Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:27, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Darlen założył ręce na piersiach i zaczął swój monolog:
- Po pierwsze, przez jakiś czas będziesz poddany mojej woli. Jestem twoim "ojcem" więc nie będziesz umiał się sprzeciwić moim rozkazom. Po drugie, nie zabijamy. Owszem, karmimy się, lecz nigdy nie zabijamy swoich ofiar, nie należymy bowiem do tego typu wampirów. Po trzecie musisz nauczyć się panować nad sobą. Gdy poczujesz, że nie możesz powstrzymać się przed chapnięciem kogoś, po prostu przestań oddychać. Kolejne to to, że za kilkanaście lat znów będziesz mógł się przejrzeć w lustrze. Nie musisz jeść i pić. Możesz pić alkohol, ale nie będzie miał on na ciebie żadnego wpływu. I do cholery pamiętaj, że nie możesz wyjść na słońce. Nie mam zamiaru potem zeskrobywać cię z bruku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:38, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
-Co to znaczy, że nigdy nie poczuję na sobie słońca?- wypalił.
-Czym jak czym tym nie powinieneś być zaskoczony...Czyżbyś nigdy nei słyszał opowieści o wampirach?...-westchnęła Avenie załamana niewiedzą swojego brata.
-...nawet nie będę mógł sie sobie przyjżeć w lustrze, a co gorsze upić?....-wymieniał jakby nie słysząc komentarza siostry. - A i w dodatku już se obmysliałeś, że mam się ciebie słuchać? Co to ot nie.....Zawsze chodziłem własnymi droami i nie zamierzam tego zmieniać.
Słuchajac jego słów Avenie miała minę jktórej nie dało się opisać. Gdyby mogla trzymała by w dłoniach transparent który wyrażałby : "Rodzina D'Arc przeprasza, za Gallmau"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Triinu dnia Wto 10:41, 08 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:41, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- Wiedziałem, że nie należysz do najmądrzejszych ludzi w Leunion, ale nie spodziewałem się, że jesteś takim idiotą... - stwierdził z poważną miną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:44, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
-A ty oczywiście pozjadałeś wszystkie rozumy...-odburknal. -Nie zamierzam być ci podległym w żaden sposób....
Wizualizacja myśli Avenie: "somebody kill me please...."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:45, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- Więc spróbuj opuścić ten pokój, wiedząc, że jestem temu przeciwny... - stwiedził, a pomyślał sobie "bogowie pokarali mnie takim 'synem' "...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:47, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
-Nie zamierzam nigdzie wychodziuc, bo taka jest moja wola!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:49, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- Bogowie... - jęknął Darlen. - Trzeba było cię zabić, jak bogów kocham... Avenie, ja nie wiem czy dla całego Leunion to było dobre posuniecie, zmieniać go w wampira....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:52, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Avenie wstajc z miejsca, aż gotujc się ze wstydu i złości podeszła podeszła do brata. Przez chwile spoglądała mu w oczy. Chwilę napięcia między nimi rozładował jej niespodziewany cios w jego głowę.
-Uratował ci życie, więcej taktu kurwa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:53, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
tak mniej więcej wyglądał Darlen po reakcji Avenie.
- Chyba mam kolejny dowód na to, że z tobą się nie zadziera, kochana... - szepnął potulnie wampir.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:00, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na niego i uśmeichnęła się znacząco:
-To jeszcze zależy, kto na co sobie zaprazuje, zasłuży....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:01, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- Wydaje mi się, że możemy to przedyskutować na osobności... - puścił jej oko. - Zbieraj się... - powiedział już do Gallmau.- Zaraz przyniosę ci płaszcz, byś mógł chodzić po świecie w ciągu dnia. Idziemy walczyć z Gaarvem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:10, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
"Cóz z tego wszystkiego najlepsze jest to że chociaż zapowiada się dobra walka"- powiedział w myślach Gallmau po czym ruszył sie szykować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:12, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Darlen objął ramieniem Avenie i spytał jej:
- Nam też pozostaje jedyne co to szykować sie do walki... - westchnał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:18, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
-To prawda, choć trochę się jej obawiam...nie wiem czemu- odpowiedziała. -Jeszcze raz dziekuje ci za to, co zrobiłeś dla niego, dla mnie...Na razie ten głupek tego nie docenia ale dziękuję ci....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:20, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- Mam tylko nadzieję, że nie będzie żałował... ale będzie co ma być. Jeżeli mam być szczery, nie walczyłem z Gaarvem, ale także nie uśmiecha mi się spotkanie go...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|