Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna www.portalfantasyrpg.fora.pl
Forum gier RPG Portalu Fantasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Przystań"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz Trzeci / Sibiu / Przedmieścia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:56, 28 Wrz 2011    Temat postu:

Kociak znów miauknął z przerażenia. I pokazał maleńkie ząbki.

- Tak... był zupełnie sam. Wokół żadnych śladów większego zwierzęcia - dodała delikatnie sprawdzając czy nic poważnego mu nie dolega.
- Jest głodny... musi napić się mleka... - powiedziała


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:59, 28 Wrz 2011    Temat postu:

-Cóż z tym będzie problem...nie znajdziemy go tutaj na tym odludziu...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:07, 28 Wrz 2011    Temat postu:

- Jest taki bezbronny... - szepnęła bardziej do siebie niż do towarzysza. - Mam trochę szonego mięsa w sakwie... jakby je cieniutko pokroić i chwilę namoczyć w wodzie? Może przełknie? Albo...

Podeszła do sakwy i wyciągnęła kawałek suszonego mięsa. Włożyła go do ust i przeżuła chwilę. Gdy było wystarczająco miękkie wypluła je na dłoń i postawila pod pyszczek kociaka. Ten skrzywił się o osunął łepek od mięsa. Wyraźnie nie miał zamiaru brać tego do pyszczka. Po chwili jednak jakby nieco zmienił zdanie i maleńkim języczkiem polizał pokarm. Yenne zmniejszyła porcję by nie byłą zbyt duża dla kociaka. Panterka zjadła kilka malutkich kęsów, reszty nie chciała. Potem elfka dała mu nieco wody.

- Chyba jest dla niego nadzieja... - powiedziała uśmiechając się lekko. Pierwszy raz od mometnu gdy dotarli do przystani.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:14, 28 Wrz 2011    Temat postu:

Z zainteresowaniem przyglądał się jej jak stara się dbać o o małe porzucone stworzenie. Na jego twarzy pojawił sie lekki mimowolny uśmiech, poszerzył się w chwili gdy zobaczył go także na jej twarzy.

-Musimy poszukać jakiejś polany na obóz. Nie możemy całą noc jechać ,zwłąszcza, że mamy tak małego towarzysza przy sobie...-powiedział po chwili.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:23, 28 Wrz 2011    Temat postu:

- Masz rację... - powiedziała tuląc do piersi stworzonko. Znów poczuła się zmęczona. Wspomnienia wieczoru znów wróciły, a uśmiech znikł z jej twarzy.
Spuściła wzrok i znów delikatnie pogłaskała go po łebku. Kociak już się jakoś uspokoił. Prawie nie prychał, chociaż zdawał sobie sprawę, że elfka i smok nie są mamą*.

Chwyciła konia za uzdę i ruszyła przed siebie w poszukiwaniu jakiejś polany. Kilkanaście minut później znaleźli jakąś. Elfka przywiązała konia i usiadła pod drzewem. Gdy smok się jej przyjrzał mógł dostrzec, że jest wyczerpana - nie fizycznie a psychicnie. Ale to widział już w Przystani.
Oparła się pod drzewem. Nie była ani głodna, ani spragniona... tuliła kociaka do piersi, by go nieco ogrzać. Zwierzątko zamknęło ślepka i zasnęło co jakiś czas pomiaukując nieco.

- Gdy dotrzemy do Sibiu trzeba będzie go wykąpać... - powiedziała chcąc skupić mysłi na czymś innym niż Bractwo.




______________________________
*I'm looking for my MAMA!!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AnKapone dnia Śro 21:24, 28 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:58, 28 Wrz 2011    Temat postu:

Rozpalił zebrane drwa, by każde z nich mogło się ogrzać. Przyszykował miejsca do spania.

-Połóż się i wyśpij, potrzebujesz tego. Ja będę czuwał nad wami obojgiem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:02, 28 Wrz 2011    Temat postu:

- Najpierw ty się prześpij - powiedziała. - Nie jestem zmęczona.

Skupiła się na kociaku. Widać był głodny, dlatego tak bardzo zawodził.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:17, 28 Wrz 2011    Temat postu:

-Yen, tu nie chodzi nawet tylko o fizyczne zmęczenie ale...Sama dobrze wiesz jak się czujesz, a przed nami jeszcze nie zapewne kilka takich sytuacji...Powinnaś odpocząc by być na nie gotowa...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:22, 28 Wrz 2011    Temat postu:

Popatrzyła na niego smutno.

- Wiem kochanie... - powiedziała cicho - ...i do tego czasu będę już silna...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:29, 28 Wrz 2011    Temat postu:

Wiedział, że jest uparta, dlatego nie mówiąc nic więcej usiadł wygodnie, opierając sie plecami o drzewo i przykrywszy się kocem przyglądał się gwiazdom.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:32, 28 Wrz 2011    Temat postu:

Przyjrzała się mu. Przecież chciał dobrze, a ona po raz kolejny nie pozwalała mu się sobą zaopiekować. Wstała ze swojego miejsca, uważając jednak by nie zbudzić maleńkiego towarzysza. Wsunęła się pod koc obok niego i przytuliła się do jego ramienia.

- Przepraszam...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:47, 28 Wrz 2011    Temat postu:

-Nie ma za co przepraszać, przecież nic się nie stało- odpowiedział posyłając jej również lekki uśmiech.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:50, 28 Wrz 2011    Temat postu:

- Jestem wredna i uparta... jest za co przepraszać... - uśmiechnęła się do niego i oparła głowę o jego ramię. Niewiele później zasnęła zmęczona trudami całego dnia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:55, 28 Wrz 2011    Temat postu:

Tylko się uśmiechnął i nic nie powiedział.

Czuwał przy niej, oraz przy ich małym nowym towarzyszu przez całą noc, która upłynęła bez większych problemów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:42, 29 Wrz 2011    Temat postu:

Obudziły ją trzy rzeczy:
Po pierwsze bolał ją kark, bo przez całą noc nie zmieniła pozycji.
Po drugie poczuła jak małe ostre igiełki wbijają się w jej skórę na piersiach.
Po trzecie było jej jakoś... mokro.

Otworzyła oczy i poruszała szyją by rozprostować kości i rozluźnić napięte mięśnie. Jednak źródłem owych igiełek i wilgoci był nie kto inny jak... kociak.

- No ładnie... zesikałeś się na mnie... - powiedziała z rozbawieniem. Pogłaskała maleństwo po łebku. Kociak miauknął i jakby zamruczał. Tymczasem Yenne podniosła wzrok i spojrzała na swojego towarzysza. Subtelnie pocałowała go na dzień dobry.

- Kochanie, siedziałeś całą noc? Też powinieneś odpocząć... - powiedziała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz Trzeci / Sibiu / Przedmieścia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 4 z 7

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin