Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna www.portalfantasyrpg.fora.pl
Forum gier RPG Portalu Fantasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

W pokoju (Yenne&Voghn)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13, 14, 15  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz Drugi / Miasto Bath
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:00, 06 Lip 2011    Temat postu:

Darlen uśmiechnął się pod kapturem. Dało się dostrzec błysk jego pistacjowych oczu.

- Wędruję po całym Leunion szukając pracy. Nie miałem zamiaru zawędrować tutaj, ale zaciekawiła mnie woń krwi Yenne. Poszedłem więc za nimi i jakoś tak się poznaliśmy. - zdawał się być lekko zakłopotany.

Yenne zakłopotana była na pewno.

- Dość już o mojej krwi. Wypadek przy pracy i tyle. A raczej moja nieuwaga. - wzruszyła ramionami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rutlawski
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:02, 06 Lip 2011    Temat postu:

-Będąc w Ys, zostaliśmy zaatakowani przez Sho. Po wielu perypetiach, obroniliśmy wieś, ale wzięli nas do niewoli. Uratowali nas Yenne i Voghn.

-Atabe był całkiem nieprzytomny- dorzucił Bert- także zanieśliśmy go do miasteczka i czekamy tutaj na to, co będzie dalej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bodzia_piratka13
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:08, 06 Lip 2011    Temat postu:

- Jaki wypadek przy pracy? Co ci sie stało? - przypatrzyła sie uważnie Yenne, bo nie zauważyła jakiejś specjalnej zmiany - Raptem kilka dni sie nie widzieliśmy, a już tyle się pozmieniało...my znaleźliśmy mistrza Baltazara. Razem z Amarant mają pomagać w bitwie, a później pojadą dalej pod opieką Gallmau i jego ludzi - popatrzyła się na Darlena i pomyślała z przekąsem "na pewno chętnie byś z nimi pojechał?;>" - Ahh zapomniałam, że wy nie znacie Amarant! To taka dziewczyna, którą znaleźliśmy po drodze do Avaon i obiecaliśmy jej pomóc.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rutlawski
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:11, 06 Lip 2011    Temat postu:

-Hej, hej, hej, trochę wolniej proszę- ptrzerwał Atabe.- Nie mieliśmy nowinek z zewnętrznego świata, odkąd wyjechaliśmy. Powiedz dokładniej, co porabialiście.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:13, 06 Lip 2011    Temat postu:

Elfka zawahała się z odpowiedzią na pytanie Yasmine. Nie chciała poruszać tego tematu... był dość... niewygodny. Wzruszyła ramionami i rzekła:

- Zabiłam własnego ojca i on prawie zabił mnie. Gdyby nie znalazł mnie Voghn, a potem nie leczył Atabe raczej byśmy teraz nie rozmawiali. Cieszę się, że znaleźliście Baltazara.

Darlen milczał. Rozważał sobie różne opcje XD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bodzia_piratka13
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:25, 06 Lip 2011    Temat postu:

- Aha...ale widz, że już czujesz sie lepiej, choć nie jestem pewna czy powinnaś walczyć - dodała poważnie patrząc na Yenne, po tym zwróciłą się do Atabe - Po drodze do Avaon znaleźli Amarant, jak błakała się samotnie po trakcie. Ścigali ją źle ludzie, a my obiecaliśmy, że pomożemy jej znaleźć jej mistrza i tym samych dać sznsę na przeżycie. Żeby go szukać musieliśmy jechać do Ys a stamtąd już całą ekipą do Bath, bo facet nie mógł wysiedzieć na miejscu...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rutlawski
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:27, 06 Lip 2011    Temat postu:

Atabe słuchał jednym uchem, wypuszczał drugim. Spojrzał na Yenne.
-Kurczę, co nic nie opowiedziałaś... Potem opowiedz mi to ze szczegółami!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:31, 06 Lip 2011    Temat postu:

Po tych chwilach, podczas których przyjaciele rozmawiali doszedł do nich kolejny towarzysz. Voghn zająwszy meijsce tuż obok Yenne przysłuchiwał sie rozmowie starając się dociec jej gwłonego wątku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:34, 06 Lip 2011    Temat postu:

- Nie ma co opowiadać. - Yenne wzruszyła ramionami. - Chciałam się przejść jak leżałeś nieprzytomny. Wywiązała się bójka i tyle...

Dodała jednak:
- Czyli Baltazar i Amaranth będą wspierać nas w bitwie? Bo co jak co mam zamiar jechać z wami. żadna siła mnie nie zatrzyma.

- Yenne, powinnaś...- zaczął Darlen.

Spojrzała gniewnie na niego i powiedziała: A ty jedziesz z nami.

Pod kaputrem Darlen szczerze i szeroko się uśmiechnął.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AnKapone dnia Śro 17:35, 06 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bodzia_piratka13
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:45, 06 Lip 2011    Temat postu:

Westchneła na upór przyjaciółki, ale nic nei mogła poradzić
- Dobrze, to skoro jesteśmy w komplecie może czas wyruszyć?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rutlawski
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:12, 06 Lip 2011    Temat postu:

-I to chyba najwyższy- westchnął Atabe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:44, 07 Lip 2011    Temat postu:

Yenne nie mówiąc nic skinęła głową. Darlen tylko się szczerzył do siebie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:35, 09 Lip 2011    Temat postu:

Będąc tuż pod drzwiami pokoju Voghn zestawił elfkę na podłogę i otwrzywszy jej dzwi puścił przodem, samemu chodząc do pokoju zaraz za nią. Zamknąwszy drzwi chwilę stał jeszcze w miejscu jakby zastanawiając sie nad czymś obsrwując ją jak krząta sie po pokoju...W końcu usiadłszy na łóżku i zdjąwszy byty wydawał sie zbierać do tego by cos w końcuy poiwedzieć - co było bardzo zreszta po nim widać...Nie mneij troche jakby sie z tym ociągał, jakby neri wiedząc jak zacząć.... XD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:37, 09 Lip 2011    Temat postu:

Poczuła na sobie jego wzrok. Początkowo nie zwracała na to uwagi, ale po chwili jednak opierając się o parapet popatrzyła na niego pytającym wzrokiem, delikatnie się uśmiechając.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:43, 09 Lip 2011    Temat postu:

W końcu wstałze swego miejsca i chwilę poszperawszy w swoich rzeczach wyciągnął coś. Następnie podeszłszy do niej wyciągnął rękę, w której trzymał sztylet ktory dał mu, gdy lężała przybita do łóżka i nei będąc pewną swej przyszłości poprosiła o żłozenie penej przysługi...

-...Sądzę, że w chwili obecnej powienienm ci go oddać...-zaczął. -...Jest jednak pewiem drobny szczegół...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz Drugi / Miasto Bath Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13, 14, 15  Następny
Strona 12 z 15

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin