Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:41, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
-Nie, nie może tego zrobić- zaprotestował Voghn. – Być może ta kobieta jest ważnym tropem w naszym dochodzeniu. Musimy najpierw postarać się uzyskać od niej informacje...
Tymczasem przeciwniczka elfki nacierała na nią z kolejnym atakiem, gdy niefortunnie statek pod wpływem fal przechylił się i straciwszy równowagę runęła na podłogę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:42, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Yenne skorzystała z okazji i „dosiadła” swojej przeciwniczki pozbawiając ją szansy dalszej walki.
- A teraz gadaj, pókim dobra… czego od nich chcesz… !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:49, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Odpowiedziało jej przenikliwe spojrzenie przeciwniczki. Zaraz potem zbliżyli się Roland, podpierający ramieniem rannego ojca.
-To jedna z Galilicenae, świętych wojowniczek...Kast, które u nas na kontynencie wraz z kapłanami należą do tzw. nietykalnych- wyjaśnił Sheridan Posteltonwhite. –Wątpię by zaszczyciła was rozmową...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:51, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Elfka uśmiechnęła się złowróżbnie. Rzuciła na kobietę zaklęcie czytania w myślach. Spodziewając się blokady wzmocniła zaklęcie amuletem, który przed trzydziestu laty otrzymała od męża oraz mocą pierścieni ^^Zaczęła przeszukiwać jej umysł…
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:54, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Niestety jej zabiegi spotkały się z nikłym rezultatem, blokada okazała się sama w sobie zbyt silna lub wzmacniało ją coś jeszcze. Tym razem to na twarzy jej przeciwniczki pojawił się lekki drwiący uśmiech
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:56, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Wkurwiona elfka wymierzyła przeciwniczce silny cios pięścią w skroń, pozbawiając ją świadomości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:04, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Zaciągnęli potem jej ciało do jednej z kajut gdzie przeszukali jej ciało. Nie było zbyt wiele do przeszukiwania bowiem poza torbą, szerokim płaszczem dziewczyna ubrana była dość skromnie: w króciutkie spodnie do połowy ud, buty o wysokich cholewach oraz bluzkę, która bardziej przypominała stanik niż tę cześć garderoby.
Rękawice wraz z montowanymi w nie ostrzami okazały się dość ciekawym mechanizmem, dzięki któremu możliwe było kontrolować długość na jaką ostrza się wysuwają – było to coś niespotykanego na kontynencie skąd pochodzili bohaterowie. Nieco dalej, za rogiem korytarza znaleziono jej pozostały, ukryty ekwipunek: dwa, lżejsze miecze, oraz jeszcze jeden, którego żadnym sposobem nie dało się wyciągnąć z pochwy. W dodatku posiadała przy sobie kilka sztyletów, zatrutych strzałek oraz torbę z ziołami leczniczymi, miksturami oraz...zestawem strzykawek które zawierały trudną do określenia substancję. Poza tym nie znaleźli nic innego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:10, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- Aż żałuję, że jest naszym wrogiem… moglibyśmy nieco dowiedzieć się o tych broniach. Te miecze mnie fascynują… - stwierdziła elfka przyglądając się im.
- Mamo… zaskoczyłaś nas… wiedzieliśmy, że dobrze walczysz, ale nie aż tak… - powiedziała Uruviel.
- Oj tak… - szepnął Val.
- Była pani genialna! Kto panią tak uczył walczyć?
- Życie, Rocco, życie… - skomentowała. – A gdzie Arya?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:16, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
-Jest zdrowa i bezpieczna- odpowiedziała Danny. –Słysząc zamieszanie chciała wyjść na zewnątrz, ale przetrzymałam ją...
-Swoją drogą ktoś powinien czuwać przy niej- wskazał Voghn.- Kto wie czym jeszcze może nas zaskoczyć...a nie chciałbym z jej strony więcej kłopotów niż przysporzyła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:18, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- Pójdę do niej… - powiedziała elfka. I poszła. Tymczasem Uruviel zbadała magiczną aurę kobiety.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:21, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Mogła wtedy wyczuć, że ciało kobiety spowija dość silna aczkolwiek niespotykana w Eo’gh magiczna aura
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:23, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Uru podzieliła się swoją wiedzą.
- Nie umiem nic więcej zrobić… - westchnęła. – Mam dziwne wrażenie, że jak ją zwiążemy to niewiele to da… prawdopodobnie ucieknie i zaatakuje… wypadałoby jej pilnować.
- Mogę pierwszy… Danny mi potowarzyszy… - powiedział Valteria.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:27, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Tak też zrobili. Gdy wszyscy się już rozeszli owa dwójka została sam na sam z nieznajomą. Siedzieli już tak ponad godzinę, gdy smoczyca oznajmiła:
-Nużące jest to pilnowanie, w dodatku tyłek mnie od tego ciągłego siedzenia boli...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:28, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- Masz dwie możliwości, albo ci go rozmasuję, albo pójdziesz spać… - skomentował z błyskiem w oku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:32, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się znacząco i powiedziała:
-Z dwojga możliwości wolę tę pierwszą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|