Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna www.portalfantasyrpg.fora.pl
Forum gier RPG Portalu Fantasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Yenne i Voghn - przyjazd do miasta
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz Trzeci / Cetra / Dom rodu Dearagonynavarre
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:21, 18 Paź 2011    Temat postu:

Położyła dłoń na jego dłoni. W tej jednej chwili zrozumiała, że on faktycznie się cieszy. Drugą dłoń nadal trzymała na jego policzku i czule po nim powiodła. Chciała by ta chwila trwała dłużej, ale było już późno, a rano czekał ich pracowity dzień. Przysunęła swoje usta do jego i szepnęła cichutko:
- Chodźmy do siebie, mój ukochany… - po czym subtelnie go pocałowała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:41, 18 Paź 2011    Temat postu:

-Dobrze...-szepnął odwzajemniając jej pocałunek. Sam się ubierając poczekał, aż ona włoży na siebie koszulę po czym wziął ją na ręce i zaniósł do ich pokoju.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:24, 18 Paź 2011    Temat postu:

Gdy dotarli już do pokoju, a półsmok położył ją na łóżku i sam ułożył się obok niej, przytuliła się do niego. Czując ciepło i zapach jego ciała, słysząc bicie jego serca, poczuła się bezpiecznie. Uśmiechnęła się i z tym uśmiechem na ustach pogrążyła się we śnie.

Leciała. Jakimś cudem unosiła się w powietrzu, pod chmurami, a ciepło słonecznych promieni padało na jej twarz. A ona czuła się lekko i szczęśliwie. Nawet gdy zamknęła oczy wiedziała, że nie spadnie.

Obok siebie poczuła czyjąś obecność. Zmieniony pęd powietrza, łopot. Uniosła powieki i dostrzegła obok siebie smoka. Wielki gad o czarnej jak noc łusce leciał obok niej. Po chwili odwrócił łeb i popatrzył na nią bursztynowymi, gadzimi oczami. Była w nich radość z lotu, z ciepła słońca i wiatru. Wolność. Radość. Czuła wręcz jego euforię. Chciała podlecieć do smoka bliżej, by musnąć dłonią jego potężnych skrzydeł, mocnych jak stal łusek…

Wtedy poczuła jak coś ją chwyta za ręce i mocno ściska, wykręcając ramiona. Usłyszała głośny, przeraźliwy ryk czarnej jak noc bestii, która z furią spojrzała w jej stronę. Próbowała się szarpnąć, ale bezskutecznie. Nie widziała kto ją trzyma, ale uścisk był nie do zniesienia. Chciała krzyknąć, ale pęd wiatru stłumił wszelki dźwięk. Spojrzała w kierunku bestii. Smok zamachnął się ogonem, ale przeciwnicy uskoczyli i cała siła, jaką gad włożył w ten cios, skupiła się na niej. Uderzył ją w żołądek. Zabrakło jej tchu i poczuła, jak zaczyna spadać w dół. Coraz szybciej i szybciej. Dostrzegła jak przeciwnicy dopadają smoka. Usłyszała jego rozpaczliwy ryk… Ziemia była coraz bliżej… i bliżej…


W momencie, gdy miała uderzyć o ziemię, otworzyła raptownie oczy. Nie lubiła snów. Żadnych… Przez chwilę oddychała nieco szybciej. W uszach wręcz słyszała ryk smoka… Spojrzała w okno. Był świt. Uniosła się lekko na łokciu i spojrzała na śpiącego ukochanego. Nie chciała go budzić, więc odgarnęła niesforny kosmyk włosów z jego czoła i przyglądała się mu śpiącemu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AnKapone dnia Wto 17:37, 18 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:02, 18 Paź 2011    Temat postu:

Minęła dłuższa chwila gdy powoli otowrzył oczy i spojrzał na nią. Widząc, iż nie śpi i taskże mu się przygląda subtelnie się usmeichnął. Nieznacznie poruszł się, a włosy całkowicie opadły mu na twarz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:03, 18 Paź 2011    Temat postu:

Yenne zrobiła poważną minę i skwitowała wygląd smoka:

- Wyglądasz jak miotła... albo lepiej... jak mop do podłogi... - próbowała zachować przy tym poważny wygląd twarzy, ale śmiały się jej oczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:06, 18 Paź 2011    Temat postu:

Uniósł się bardziej, gdzieś spomiędzy jego włosów widać było tylko szlemowski usmiech:
-Dziekuję kochanie, też cię kocham...-powiedział drocząc się z nią


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:08, 18 Paź 2011    Temat postu:

- Jest tam kto...? - zażartowała odgarniając włosy z jego twarzy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:12, 18 Paź 2011    Temat postu:

Korzystając z okazji, że odsłoniła jego twarz uniósł się bardziej i nachylając się nad nią pocałował ją z uczuciem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:16, 18 Paź 2011    Temat postu:

Gdy ją pocałował, jeden z jego niesfornych włosów połaskotał ją w nos. Przerwała pocałunek w połowie... i kichnęła. Wydała przy tym niespodziewanie komiczny dźwięk i aż podskoczyła na łóżku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:20, 18 Paź 2011    Temat postu:

Nie mogąc opanować śmiechu półsmok opadł twarzą w poduszkę, która słtumiła jego atak śmiechu

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:22, 18 Paź 2011    Temat postu:

Elfka zrobiła udawaną oburzoną minę, odsłoniła perfidnie koc i przyłożyła półsmokowi w dupsko. Miała przy tym uroczo zadowoloną minę,

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:35, 18 Paź 2011    Temat postu:

Znów się zaśmiał: -No ładnie ledwo dzień się zaczął, a ty już mnie bijesz...-powiedział i rzucił w nią poduszką

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:36, 18 Paź 2011    Temat postu:

Poduszka opadła z jej twarzy odsłaniając taką minę: :hamster_speachless2:

- Ja ci dam... - po czym znów mu przyłożyła, tym razem w drugi pośladek. - Masz, tak dla symetrii...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:41, 18 Paź 2011    Temat postu:

-To nie ja zacząłem- powiedział znów nie mogac opanować swojego ataku śmiechu. Następnie chwycił drugą poduszkę i rzucił nią w elfkę. Korzystając, że jej uwaga była skupiona na pościeli doskoczył w jej strone i przewrócił ją na plecy. By nie mogła sie ruszyć przytrzymał jej ręce i usiadł na niej okrakiem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:43, 18 Paź 2011    Temat postu:

Nie dość, że oberwała poduszką po raz drugi, to jeszcze padając na plecy włosy zasłoniły jej całą twarz.

- No świetnie... teraz wyglądam jak ty... - i sama nie mogła powstrzymać wybuchu śmiechu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz Trzeci / Cetra / Dom rodu Dearagonynavarre Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 6 z 10

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin