Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:21, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Poderwał się z miejsca i siedząc zwrócił się w jej stronę:
-Ja drażliwy!? Poparz lepiej na siebie swoje zachowanie! Tylko zwróciłem ci uwagę być nie wierzgała tymi zimnymi girami, a ty już scenę odstawiasz! Chłopa ci widać trzeba, bo głupiejesz...albo kogoś kto cię przełoży przez kolano i da ci klapsa w tyłek, bo ci się w dupie najwyraźniej przerwa!...Rozpieszczona pannica...-mruknął do siebie pod nosem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:24, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- Wszyscy jesteście tacy sami! Nie warci złamanego miedziaka! - krzyknęła ze złością na niego. - Nie potrzebuję twojej łaski! Sama umiem sobie poradzić! - powstrzymała się by nie tupnąć nogą. Znów odwróciła się w swoim kierunku i nie bacząc na nic szła przed siebie. Złość ją wręcz roznosiła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:40, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
-A idź se gdzie chcesz! Nie mam obowiązku cię pilnować, nie jestem, twoją niańką!- krzyknął za nią po czym ułożył się na posłaniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:03, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Zmełła przekleństwo w ustach i dziarskim krokiem szła naprzód. Oczy przywykły do ciemności. Posiłek dany jej przez Garetha dodał sił. Przedzierała się więc przez puszczę, nie bardzo wiedząc, czy idzie w dobrą stronę.
- Nie wrócę do niego... do tego nadętego bęcwała... - mruczała pod nosem. - Wolę by zjadły mnie mrówki!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:36, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Zdążył już nastać ranek gdy tak przedzierała się przez las. W pewnym momencie, zupełnie niesłychanie wpadła na ukryte w zaroślach sidła, które choć nie złamały jej nogi to mocno pokaleczyły wbijając się głęboko w ciało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:38, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Powstrzymała łzy wściekłości, które napłynęły jej do oczu. Próbowała wydostać nogę z sideł, ale nie miała wystarczająco dużo siły. Starała się nie ruszać, by nie pogłębiać rany... Zaczęła rozmyślać, co zrobić by się uwolnić... by zatamować krwawienie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:05, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Po dłuższym czasie posłyszała czyjeś kroki, a także uderzanie łap o podłoże jakiegoś zwierzęcia...Odgłosy te bardzo przypominały psa, lub...wilka. Mógłby to być lecz...Co ciekawe po dłuższym czasie mogła odkryć, że tych psów/ wilków jest dwoje w końcu dobiegły do niej i okazało się, że były to dwa postawne ogary, które zobaczywszy młodą czarodziejkę zjeżyły się i zaczęły warczeć, jakby tylko szykując się do ataku. Powstrzymał je jednak przed tym głos ich właściciela, mężczyzny w średnim wieku który wyglądał na myśliwego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:06, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
"No świetnie..." - mruknęła, teraz jestem zwierzyną łowną.
- Hej! Jest tam kto! Potrzebuję pomocy - krzyknęła w kierunku męskiego głosu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:24, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
-Cóż dla panienki z tego co widzę dzień nie zaczął się zbyt łaskawie- powiedział uśmiechając się, zaraz potem schodząc do niej. –Proszę jakoś wytrzymać i nie ruszać się, zdejmiemy to żelastwo...-powiedział zaczynając siłować się z mechanizmem w końcu uwolnił jej nogę. Zaraz potem sięgnął po znajdującą się w kieszeni chustę i chwyciwszy za nogawkę spodni spojrzał na nią pytająco:
-Wolno, mi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:26, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Przyjrzała się mu czujnie. Po czym skinęła głową by pozwolić mu na opatrzenie swojej nogi.
- Kim pan jest? - spytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:42, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
-A nie widać?- zapytał ze śmiechem opatrując jej nogę. – Puszcza to miejsce dla mnie, raczej to ja powinienem zapytać panienkę kim jest i co tutaj robi? –powiedział pomagając jej po woli wstać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:45, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Nie sprzeciwiała się.
- Zgubiłam się - stwierdziła. - Byłam z rodziną na wycieczce i odłączyłam się od nich - skłamała szybko. Jakoś nie darzyła tego człowieka zaufaniem. - Dziękuję za pomoc. Wskazałby mi pan jeszcze drogę do najbliższego traktu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:05, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
-Jakaż to rodzina zapuszcza się w głąb puszczy?!- rzucił jakby beztrosko. –Pomogę panience, ale może najpierw zechce panienka odpocząć, napić się czegoś ciepłego, zjeść...Niedaleko mam obozowisko, właśnie kończę gotować gulasz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:06, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- Proszę sobie nie zaprzątać mną głowy... - powiedziała i minęła mężczyznę. Pokazała kierunek, w którym zmierzała - Tędy droga do traktu, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:13, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Chwilę potem poczuła jak coś z impetem uderzyło ją w tył głowy. Upadła na ziemię tracąc przytomność. Gdy się wybrudziła jakiś czas potem okazało się że znajduje się wewnątrz jakiejś klatki, z wiązaniami na przegubach dłoni i nóg które choć w pewnym stopniu pozwalały jej poruszać nimi to jednak w zanczneijszym stopniu ograniczały. W dodatku czuła na swojej szyi obręcz założoną w wiadomym celu – od tej pory nie mogła korzystać z magii gdyby chciała. Nieopodal obozowała grupka pięciu ,mężczyzn w tym ten którego przed utratą przytomności spotkała w lesie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|