Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:59, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
- Potraktuj to jako ostrzeżenie... - zaśmiał się wampir. - Jesteś jedyną kobietą, która ma na mnie jakiś wpływ...
Podrapał Phiro po czubku głowy i posadził czarodziejce na ramieniu.
Skłonił się dworsko i powiedział:
- Panie przodem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:06, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
-Ja? Ja mam na ciebie wpływ? -zaśmiała się lekko. -Problem polega na tym, że ja się jedynie boję ślimaków...Więc jeśli nie chcesz poproawzić mnei do miejsca gdzie jest ich pełno niczym mnie nei przestraszysz...- powiedziała przykucając i pozwalając swojemu chowańcowi zejśc na podłodzę. Ten w podskokach wykonał pare kroków, po czym znikł teloportując się na jedna z wyższych półek.
-Jest dość leniwy, zawsze zanjdzie sposób by sobie ułatwić życie. Ale cóż chowańca się nie wybiera, to on wybiera ciebie....-skomnetowała po czym wstając ruszyła w stronę najbliższego regału.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:08, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
- Też bym tak chciał...- zażartował wampir. - Miałem na myśli także fakt, że jesteś jedyną kobietą, która mi się podoba... - dodał i cieszył się, że czarodziejka idzie przed nim i nie widzi jego wyrazu twarzy. - WRacając do tematu... nadal nie wiem jakie są smocze bronie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:23, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Jego słowa wcześniejsze słowa zamurowały ją. Także i ona cieszyła się, że idzie przed nim, tak że on nie mógł dostrzec ani wyrazu jej zaskoczonej miny, ani lekkiego rumieńca jakim się pokryła. Była z charakteru pewna siebie, toteż udało mu się osiągnąć coś niemalże niemożliwego: wprowadzić ją w zakłopotanie. Nie wiedziała za bardzo jak ustosunkować się do jego słów, zwłaszcza że tak nie dawno deklarował się jej z uczuciami do jej brata.
Nie chcąc zdradzać się z zamieszaniem jakie zasiał w jej głowie, po chwili milczenia przeszła do ostatniego poruszanego przez niego tematu:
-W zasadzie też nie wiem o jakie bronie dokładnie chodzi. Rasy „starsze” niż ludzie znane są z tego potrafią wytwarzać bronie, które są nacechowane magicznie...To znaczy się posiadają jakieś dodatkowe magiczne właściwości...Ale takich broni jest sporo, zatem nie wiem o jakie konkretne bronie chodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:06, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
- Ja z kolei myślałem, że smoki w swojej... smoczej postaci raczej nie potrzebują broni. W ogóle jestem zdziwiony, że przybierają ludzką postać. Nie wiem na co im to... Chciałbym tak móc latać...- rozmarzył się. - Czuć się wolny... ale jestem wampirem i to musi mi wystarczyć... - powiedział, jakby w ogóle ignorując wcześniejsze swoje słowa i "deklaracje". Podszedł do najbliższej półki i sięgnął księgę poświęconą smokom. Zaczął ją wertować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:26, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Także i Avenie chwyciła jedną ze znajdujących się na regałach ksiąg i zaczęła ją przeglądać....Ku swemu zdzwieniu, iż była to księga z zakleciami czarnej magii. "Skąd się to tutaj wzięło" -pomyślała, ale ciekawość zwycięzyła i zaczęła ją przeglądać, chwilo zapominając o smokach.
Tymczasem Darlen natrafił na wzmiankę o pięciu czarodziejskich broniach stworzonych przez smoczego maga Aneurina, przeznaczone dla smoczych ras [ jako, że wzmianka o nich pojawiła się podczas naszego RPG nie będę się powtarzać, wystarczy cofnąc się do momentu akademickiego wiecu gdy Raziel opowiada o wszystkim Yasmine ]
Każda z owych broni miała mieć przypisaną sobie magiczną moc, która mogał osobno służyć za broń, ale razm połączona moc owych broni mogła psołużyć [ i tu lekturę przerwał brak kilku stron woluminu]. Wspomniane było także kilka miejsc, w któych rzekomo mobybyć ukryte owe bronie, ale jako że tekst byłniepełen można bylo odczytać tylko trzy lokalizację: ruiny światyni w pobliżu Góry Zatraty, oraz podziemnego jeziora sanktuarium bogini wód....trzecim miejscem posiadało dość niejasną nazwę, trudną do odgadnięcia....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:28, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
- Avenie, mogłabyś tu zerknąć...? - spytał podchodząc do czarodziejki i pokazując jej niejasną nazwę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:31, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Zawolana podeszła do niego i spojrzala na wskazany fragment tekstu.Zamyśliła się, ale naza ktorą miała przed oczami nic jej nie mówiła:
-Być może jest to bardzo stara nazwa jakiegoś miejsca, już nie używana? Bądź, skoro odpoweidź kryje się w języku smoków, skoro tyczy się ukrycia ich broni?...albo to jakiś szyfr?....-zastanawiala się na głos.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:35, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Darlen rozejrzał się dookoła i wypatrzył czyste karty papieru i pióro. Położył książkę i szybko przepisał co ważniejsze informację oraz tajemniczą nazwę.
- Mam dziwne wrażenie, że niewiele więcej tu znajdziemy...? Jak myślisz...? - w tej samej chwili właśnie schował przepisany fragment do płaszcza i odwrócił się by odłożyć księgę. Dziwnym trafem akurat wpadł na Avenie i nieco ją popchnął. Skorzystał z wampirzej szybkości i złapał ja w pasie, by nie upadła...
- Khem... wybacz, proszę....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:39, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Wszystko działo się tak szybko, że wpierwszej chwili czarodziejka nei "zaskoczyła" tego co zaszło. Gdy zrozumiała co sie stało, przez chwilę znów poczuła się skrępowan, tym żewampir ją obłapuje, ale mając w perspektywie, toże mogłaby sobie potłuc tyłek wolała jednak obmacywanie XD
-Dziękuję- powiedziała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:41, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Wampir szelmowsko się uśmiechnął błyskając lekko śnieżnobiałymi kłami. Puścił czarodziejkę i tym razem przeszedł obok niej Podszedł do regału i odłożywszy książkę, zaczął się przyglądać kolejnym tomom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:37, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Avenie odchodząc od działu z artefaktami odłożyła księge z dziedziny czarnej magii na własne miejsce wcześniej nauczywszy się z niej zaklęcia czarnej dziury.
Chwilę potem podbiegł do niej jej chowaniec, w łapkach podając jej tom o pradawnych rytuałach i obrzędach magicznych. Biorąc pod uwagę jego lichutką posturę, aż dziw brał że był w stanei utrzymać to cięzkie tomisko...ale w końcu nie był zwykłym stworzeniem
-Dziękuję ci, spróbuj poszukać czegoś jeszcze- powiedziała czarodziejka uśmeichając się i odbierając z jego łapek księgę. Następnie usiadłszy na podłodze "po turecku" zaczęła ją przeglądać.
Niestety wampirowi nie udało się znaleźć nic więcej na temat tajemniczych smoczych broni, jednak gdy przeglądał regały z pomiędzy jakiś woluminów wypadła karteczka. Gdy ją rozłożył okazała się mapą, sądząc po nazwach gór lokalizacja odnosiła się do jakiegoś miejsca w Smoczych Górach. Nie wyglądała też na notatkę starą, raczej zrobioną przez kogoś dość nieawdno, w pośpiechu....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:39, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
"Dobra nasza..." - pomyślał i odwrócił się do Avenie. Chwilę się jej przyglądał, a na jego twarzy pojawił się lekki uśmiech, skierowany do własnych myśli.
- Znalazłaś coś? - spytała kucając przed nią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:53, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
-Poniekąd...-odpowiedziała nadal w czytana w leżący na jej kolanach tekst. -Znany jest ci temat rytuałów przywywań istot boskich, bądź też upadłych?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:57, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Rozłożył ramiona w geście poddania.
- Nie mam o tym bladego pojęcia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|