Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna www.portalfantasyrpg.fora.pl
Forum gier RPG Portalu Fantasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

W drodze: Voghn & Yenne
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 11, 12, 13  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz Drugi / Miasto Ys
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:09, 10 Cze 2011    Temat postu:

Nim odeszła Voghn złapał ją za rękę i przyciągnąwszy mocno do siebie spojrzał w oczy...Jego wzrok był dosc chłodny...

-Zaraz, zaraz panieniko...- powiedział tanowczym tone, ale tak by mały nie słyszał. -Jeśli wiesz co się tu święci i ktoś prócz ciebie może być w niebezpieczeństwie lepiej byś mi o tym powiedziała...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:15, 10 Cze 2011    Temat postu:

Yenne poczęstowała go swoim uroczym lodowatym spojrzeniem:

- Ci bandyci, których wczoraj zabiliśmy... jest ich więcej, a ja mam z nimi pewne rachunki do wyrównania. Wiedzą, że tu jestem, a ja nie chcę nikogo narażać.

Wyszarpnęła się z uścisku mężczyzny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:19, 10 Cze 2011    Temat postu:

-Skoro wiedzą o tobie, a jest ich więcej....Masz rację moga przyjść do oasady, ale w niebezpieczenstwie nie jestes ty sama ale wszyscy, któzy z nami sa....i nei ma znaczenia czy tkos sie z toba zadaje czy nie...Racz sobie wziąć to pod uwagę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:24, 10 Cze 2011    Temat postu:

- I jak to sobie wyobrażasz? Nie ma ich aż tylu, by zagrozić wszystkim, ale widziałeś co sama czwórka może zrobić. Mam zamiar iść do ich kryjówki i pozbyć się ich herszta - powiedziała stanowczo i odruchowo, ciszej już dodala - tym razem nie stchórzę. Zginę ale nie stchórzę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:28, 10 Cze 2011    Temat postu:

-Właśnie widzialem co czwóka może zrobić...wiem,żew gdyby zaatakowali nas otwarcie nei meili by szans, ale co im "szkodzi" atakowac pojedyncze jednostki...tak jak to zrobili wczoraj w nocy? Nikt sie nei rozdzieli, choc jest nas spora garsta żołnierzy...Zawsze istnieje zatem, wysokie prawdopodobnirstwo, ze ktorys z nich zakradnei sie i sytuacja z wczoraj komus sie powtórzy....Moim zadaneim jest chronić tych ludzi, jeśli chcesz sama wyrównać z nimi rachunki: proszę bardzo zrób to, nie będę cię powstrzymywał....Jesli jednak chcesz współpracować, ja i reszta mozemy ci pomóc - by chronic tych ludzi, któych nam powierzono opiece....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:35, 10 Cze 2011    Temat postu:

W oczach Yenne o dominację walczyły zarówno pustka, jak i złość czy smutek i przerażenie. Kotłowały się w niej emocje i Voghn nie mógł tego nie zauważyć. Odwróciła głowę by nie patrzeć mu w twarz...

- Ja...muszę... - zdołała tylko szepnąć. Głos jej zadrżał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:41, 10 Cze 2011    Temat postu:

Przez chwilę nie wiedział co powiedzieć, w końcu powiedział: -Muisz podjąc dezycję...Albo dasz się pożreć swoim demonom albo je pokonasz...Nie mogę pomóc ci podjac tej decyzji - musisz to zrobić sama...dopiero gdy to zrobisz mogę cię wspomóc, ale zadecydować jaką postawę przyjmiesz musisz sama podjąć...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:46, 10 Cze 2011    Temat postu:

- Nie mam prawa cię o to prosić, ale pomóż mi... sama nie dam rady, a żyją tą zemstą od 8 lat, a dzisiaj stchórzyłam... - spuściła głowę. - Wiem, jak się czuje jego siostra - dodała po chwili. - Nie można pozwolić, by krzywdzili jeszcze innych.

Po chwili milczenia dodała jeszcze

- Jeżeli odmówisz, zrozumiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:50, 10 Cze 2011    Temat postu:

-Dobrze...powiedział, pomogę ci. Powiedz tylko kiedy chcesz się tam udać, a pojde z tobą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:55, 10 Cze 2011    Temat postu:

Yenne wzięła głęboki oddech.

- Im szybciej tym lepiej. Nie wiadomo, co oni planują. Proponuję udać się teraz, weźmy najpotrzebniejsze rzeczy i chodźmy.

"Mistrzu, - pomyślała Yenne- dzękuję, za twe nauki. Zobaczymy ile one mogą mi pomóc"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:59, 10 Cze 2011    Temat postu:

-Zatem dobrze, chodźmy...-powiedział z powagą.

Odprowadzili chłopca do obozu i surowo nakazawszy mu pozostać na miejscu pozli po swoje rzeczy. Ledwo jednak opuścili osadę i wyruszyli w stronę doliny, gdzie przebywała banda Doriana wyczuli, że coś jest nie tak...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:24, 10 Cze 2011    Temat postu:

- Zatrzymajmy się. - powiedziała Yenne. - Coś jest nie tak..[ Wiedz, że coś się dzieje ] Coś mi nie pasuje, ale nie do końca wiem co.

Elfka rozejrzała się po okolicy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:04, 10 Cze 2011    Temat postu:

Nagle spośród drzew wyłonily się cztery sylwetki - Doriana i jego trzech pomagierów, zaraz za nimi przemyukał sie przygarbiony Szczurek rechocząc skrzekliwym głosem...

-Widzę, że nawzajem nei mogliśmy się doczekać spotkania ze sobą...-powiedział Dorian uśmeichając się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:07, 10 Cze 2011    Temat postu:

Yenne całym wysiłkiem woli opanowała targające nią emocje. Bił od niej taki chłód, że nawet Voghn odsunął się od niej na krok.
Jej oczy przypominały dwa ostre sztylety, skierowane właśnie w stronę Doriana.

- Witaj, Dorianie. - powiedziała. - Nie wiedziałam, że wierzysz w duchy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:11, 10 Cze 2011    Temat postu:

- Bo nie wierzę...dlatego przyszłem się upewnić czy to co móiwą jest prawdą....A jendak !

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz Drugi / Miasto Ys Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 11, 12, 13  Następny
Strona 5 z 13

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin