Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:31, 13 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Gdy zajrzała w jego myśli mogło się okazać, że mężczyźni zostali wynajęci nie przez kogokolwiek innego lecz...mężczyznę z blizną o którym najprawdopodobniej wspominała ich młodsza córeczka. Czy zatem ktoś śledził ich wiedział, że tu zamieszkują by zaszkodzić dziewczynce, która widziała za dużo? Dalsze przeszukanie umysłu wykazało, że mężczyźni mieli rozkaz pod nieobecność profesora odnaleźć jakieś plany, dokumenty przez niego zebrane, a także coś określane mianem „klucza do mapy”
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:57, 13 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- Zastanawiam się, czy was zabić… - mruknęła elfka. Pospiesznie przekazała pozostałym informacje. – Voghn… zobaczysz co u Aryi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:22, 13 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
-Jest bezpieczna z Drogo, ja mogę przydać ci się tutaj...-odpowiedział stanowczo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:26, 13 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- Ur, wyjdź… - powiedziała Yenne.
- Nie, przecież…
- Wyjdź! – podniosła głos matka.
- Ale…
- Natychmiast!
Uruviel bardo niechętna opuściła pokój by poinformować Drogo, co się stało.
- Nie puszczam płazem, gdy ktoś napada moją rodzinę… gdy ktoś podnosi rękę na moje dzieci… - powiedziała i nim powstrzymał ją półsmok elfka chwyciła leżący na stole nóż do papieru i wbiła go w gardło pierwszego z mężczyzn.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:51, 13 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Voghn podszedł do elfki i mocno przytrzymał ją, także na jej dłoni nadgarstek przytrzymał tak by zmusić ją do wypuszczenia z dłoni noża:
-Nie! – powiedział stanowczym głosem. –Nie pozwolę stać ci się jedną z nich! Zbyt wiele pracowałaś, pracowaliśmy razem by żyć tak jak żyjemy! Nie pozwolę ci zrujnować sobie zycia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:56, 13 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Yenne szarpnęła się i chociaż nóż wypadł z jej dłoni nie sięgnęła po niego.
- Nie pozwolę by ktoś miał skrzywdzić nasze dzieci! – krzyknęła patrząc buńczucznie mężowi w oczy. Ruszyła w kierunku drugiego z mężczyzn by skręcić mu kark. (Czy Voghn ją powstrzyma? Czy Yenne ponowne stanie się mordercą? O tym już w kolejnym odcinku!)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:08, 13 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Półsmok szybko doskoczył do elfki i mocniej chwyciwszy ją tak by mu się już nie wymsknęła przycisnął ją plecami do ściany:
-Ja także zrobię wszystko, oddam życie w obronie ciebie, naszych dzieci, ale nie zabiję jeśli nie będzie takiej potrzeby. To zwykli złodziejaszkowie wynajęci po to by zdobyć jakiś cel, nawet zapewne nie wiedzą w jakie sprawie zostali tutaj wysłani....Możemy ich po prostu oddać w ręce policji. Patrząc po nich nie sądzę by byli kimś niezwykle ważnym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:12, 13 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Jego słowa docierały do niej jak zza grubej kotary. Furia w oczach, żądza mordu powoli znikała. W końcu mógł poczuć jak jej mięśnie się rozluźniły. Zawstydzona spuściła wzrok i wbiła go w ziemię. Nie odezwała się ani słowem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:29, 13 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Widząc zmianę w jej zachowaniu puścił ją i swobodnie objął. Czule pogładził jej włosy i szepnął:- Już dobrze, jestem przy tobie...Wszyscy jesteśmy już bezpieczni...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:31, 13 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Zacisnęła dłonie na materiale jego koszuli, dopiero teraz zorientowawszy się, iż są umazane krwią.
-Zwiążmy te ścierwa… - szepnęła. – I wezwijmy policję…
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:53, 13 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
-Tak zrobimy kochanie...-powiedział całując ją czule w skroń. Następnie zaprowadził ją do biblioteki, by dla odprężenia mogła pobyć z Aryą sam zajął się kwestią policji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:56, 13 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Gdy Yenne siedziała z Drogo, Uru i Aryą, nerwy powoli zaczynały uciekać.
- Drogo – zaczęła. – Chcielibyśmy z Voghnem porozmawiać z tobą…
Milczenie.
- Jest pewna sprawa, o której powinieneś wiedzieć…
Milczenie. Chcąc przerwać tę niezręczną sytuację Uruviel powiedziała:
- Arya twierdzi, że był tu jakiś facet…
- Ona jest medium… - powiedziała prosto z mostu. – Więc nie dziw się, ze widzi coś, czego my nie możemy dostrzec…
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:04, 13 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Nie przejmując się przebiegiem rozmowy dorosłych Arya radośnie kończyła kolejny rysunek. Niedługo potem drzwi otworzyły się i stanął w nich Voghn:
-Wszystko załatwione, zajęła się już nimi policja...- oznajmił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:08, 13 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- To dobrze… - powiedziała bez entuzjazmu Yenne. Nadal było jej wstyd. Bardzo wstyd, że tak się zachowała, w dodatku prawie na oczach własnych dzieci. – Voghn, powiedzmy o barierze… musi o tym wiedzieć… - powiedziała na tyle głośno, że usłyszeli ją wszyscy w bibliotece.
- A co ja mogę o tym wiedzieć? – prychnął Drogo. – To i tak nic nie zmieni…
- Chodzi o to jak straciłeś pamięć… - zaczęłą Yenne i opowiedziała historię o Mikkalu i innych upadłych. Gdy skończyła zapadła cisza…
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:18, 13 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
-Wiem, że to co opowiedziała Yenne nie zmieni wiele w twym życiu, ale choć nieco wyjaśni parę spraw...-skomentował Voghn chcąc przerwać niezręczną ciszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|