Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna www.portalfantasyrpg.fora.pl
Forum gier RPG Portalu Fantasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

W Cetra...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 32, 33, 34  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz czwarty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:39, 23 Lis 2011    Temat postu:

- Tak... musimy do nich dotrzeć... pamiętasz jak nazywała sie tamta miejscowość?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:46, 23 Lis 2011    Temat postu:

-Lullworth, to jedna z większych miejscowści w pobliżu stolicy - miał jeszcze dodać, "co ty nie wiesz ?", ale uznał, ze komentarz taki w tejs sytuacji byłby niestosowny. Żal mu było Darlena, widząc jego dzisiejsze oraz wczesniejsze przeżycia na to co działo się z Avenei doszedł do wniosku, że płaczący bądź załamny wmapir to najzałośniejszy widok pod slońcem.

Chwile potem przyszedł mu do głwoy jeszcze jedne, dość kontrowersyjny pomysl, nei byl pewien jak na niego zareaguje Darlen.
-Wiesz mam pomysł, który być może pomoże nam takze do niego dotrzeć...Gdy...bądź jeśli przyjdzie do ciebie po owa "przysluge" zgudź się moze dzieki temu uda ci sie dowiedzieć czeos wiecej o nim...Juz samo to czego sobie od ciebie zażyczy powinno naporwadzic nas na pewien trop teo co zamierza zrobić...Poza tym może być to też szansa na dwoeidzenei sie co sie dzieje,z Avenie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:50, 23 Lis 2011    Temat postu:

Darlen spojrzał na Gallmau jakby zobaczył go pierwszy raz w życiu. Co się stało, że on tak mądrze gadał?

- To jest dobry pomysł... chociaż nie uśmiecha mi się spełnianie jego zachcianek. Ale jeżeli to może nas naprowadzić na ślad Avenie... to to zrobię... Powinniśmy zacząć sie szykować. Im szybciej ruszymy, tym lepiej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:12, 26 Lis 2011    Temat postu:

-Wobec tego zbierajmy się i zróbmy coś w tym kierunku, chyba nie sądzisz że oddam iostre facetowi który potrafi się umartwiać nad tym co się stało...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:15, 26 Lis 2011    Temat postu:

Shocked - tak wyglądała mina Darlena po słowach Gallmau.

- Spakujmy się i ruszajmy jej szukać...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:14, 26 Lis 2011    Temat postu:

***************************************************

Byli w drodze już od pewnego czasu, mając nadzieję że uda im się natrafić na jaki kolwiek ślad. Po czterech dnaich drogi stało się - Gallmau poczuł jak jego organizm coraz bardziej zacząłdomagać sie...krwi. Staral sie zwalczać to uczucie, ale jednak....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:17, 26 Lis 2011    Temat postu:

Widząc, a raczej czując jego głód, Darlen stwierdził, że sam też by chętnie coś przekąsił. <jak to brzmi jeżeli mówi się o wampirach>
- Też uważam, że powinniśmy coś... khem... zjeść...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:26, 26 Lis 2011    Temat postu:

- No to co, wnioskuję? Rozumiem, że za obópulną zgodą robimy postój?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:28, 26 Lis 2011    Temat postu:

- Wynika z tego, że tak. Na nic się zdamy, jeżeli będziemy odczuwać głód. On nas nie tylko osłabia, ale także no cóż... widziałeś jak zareagowałem w Cetrze... Ale pamiętaj, nie zabijamy bez potrzeby... - po czym skierował konia na zjazd do pobliskiej wioski.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:48, 26 Lis 2011    Temat postu:

Gallmau odłączył się od swego towarzysza i samodzielnie zaczął w pobliskim lesie poszukiwać dla siebie ofiary. Zciemniało sie własnie gdy przemierzał leśne ostępy. W pewnym momencie udało mu sie wyczuć dość intensywne źródło. Zakradł się odpowiednio i czekał na właściwy moment by zaatakować. Jego oczom ukazała się (sądząc po smuklejszej, niż męska sylwetka) postać, okryta płszczem. Gallmau zorientował sie czy podrózuje sama, by meric pewnośc czy ktoś nei przyjdzie jej z pomocą, gdy on zacznie się żywić. Podjąwszy ostateczną decyzję rzucił sie w jej stronę....

[kamera oddala sie, ujmując soba lesny horyzon, z którego daje sie najpierw posłyszec kobiecy krzyk. Potem jeszcze głosniejszy, donioslejszy nalezacy do mezczyzny]


W krotkiej chwili role łowca- ofiara natychmiast odworcily sie, szybciej nizby spodziewal sie mlody wampir. Gallmau upadajac na ziemie grzmotnął twarza o kamień. Koncentrujac jednak sily staral sie odwrocic na pelcy i rozmasowujac obolala polowe twarzy ujzal jak je domniemana ofiara siada na nim- przyciskajac go bardziej do ziemi i wyciągając zz zpalszcza szykuje sie do wbicia mu kolka prosto w serce


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:53, 26 Lis 2011    Temat postu:

Darlen usłyszał wrzask. Nie bardzo wiedział co się mogło wydarzyć, ale bez problemu dotarł do źródła hałasu. Widział, że Gallmau jest w niebezpieczeństwie.

"Czy stanie sie wampirem nie pozbawiło go tego cholernego pecha?! - pomyślał - Znając jego farta na prostej drodze po środku pola potknie się i nadzieje na kołek..."

Darlen rzucił się więc na przeciwnika Gallmau, zrzucił go z niego i przyszpilił do ziemi,.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AnKapone dnia Sob 20:03, 26 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:11, 26 Lis 2011    Temat postu:

Dy kobieta upadla na ziemie zsunął się z jej głowy kaptur odsłaniając prawdziwe oblicze. Była to osóbka dość młoda i całkiem ładna, o łagodnych rysach twarzy, cynamonowej skórze, zielone oczy, oraz długie ciemnobrązowe włosy. Ubrana była jednak „po męsku”

Czując jedną dłoni wampira na swojej piersi zmierzyła go wzrokiem pełnym wyrzutu i nie wiedzieć skąd zebrała w sobie wystarczająco siły by zrzucić go z siebie krzycząc:
-Zboczeniec! Popapraniec!

Następnie wstała z ziemi i wyciągając zza pasa dwa srebrne sztylety z błogosławieństwami była gotowa do walki z nimi.
-Mawiano mi, że po okolicy kręci się wampir. Moim zadaniem było wytropienie go i ubicie, nie sądziłam jednak że jest was dwóch...Wampir pierdoła i wampir zboczeniec, toście się dobrali...ale walka nie powinna zająć długo...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:13, 26 Lis 2011    Temat postu:

- Spokojnie, panienko... nie wyglądasz na łowcę wampirów... - spróbował załagodzić sytuację Darlen. - Ten tutaj to pierdoła, nowy w branży i niewiele się wyznaje na panujących regułach... Gallmau, przeproś panią...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:25, 26 Lis 2011    Temat postu:

-Nie zamierzam za nic przepraszać...Byłem głodny i zwyczajnie się chciałem najeść...-odburknął tamten.

Dziewczyna splunęła soczyście po męsku na bok:
-Pomyłka, nie pomyłka zmawiano u mnie truchło wampira...Jak go nie będzie to spora sumka przeleci mi koło nosa, wiec sorry Gregory, ale jakaś ofiara paść musi dzisiaj. Któryś się poświęca, czy koniecznie chcecie zejść z tego świata razem?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:28, 26 Lis 2011    Temat postu:

Darlenowi wpadł na inny pomysł. Rzucił na nią zaklęcie hipnozy. Gdy była już pod jego wpływem, powiedział:
- Zapomnij o tym, że ktoś ci zlecił polowanie na wampiry. Zapomnisz o tym i nigdy nie będziesz sobie mogła tego przypomnieć. I powiedz, kim jesteś...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz czwarty Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 32, 33, 34  Następny
Strona 6 z 34

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin