaniem tobie statusu wolnego czlowieka, wiec drogi Edgarze musze cie przedstawiac tak, a nie inaczej...- dodałwyjaśnienie, by przypadkeim nie popalano sie, ze to co odgrywa to zaledwie przedstawienie.- A wiec razme z moim niewolnikiem, oraz córką...

-Córką, orzecież ona jest elfem?- wtracil jeden z kmiotków

-Przyszywaną, ku woli ścisłości ale nie godzi sie zaglabiac w takie szczegoly, skoro jest mi z calego serca córką, choc nei z mojej krwi...Wiec podrózowaliśmy wspólnie gdy do naszych uszu doszła wieść o procesie niejakiej czarownicy...Jako, że jesteśmy ludźmi miłującymi sprawiedlwiość nie mogliśmy przejechac obojetnie nei zorientowawszy sie, czy oskarżona miała aby na pewno godny proces....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:06, 26 Lis 2011    Temat postu:

Yenne od razu podjęła tę grę.

- Wybacz mi, ojcze, moją gwałtowność... - powiedziała skłaniając głowę przed nowym tatusiem. - Znasz mnie. Nie umiem przymykać oczu na niesprawiedliwość, ale nie mogę pozwolić, by dziewczynę zgładzono bez procesu... Zwłaszcza, że nieznajomość magii wśród zwykłego ludu jest źle rozumiana i pojmowana jako czarownictwo...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:18, 26 Lis 2011    Temat postu:

-Nic nie szkodzi moje dziecko...-uśmiechnął się do niej krasnolud. – A więc jak tam waszmościowie? Był ten proces? Jeśli tak proszę o stosowne dokumenty: raport śledztwa, oraz dokument uwierzytelniający werdykt- powiedział hardo zadzierając głowy.

-No...ekhm...ten, tego...no...nie było...

-Nie słyszę- powiedział stanowczym tonem.

-No nie było, panie procesu.

-Jak to? Toć tak być nie może! Żądam, aby poprowadzono nas przed oblicze wójta, sołtysa, bądź innego rządcy tej wioski!


-Tak, panie ale....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:22, 26 Lis 2011    Temat postu:

- Jeżeli pozwolisz ojcze, stanę w obronie tej dziewczyny. Zasługuje na sprawiedliwego obrońcę, a ja, nie znając jej, mogę zapewnić obiektywizm całej sprawie... Jeżeli oczywiście się zgodzisz - spytała najpierw krasnoluda, później dziewczyny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:32, 26 Lis 2011    Temat postu:

-Być moźe postnówmy tak, panowie zaprowadzą mnie na spotkanie z zarządcą wioski; a ty porozmawiaj z z naszą podpoeiczną...

-Panie, nie możemy ich puścić samych...Musi być ktos ze straży...

-A zatem przydzielcie im obstawę, myślcie panowie- powiedzial jakby rozmawiali o czymś oczywistym. Choć w zasadzie tak, przecież było tak. -Ruszajmy już jednak, nie traćmy czasu. Jak to się mawia we stolicy: czas to pieniądz!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:37, 26 Lis 2011    Temat postu:

Usiadły w jakimś ustronnym miejscu. Przez dłuższą chwilę elfka nie mówiła nic. W zasadzie w dupie miała całą tę sprawę, ale słowo się rzekło - kobyłka u płota.
Dopiero później odezwała się spokojnym głosem:
- Kim jesteś, czym się zajmujesz i na jakiej podstawie nazwano cię czarownicą...? - spytała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:52, 26 Lis 2011    Temat postu:

-Nazywam się Philomena, ale możesz mówić mi po prostu Phi...Te oskarżenia to zwykła ludza zazdrość...-na chwilę zamilkła zastanawiając się nad czymś. Cóż kłamanie, gdy ci obcy starali się jej pomóc było nie na miejscu.- Mam pewne nadprzyrodozne zdolności: potrafię poruszać przedmiotami, a także sprawiać by rozpłonął ogień w miejsku gdzie chcę i kiedy chcę...Nie ma to nic współnego z magią, nie znam się na niej...Te umiejętności po prostu we mnie są...Ostatnio ludzie zaczęli umierać na nieznaną dotąd chorobę, matki w ciąży tracić swoje dzieci...A zatem, jako jedyna władająca nadprzyrodoznymi mocami stałam sie od razu podejrzana...Wiadomo nigdy się z nimi nei obnosiłam, jednakże ktoś "życzliwy" podpatrzył i doniósł o tym...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:03, 26 Lis 2011    Temat postu:

- Cóż... jeżeli to nie jest magia jako taka to chyba niewiele będę umiała ci pomóc. Jedynie co, możemy dowieść, że choroby i poronienia nie są twoją sprawką, a to nie powinno być aż tak trudne, jeżeli faktycznie nie ty za tym stoisz...

Elfka chciała powiedzieć coś jeszcze, ale jakiś odgłos zaniepokoił ją. Siedziały na świeżym powietrzu, a do uszu Yenne dotarł dźwięk łamanej gałązki i chwilę później coś czarnego przemknęło w cieniu i rzuciło się na elfkę nim ta zdarzyła zareagować. To był kot. A raczej pantera wielkości sporego psa.

- Rasty... - powiedziała, gdy kot zaczął lizać ją po twarzy. Pieszczoty potrwały jeszcze jakąś chwilę, po czym elfka zebrała się z ziemi.

- Powiedz mi gdzie zaczęły się te choroby i wszystko co złe... znajdziemy także tego, kto na ciebie doniósł.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:12, 26 Lis 2011    Temat postu:

-Dziękuję...-odpowiedziała dziewczyna –Jednak to nie będzie proste, wszak wyrok już zapadł choć żadnego procesu nie było... Mogę was zaprowadzić w pewne miejsca, pokazać co się może wam przydać w dochodzeniu jednakże nie wiem jak wielu ludzi będzie chciało mówić na moją korzyść...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:16, 26 Lis 2011    Temat postu:

- Przekonamy ich - powiedziała gładząc kota za uszami w odruchowym geście. - A jeżeli nie to mam swoje pomysły... - powiedziała elfka i po chwili dodała - To zaprowadź nas do tych miejsc...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:39, 26 Lis 2011    Temat postu:

Dziewczyna wstala z miejsca i już miała zrobić to o co poprosiła ją elfka, gdy napotkali nadchodzących do nich Edgara oraz Ingvara.

-Mamy szczęście- oznajmił krasnolud.- Dzięki moim zdolnościom krasnomówczym udało mi sie wytargowaćszansę by znaleść jakieś pole oborny dla panny....

-Philomeny...bądź po prostu Phi...

-Wójt dał nam czas do zachodu słońca dnia następnego by znaleźć dowody na niewinnośc naszej domniemamnej czarownicy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:44, 26 Lis 2011    Temat postu:

Rasty widząc nowych znajomych elfki stanął pomiędzy nią a mężczyznami. Zawarczał gardłowo po czym rzucił się na krasnoluda i przewrócił go. I zaczął lizać po twarzy.

- Rasty... nie jedz go... - skarciła kota elfka. Ten jeszcze przez chwilę korzystał z radości lizania nieznanego sobie osobnika i wrócił do Yenne siadając przy jej nodze.

- To mój pantera, nazywa się Rasty... dla przyjaciół jest niegroźny... - po czym nakreśliła pokrótce informacje, jakie zdobyła od Phi i fakt, że właśnie zmierzały przepytać tych i owych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:00, 26 Lis 2011    Temat postu:

-A on skąd się tutaj wziął -zapytał krasnolud podnosząc się z ziemi, jednocześnie śmiejąc się przy tym przyjaźnie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz czwarty Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 39, 40, 41  Następny
Strona 16 z 41

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin