Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna www.portalfantasyrpg.fora.pl
Forum gier RPG Portalu Fantasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Świątynia- zejście do podziemi....
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 10, 11, 12  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz Pierwszy / Przedmieścia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bodzia_piratka13
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:42, 25 Kwi 2011    Temat postu:

Yasmine postanowiła pomóc Yenne i rzuciła sztylet celując w twarz maga, którego jej towarzyszka atakowała, a kolejny sztylet rzuciła w maga stojącego obok, po czym podbiegła do niego i cieła go w ostatniej chwili odskakując w bok w ramię wyciągniętym w trakcie biegu mieczem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:28, 25 Kwi 2011    Temat postu:

Mag silnym ruchem zepchnął z siebie Yenne, następnie wywiązała się miedzy nimi „siłowania” podczas której nawzajem starali wyrwać sobie broń. Magowi udało sie się drasnąć Yenne na (- 1 pkt) z kolei ona zadała mu silny cios w klatkę piersiową (- 5pkt)

Po „wybuchu” rzuconego przez Atabe ognika dwóch z magów dostało obrażenia (-3 pkt), z kolei trzeci z nich zdołał osłonić się zaklęciem tarczy.

Yasmine niestety nie udało się trafić w pierwszego z magów, w którego celowała (zdołał się uchylić). Drugiego z kolei udało jej się ranić na (-2), obronił się przed nią za po mocą zaklęcia odpychając ją od siebie. Następnie rzucił zaklęcie lodowego pocisku- na szczęście wykonując zgrabny skok Yasmine udało się uniknąć tegoż ataku została jedynie draśnięta na ( 1 pkt) Sir Constantine wspomagając swoją towarzyszkę zaatakował tego samego przeciwnika, niestety cios był chybiony i nie udało mu się zadać mu obrażeń.

Tymczasem Avenie powtórzyła zaklęcie ognika i wycelowała je w postać maga, z którym chwilę wcześniej bezpośrednio walczyła Yenne. I trafila go zadając (- 2 pkt) Jej brat celując ze swej broni zadał cios jednemu z magów (- 5 pkt), sam jednak został draśnięty zaklęciem ognistej kuli.


Obecne parametry magów:

9/9/1

8/ 9/ 1

7/ 7/ 5


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rutlawski
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:32, 25 Kwi 2011    Temat postu:

Atabe chwycił sztylet leżący na ziemi i drugi w pasie, rzucił nimi w magów z najmniejszą witalnością, po czym spróbował uderzyć trzeciego w mostek

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:34, 25 Kwi 2011    Temat postu:

-Niech cię szlag! - zdenerwowana witalnością przeciwnika Yenne jeszcze raz zaatakowała przeciwnika. Obydwoma ostrzami cięła na wysokości piersi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bodzia_piratka13
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:01, 26 Kwi 2011    Temat postu:

Yasmine nie czekała i szybko rzuciła sztyletem w maga, który poprzednio się uchylił. Po czym zmniejszyła dystans i widząc Yenne przed magiem zaszła go od tyłu. Prawą ręką chciała wbić mu miecz w plecy, a lewą sztylet w kark.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:10, 26 Kwi 2011    Temat postu:

W jednego z przeciwników Atabe chybił, za to udało mu się zranić( i zarazem wyeliminować ) drugiego z magów, w którego cisnął sztyletem. Z trzecim zaś doszło do wymiany ciosów, w którym Atabe zadał (-1pkt), sam jednak oberwał (-3 pkt)


Wespół z Yesmine, Yenne udało się dało się zupełnie wyeliminować kolejnego przeciwnika.

Ostatnim przeciwnikiem pozostałym na placu boju zajęła się Avenie, która zadała cios za (-1 pkt), sama jednak została zraniona na -2pkt, wspomógł ją Constantine, który ostatecznie wyeliminował wroga.

Z kolei Gallmau udało się wyeliminować dwóch z czterech kraążących dookoła krogulców.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:17, 26 Kwi 2011    Temat postu:

Yenne po wyeliminowaniu przeciwnika skierowała swoją uwagę na jednego z krogulców. Wycelowała i szybko uderzyła mieczem w amulet.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rutlawski
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 0:24, 26 Kwi 2011    Temat postu:

Atabe przeprowadził atak na amulety reszty

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bodzia_piratka13
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:26, 26 Kwi 2011    Temat postu:

Po rozprawieniu się z magiem Yasmine szybko zaczeła rzucać sztyletami w amulety krogulców.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:31, 26 Kwi 2011    Temat postu:

Celnie trafić w przeciwników udało sie jedynie elfce i smoczycy...[ za chwilę każde z was otrzyma ode mnie na gg rozliczenie zodbytych PD] Wink

Tymczasem w górze toczyła się jeszcze jedna zaciekła walka pomiędzy Mikkalem i prefektem...Raz zwyciężała jedna ze stron, raz druga. Gdy jednak szala zaczęła przechylać się na stronę Mikkala nastąpił nagły zwrot wydarzeń.

http://www.youtube.com/watch?v=7wAkVtS1We4

Gdy ten skupiony był na swoim przeciwniku za jego plecami pojawił się jeszcze jeden „gracz”. Był to wysoki mężczyzna odziany w czarny, narzucany na ramiona płaszcz, który całkowicie okrywał jego sylwetkę. Trudno było określić jego wiek, wydawać się było że mógł dopiero co podchodzić pod „trzydziestkę”, ale kto wie czy nie był on starszy... Jego blada cera, jasne oczy oraz krótkie białe włosy, kontrastowały z kolorem płaszcza...Na twarzy nie przedstawiały się żadne emocje, podobnie jak w oczach....były one zupełnie pozbawione wyrazu.

Korzystając z nieuwagi przeciwnika błyskawicznym ruchem wyciągnął spod płaszcza swoją rękę i przebił nią ciało przeciwnika na wylot...Natychmiast można było donośny krzyk Mikkala. Wypuścił on swój miecz, który z brzdękiem opadł na dół, na kamienną posadzkę. Prefekt cały czas zachowywał spokój, zupełnie jakby spodziewał się takiego obrotu sprawy, nie wykluczone, iż tylko czekał aż jego sprzymierzeniec włączy się do walki. Ten powoli wyciągnął swoją rękę z ciała Mikkala, zobaczyć wtedy można było długie, proste szpony jakimi była zakończona jego dłoń.

Mikkal opadł na ziemię i kurczowo uciskając broczącą ranę spojrzał w stronę prefekta, który patrząc na niego z góry uśmiechał się triumfalnym uśmieszkiem.

-Ty psie! –wycedził przez zęby pokonany.- Bodajże byś sczezł!...Nawet jeśli wygrasz tę bitwę, nie wygrasz wojny! Nawet jeśli pokonasz mnie, po mnie przyjdą kolejni...

W odpowiedzi prefekt wypowiedział zaklęcie przywołujące spory sopel lodu, który spuścił na siedzącego na klęczącego na ziemi Mikkala. Nim ten go trafił, czarodziej resztką sił jakie posiadał wypowiedział zaklęcie, po czym rozpłynął się....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rutlawski
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 0:35, 26 Kwi 2011    Temat postu:

-Mikkal!- krzyknął Atabe.- Kur... Nie wiem czemu chciałem mu pomóc. Zostawił nas.

JUŻ NIGDY NIE BĘDĘ PIONKIEM!

Wypił kolejny eliksir i spojrzał na dwie postaci, unoszące się w powietrzu.

-Bosworth! Czemu zabiłeś Lavercoka?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:47, 26 Kwi 2011    Temat postu:

-Czemu, czemu?- westchnął teatralnie.- Bo chciał zdradzić to nad czym wiele lat pracowaliśmy...Bo nagle stiwerdził, że to do czego dązyliśmy stało się nie etyczne...Wypowiedział nam prywatną wojnę: wespół z kolejnym zdrajcą Devonem (którego takze nagle po tylu latach ruszyło sumienie) pragnął zebrać dowody przeciw nam i udać się do samego króla, by wsząć przeci nam dochodzenie...Chciał by grupa Nowe Milleniu została rozpracowana, a wyniki naszych badań zniszcozne, by "nigdy nei dostały się w niepowołane ręce"....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rutlawski
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 0:55, 26 Kwi 2011    Temat postu:

-Jaki jest Wasz cel? Czy tylko cheć bycia Bogiem? Czy tylko ego?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 1:14, 26 Kwi 2011    Temat postu:

Prefekt początkowo nie odpowiedział, jedynie uśmiechnął się jakby z politowaniem.

-Któż mój drogi zdradza swój cel przed końcem?...Nasze "dzieło" jest jeszcze nie kompletne, ale jeśli dobrze pójdzie już w krótce się przekonacie...Zwłaszcza, żę pozbyliśmy się ze swoich szeregów zdrajców takich jak Laverock, czy Devon...Wyeliminownie takich "chwastów" jak wy to tylko chwila...większy problem stanowią dla mnie Mikkal i jego zwierzchnicy...Ale, i na nich znajdzie się sposób...Zwłaszcza, że po swojej stronie mamy nowego sprzymeirzeńca...- tu spojrzał w stronę tego, który pokonał Mikkala.- ....a być może w przyszłości będę mógł mówić o sprzymeirzeńcach?...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Triinu dnia Wto 1:15, 26 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bodzia_piratka13
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:37, 26 Kwi 2011    Temat postu:

- No ładnie, wpadliśmy jak śliwki w szambo...zwłaszcza, że Mikkal nas zostawił...ale skoro każdy ma swoje słabości, to Ty na pewno nie jesteś wyjątkiem! Więc nie lekceważ przeciwników.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz Pierwszy / Przedmieścia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 7 z 12

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin