Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna www.portalfantasyrpg.fora.pl
Forum gier RPG Portalu Fantasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Voghn, Yenne i profesor Posteltonwhite
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz piąty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:58, 19 Lut 2012    Temat postu:

-Zgadza się. Pora na kolejne pytanie, pamiętaj, że przy dwój następnych pytaniach możesz pomylić się tylko raz. Kimże, bądź czymże jest ta która na pół roku zamiera, lecz gdy tylko odradza się wydaje na świat kolejne istnienia...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:59, 19 Lut 2012    Temat postu:

- Ziemia... - odpowiedziała bez wahania elfka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:11, 20 Lut 2012    Temat postu:

-Znowu dobrze, zdaje się, że wreszcie pojęłaś o co chodzi. Ostatnia zagadka: Zazwyczaj stała, niezmienna choć wszystko wokół niej przemija ona wydaje się mieć jedną naturę. Powiadają, że choć niezmiennie taka sama, drugi raz nie dane ci powrócić do niej taką jaka ostatnimi czasy była. Choć spokój jej natury trudno zakłócić nie jest to niemożliwie, a gniew jej jest srogi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:12, 20 Lut 2012    Temat postu:

Yenne uśmiechnęła się...
- Woda...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:33, 20 Lut 2012    Temat postu:

W odpowiedzi wszysko wokół niej zaczęło się rozpływać , dookoła zaczęła otaczać ja ciemność pośród której stała zupełnie sama. W pewnym momencie porwał ją witr, który unosił z sobą, w dwolnym kierunku przez dłuższy czas w końcu ciskając ją o pobliskie skały

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:36, 20 Lut 2012    Temat postu:

W końcu grzmotnęła o skalną ścianę i osunęła się po niej na ziemię. Otaczała ją ciemność. Pomyślała, że to dlatego, że ma zamknięte oczy. Ale gdy je otworzyła ciemność nie znikła. Wpadła w panikę... dotknęła swojej twarzy - nic nie zakrywało jej oczu.
- Voghn! - krzyknęła z rozpaczą. - Voghn, gdzie jesteś! Nie zostawiaj mnie samej! Czemu nic nie widzę?! - w jej głosie zabrzmiała panika, a łzy spłynęły z jej niewidomych oczu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:52, 20 Lut 2012    Temat postu:

Dopiero wtedy siła strzegąca tego miejsca „uwolniła” go tak , iż móg do niej podpiec. Taki szybko jak tylko potrafił dobiegł do niej i objąwszy ją szepnął:
-Jestem przy tobie kochanie...Już jestem...na prawdę nie mogłem być przy tobie wcześniej, „to” mnie trzymało...ale już jestem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:54, 20 Lut 2012    Temat postu:

- Co to za miejsce...? Ostatnie co pamiętam, to wodę...uderzyłam o kamień... nie mogłam oddychać... dlaczego nic nie widzę? Dlaczego nie mogę cię zobaczyć...? - Chlipała w jego koszulę. Wróciła jego Yennefer...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 1:04, 20 Lut 2012    Temat postu:

Ucieszyła go myśl, że odzyskał ją...jednak musiał jej powiedzieć:
-Miałaś wtedy wypadek, spadłaś z urwiska do rzeki. Znalazłem cię dwa dni późnije: poobijaną, z utratą pamięci...niewidomą...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:28, 20 Lut 2012    Temat postu:

- Nie...niewidomą? - szepnęła, a w jej głosie mógł dosłyszeć lęk. - To... to nie może być prawda! To znowu jakaś próba? - tym razem krzyknęła a echo poniosło się po jaskini.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:47, 20 Lut 2012    Temat postu:

Przytulił ją do siebie jeszcze bardziej, wtedy też dostrzegł na jednym z jej palców nowy pierścień, ostatni z tych jakie poszukiwali.
-Nie poddawaj się, znajdziemy sposób byś odzyskała wzrok...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:50, 20 Lut 2012    Temat postu:

- Nie chcę żyć w ciemności...- szepnęła. - Chcę znów zobaczyć słońce... morze... chcę zobaczyć nasze dzieci... ciebie... - jej głos był coraz cichszy. - Zabierz mnie stąd, proszę...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:13, 20 Lut 2012    Temat postu:

-Jezcze będziesz widzieć, nawet nie wiesz ile rzeczy jest danych tobie zobaczyć- szepnął czule po czym biorąc ją na ręce zabrał do obozu

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:17, 20 Lut 2012    Temat postu:

Kiedy dotarli do obozu Voghn wytłumaczył wszystko profesorowi, a elfka siedziała na swoim posłaniu. Żaden z mężczyzn nie wiedział, że dokonuje właśnie autoanalizy swojego ciała. To było niebezpieczne, bo trudno jest dokładnie zbadać siebie samego. Dlatego przydatna bywa magia... W końcu odezwała się...
-Voghn, wiem dlaczego straciłam wzrok... - ujęła jego rękę i położyła na swojej potylicy - To jest krwiak. Uciska nerw wzrokowy... ale nie tylko. Będzie się powiększał, zamiast znikać... prawdopodobnie skarżyłam się na bóle głowy... to pierwsza oznaka... potem mogę zacząć tracić świadomość... mdleć... aż pewnego razu już się nie obudzę....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:32, 20 Lut 2012    Temat postu:

Serce zmarało gdy usłyszał to co przed chwilą mu powiedziała. Potem podszedł do niej i objął ją. „Przecież teraz miało już byćdobrze”- pomyślał z pretensją do bogów, przeznaczenia.
-Jak można temu zaradzić?- wyszeptał drżącym głosem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz piąty Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11  Następny
Strona 9 z 11

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin