www.portalfantasyrpg.fora.pl

Triinu

- Nie mam pojecia o co mogłoby chodzić, więc niestety nie ponogę ci w tym...

AnKapone

- Ehhh... trudno. Nie wszystko można wiedzieć, prawda? Żałuję jednak, że byłem wtedy jedynie bilokacją...

Triinu

-Nawet jeśli potrafisz znaleźć się w dwóch miejscach jednocześnie nie oznacza, to że możesz być przecież we wszystkich i robić dokładnie to samo...-zażartowała

AnKapone

Uniósł brew i zaśmiał się.

- Byłem w twoim pokoju... - zaryzykował podając jej tę informajcję.

Triinu

Przestała jeść, odłożyła widelec na talerz i zwróciwszy twarz w jego stronę i unosząc jedną brew zapytała: - ....że gdzie nieby byłeś?-ton jej głosu wydawal się być złowieszczo spokojny

AnKapone

Gdyby Darlen mógł to położyłby po sobie uszy.

- Szukałem ciebie... poza tym to była jedynie moja bilokacja...

Niezauważalnie odsunął się od czarodziejki.

Triinu

-Zboczeniec: najpierw obmacowuje niewinne dziewczęta, a potem podczas ich nieobecności korzysta z okazji i włazi im do pokoju. Kryptoerotoman...- odwórciła twarz siląc się na focha. -Boję się wyobrazić sobie co z tą kopią mnei wyprawiałeś...

AnKapone

- Spokojnie, tylko ją ugryzłem... - silił się na żart. - Wiesz, myśląc że to ty martwiłem się, ze nie masz pulsu... - mruknął pod nosem i zamówił kolejny, już jedenasty, kufel miodu.

Triinu

Słysząc jego ostatnie słowa uśmeichnęła się lekko, nie chcąc się jednak z tym zdradzać zapytała, drocząc się z nim:
-Czy ty aby nie przesadzasz z tym piciem?

AnKapone

- Nie mogę upić się fizycznie to chociaż wyobrażam sobie, że leżę już nieprzytomny pod stołem. Siła autosugestii, może w końcu zaraz tam wyląduję... - powiedział popijając miodem.

Triinu

-Czemu ci, aż tak na tym zależy?- zapytała opierając rękę o stół jedną ręką wsparła o nią brodę i z zaciekawieniem spojrzała na niego

AnKapone

"Bo sprzedałem duszę demonowi..." - pomyślał.

- Po prostu czasami mi tego brakuje... - odpowiedział zdawkowo.

Triinu

Nie chcąc nachalnie drążyć tematu jego picia, zapytała o coś innego:
-Mogę ci zadać osobiste pytanie?

AnKapone

Popatrzył na nią z lekkim zaskoczeniem:

- Proszę, pytaj...

Triinu

-Jak to jest być wampirem?...żyć tak długo?...