Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna www.portalfantasyrpg.fora.pl
Forum gier RPG Portalu Fantasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

W drodze: Voghn & Yenne
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 11, 12, 13  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz Drugi / Miasto Ys
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:03, 11 Cze 2011    Temat postu:

Yenne zamyśliła się. Dawno tędy nie wędrowała - starała się unikać tych miejsc.

- Powiem tak, - zaczęła elfka - bandyci stanowią mniejszy problem niż wilcze watahy. Zwłaszcza, że będziemy w wąwozie. Jednak w samym kanionie ich być nie powinno...

Zastanowiła się jeszcze chwilę.

- Zaryzykujmy. Idąc przez las powinniśmy jednak postawić łuczników w stan gotowości. Z wilkami lepiej na odległość. Ludzie powinni iść zwartą grupą, nie tak jak ostatnio. Zwierzęta lepiej z taborem prowadzić po bokach kolumny, tak dla osłony. - Yenne tłumaczyła swoją taktykę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:38, 11 Cze 2011    Temat postu:

-To dosyć cenne uwagi- pokiwał głową jeden z żołnierzy, będący nieco wyżej rangą do pozostałych.

-Udajcie się zatem do udziom i przekażcie im by zbierali sie juz do drogi. By mieli swiadomosc niebezpeiczenstwa przekazcie im to co tutaj zostało powiedziane- odpowiedzial Voghn.

Mezczyźni jeszcze raz sklonili sie i rozeszli w swoja stronę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:42, 11 Cze 2011    Temat postu:

Yenne odwróciła się do Voghna.

- My też powinniśmy zacząć szykować się do drogi. - powiedziała. - Ruszamy z samego rana?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:47, 11 Cze 2011    Temat postu:

-Tak będzie najlepiej, przed zmrokiem nie damy rady przebyć nawet większego kawalka drogi, jest już za późno. Zatem ruszamy z rana....Zatem odpocznij sobie od jutra znó ruszmay w drogę

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:54, 11 Cze 2011    Temat postu:

- Dobranoc. - powiedziała i ruszyła w swoją stronę.

Mijała ludzi pogrążona w myślach. Zawędrowała do swojego ustronnego noclegu pod chmurką i położyła się pod kocem. Wcześniej jednak spakowała dobytek, by rano nie tracić na to czasu. Nieskładne myśli i wrażenia pałętały się po jej głowie. Wspomniała dzisiejszą walkę z bandą Doriana. Poczuła ulgę, że ich juz nie ma. Patrzyła w niebo. Gwiazdy zakryte były delikatnym całunem chmur. Przypomniała sobie dotyk dłoni Voghna na swojej skórze i całą tamtą sytuację w lesie. Jego usta...

Wzięła kilka głębokich oddechów, by się uspokoić. Nawet nie wiedząc kiedy, zasnęła. Nie śniła nic. (lepsze nic niż polana z różowymi jednorożcami )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:01, 11 Cze 2011    Temat postu:

Rankiem wszyscy w oboozwisku zgodnei z poelceniami szykowali sie do drogi. Gdzie neigdzie przemykjali żolnierze upominajac ludzi jak maja postepowac w czasie podrózy przez wąwóz.

Yenne przechadzając sie po obozowisku napotkała Voghna, który starajać sie golić prowadzil rozmowe ze swoim malym, nieodpacznym towarzyszem, ktory z zaciekawieniem przygladal sie leżacym na trawie meiczom swojego rozmócy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:09, 11 Cze 2011    Temat postu:

- A wy znów razem. - powiedziała ze śmiechem Yenne. - Uważaj, bo się skaleczysz, Dereku. - dodała i potarmosiła go po włosach.

Po chwili dodała:

- W ciągu godziny możemy ruszać. Prawie wszyscy są gotowi do drogi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:10, 11 Cze 2011    Temat postu:

-To dobrze- odpowiedział Voghn. -A jak z tobą? wypoczęłaś dobrze?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:16, 11 Cze 2011    Temat postu:

- Dawno nie spało mi się tak dobrze. - odpowiedziała łagodnie elfka siadając na ziemi koło posłania swojego towarzysza. - Też wyglądasz na wypoczętego. - dodała. - To dobrze, bo czeka nas długa droga.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:53, 11 Cze 2011    Temat postu:

Męzczyzna skończywszy rozpoczetą czynnosć odłożył brzytwę i wytarł twarz. W odpowiedzi na jej pytanie spojrzał ukradkeim w jej stronę i lekko uśmeichnął się. Następnie zwrócił sie do chłopca:

-Jak twoja matka i siostra...gadasz o wszystkim, ale nei o nich...wiem, że zarówno tobie jak i im jest bardzo ciezko, ale co u nich...nie potrzeba i niczego zanim ruszymy w drogę?...

Malec troche posmutniał: -Mama prawie cały czas płacze, siostr leży caly czas na wozie przykryta kocem...Jedynei pije, nic nei chce jeść...strasznei to martwi mamę...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:56, 11 Cze 2011    Temat postu:

Yenne spojrzała na swojego towarzysza. Po czym zwróciła się do Dereka:

- Zaprowadzisz mnie do nich? Może uda mi się porozmawiać z twoją siostrą? - powiedziała spokojnym głosem, w którym zabrzmiała jednak pewna nuta. Chłopiec jednak jej nie usłyszał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:01, 11 Cze 2011    Temat postu:

Dobrze- cłopiec kiwnął głową. Gdy Yenne wstała chwycił ją za rękę i poprowadził do matki i siostry.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:05, 11 Cze 2011    Temat postu:

Sytuacja była dokładnie tak, jak opisał ją chłopiec. Matka siedziała z zaczerwienionymi od płaczu oczami, a jego siostra leżała pod kocem. Miała puste oczy. Obok niej stał kubek wody - prawie nietknięty.

- Czy może nas pani zostawić na chwilę same? - spytała kobietę.

Ta skinęła głową. Wzięła Dereka na ręce i oddaliła się. Chłopiec chciał zostać przy rozmowie, ale nie opierał się zbytnio i dał zabrać matce.

Yenne usiadła obok dziewczyny. Początkowo milczała, nawet na nią nie spojrzała. Czekała, aż dziewczyna coś powie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:17, 11 Cze 2011    Temat postu:

Dziewczyna nawet nei zaregowała na obecność elfki...Nie wiadomo było nawet, czy zdawała sobie sprawę z jej obecności...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:27, 11 Cze 2011    Temat postu:

"Coś ostatnio zbyt często opowiadam o sobie" - pomyślała Yenne.

Opowiedziała jej swoją historię, życie jakie zgotowała jej banda Doriana. Mówiła spokojnym, jednolitym tonem. Patrzyła w jej oczy. Chciała dodać otuchy. W trakcie mówienie złapała ją nawet za rękę. zauważyła, że dziewczyna zareagowała na jej obecność. Powiedziała, że nie ma już tych bandytów.

- Masz teraz dwie możliwości. - powiedziała trzymając ją za rękę. - Albo się poddasz i czeka cię życie pełne wegetacji. Albo staniesz na nogi i nie dasz się już więcej skrzywdzić. Masz matkę i brata, którzy cię kochają; ja nie miałam nikogo. Pamiętaj, masz dwie zdrowe nogi, możesz pójść gdziekolwiek zechcesz. Zrobić cokolwiek zechcesz. To cierpienie w tobie zostanie, ale nie możesz mu pozwolić zawładnąć sobą.

Podała jej kawałek chleba i sera, które leżały na miseczce obok.

- Co zrobisz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz Drugi / Miasto Ys Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 11, 12, 13  Następny
Strona 12 z 13

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin