Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:14, 12 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Darlen nachylił się nad uchem Caelina:
- Mikkal chce cię dorwać za wszelką cenę... chcę cię chronić..muszę dorwać Mikkala, bo zabrał mi kogoś, kogo kocham. Pomogę ci, jeżeli ty pomożesz i mnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:22, 12 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
-Wiem, że chce mnie znaleźć. Nawet mu się to udało, jednak gdy chciał mnie zabić stowrzyłem iluzę, bardzo silną iluzję samego siebie i zamiast mnie zabił mojego sługę...W dodatku przybrał wygląd jakiegoś nieszczęśnika, którego zaperwne chce wrobić w tę sprawę...Iluzja powinna trwać 24-48 wiec już zacżęła się rozpływać i niestety wyjdzie na jaw, że to nie ja zginąłem, a on się o tym dowie. Póki Mikkal tu jest nei może dowiedzieć się, że żyje. Trzeba zatem znaleźć sposób by go w tym twierdzeniu utrzymać. Inaczej biada mi i osobie, któą staram się chronić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:25, 12 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
- Mikkal chce wrobić mojego przyjaciela... ciebie chce dorwać...gdzie ci bogowie kiedy są potrzebni? - spytał. - Dobra, wybacz... złe stwierdzenie... Czyli musimy potwierdzić, że to Gallmau zabił...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:27, 12 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
-Sam nie wiem co jest wlaściwe w tej sytuacji...Nie chcę by twojemu przyjacielowi coś się stało, że zostaliście w to wszystko wplątani...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:29, 12 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
- To że jesteśmy w to wplątani nie jest twoją winą... - skomentował wampir. -Kogo chronisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:35, 12 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
-To jakaś dziewczyna, znalazłem ją przedwczoraj...Aczkolwiek Mikkal przybył do mnei z zupełnie innego powodu niż ona...Teraz gdy przejalem nad nią opiekę ma dwa pwoody by mnie dopaść...Wracając do dziewczyny : trudno określić kim jest...Jest napewno jedną z Przebudoznych, jeśli ci to coś mówi...Wydaje się być w jakimś szoku, a być może po prostu jest obłąkana...Trudno jest się z nią porozumeic, żyje jakby w swoim świecie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:36, 12 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Darlen dokonał pospiesznego opisu Amaranth.
- To o tej dziewczynie mówisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:40, 12 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
-Nie, ta jest zupełnie inna. Nie taka jaką ją opisujesz....-powiedział po czym rozejrzał się uwaznie. Wydawało sie, że nikt ich nie śledził, choć wiedzial że nie powinien być tego taki pewien, Mikkal miał swoje sposoby...Postanowił jednak zaryzykować.
-Skoro już "jestesmy" po swojej stronie pójdę ci na rękę: zaprowadzę cię do niej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:52, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Darlen skinął głową.
- Pomogę ci ją chronić... - powiedział tylko. - Możesz mi zaufać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:58, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Nie mówiąc już słowa mężczyzna porpowadził go przez miasto do znajdującej sie w jednej z zaulkow kamienicy. Była opuszcozna, Caelin i jego podopieczna Zajmowali jedynie kilka pomieszczeń znajdujących sie wewnątrz nie, a korzystali z nich w taki sposób by nie zrwacać uwagi na swoją obecność.
Gdy byli na miejscu mężcyzna poprowadził wampira do jednego z pomieszczeń, w którym na łózku z podciągniętymi pod brodę kolanami \, obiema rękami obejmując nogi siedziała postać ubrana w białą sukienkę, przykryta czarnym płaszczem. Wpatrywała sie w jakieś miejsce przed sobą i bardzo cichutko śpiewala jakąs piosenkę po cymursku.
Gdy podszedł bliżej i mógl się jej bardziej przyjzeć okazało się, że była nią....Avenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:02, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Gdyby serce Darlena biło, stanęłoby teraz w miejscu. Widząc Avenie stanął jak wryty. Gdy jednak dotarło do niego, że ma przed sobą właśnie ją szybkim krokiem podszedł do niej, usiadł obok i przytulił ją do siebie:
- Avenie... moja słodka Avenie... jestem przy tobie... teraz już wszystko będzie dobrze... - szeptał jej czule do ucha, by ją uspokoić, by mogła poczuć jego bliskość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:08, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Jego nagła reakcja, bliskśc której się nei spodziewała wystraszyły ją. Wyrwała mu się i przysunęła blizej ściany. Spojrzała na niego wzrokiem wystraszonej istoty i zapytała:
-Kim jesteś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:12, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Jej reakcja zaniepokoiła go, ale nie bardzo wiedział co powinien zrobić. Uniósł ręce do góry w geście dającym do zrozumienia, że nie ma zamiaru jej skrzywdzić.
- Jestem Darlen... - powiedział spokojnym głosem. - Nie pamiętasz mnie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:14, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
-Nie, dlaczego do mnie przyszedłeś?- zapytała obojętnym tonem.
-Mówiłem, ze trudno jest wyciągnąc cokolwiek, zazwyczaj siedzi zamknięta w swoim świecie...I tak dobrze, że udało ci sie z nią logicznie porozmawiać -skomentował Caelin
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:18, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Darlen powstrzymał Caelina, by nic więcej nie mówił. Wyciągnął do Avenie rękę, dając jej możliwość wyboru, czy będzie chciała dać mu swoją czy też nie...
- Avenie d'Arc... usłysz mnie... wiem, że jesteś tutaj... przypomnij sobie swoich braci - Gallmau i Voghna, przypomnij sobie swoich przyjaciół... przypomnij sobie mnie... - mówił spokojnym głosem, dodającym otuchy - Pamiętasz tamtą noc w Cetra....? Te gwiazdy... tamten spokój?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|