Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna www.portalfantasyrpg.fora.pl
Forum gier RPG Portalu Fantasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rodzina du Orothirm
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 24, 25, 26  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz Trzeci / Cetra / Posiadłość Rodu Władców Zielonych Smoków
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:50, 28 Paź 2011    Temat postu:

Także i na jego twarzy pojawił sie szerszy uśmiech, a w oczach pojawił się pewien blask. Nawet nei zdawał sobie do końca sprawy jak jej radość sprawiała, że i jemu przyjemność.
-Cieszę się, że ci się podoba...To kolejne z moich "sekretnych miejsc"...cześto przychodzę tutaj noca, gdy życie na zamku "zasypia", a ja moge w ciszy i spokoju podziwiać nocne niebo...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:53, 28 Paź 2011    Temat postu:

Smoczyca podeszła do smoczego króla i spytała, nieco nieśmiało, ale z nadzieją w oczach Mruga

- Będę mogła tu przyjść nocą? Raz jeden? Nie chcę się bowiem narzucać, panie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:59, 28 Paź 2011    Temat postu:

-Oczywiście...Możesz przyjść kiedy tylko zechcesz, pani...-powiedział spoglądając jej w oczy. Dopiero po chwili pomiarkował się, że jego zachowanie było nieco zbyt śmiałe niż powinno, dlatego spuścił wzrok i spojrzał w inną stronę

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:06, 28 Paź 2011    Temat postu:

Tym razem ona jakby zapomniała o dobrych manierach i podeszła do króla. Położyła dłoń na jego policzku i przysunęła jego twarz, tak by na nią spojrzał.

- Wybaczcie mi, panie, tę moją śmiałość, ale nie musisz się przy mnie krępować, jeżeli czujesz, że chcesz być sobą... przyrzekam, iż nikt nigdy nie dowie się ode mnie żadnego słowa, które panie wypowiedziałeś...

Dopiero po chwili jakby speszyła się swoim zachowaniem. Zabrała rękę i rumieniąc sie sama opuściła wzrok.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:17, 28 Paź 2011    Temat postu:

Uśmiechnął się, uświadamiajac sobie że powiedziałą coś z czego nie zdawał sobie sprawy. Przy tej, niemalże nieznajomem mu dziewczynie zaczął czuć sie coraz bardziej swobodnie, zapominając kim jest...A przecież nie powinien...

-Możesz tu pani przebywać tak często jak tylko zechcesz, tak jak korzystać z biblioteki...Posiedź sobie tu jeszcze ,odpocznij...Ja...Na mnie już czas -powiedzial odwracając się i zmierzając w drogę powrotną


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:27, 28 Paź 2011    Temat postu:

W jakiś sposób zrobiło się jej przykro, że tak po prostu odszedł... Ale przecież był królem... a ona tylko córką lorda, w dodatku przedstawicielką wrogiej mu rasy...
Ogród, mimo iż nadal tak samo piękny, stracił swój urok... jakiś czar prysł...

Nie została tu. Wróciła tą samą drogą, którą przyprowadził ją tutaj Kalessin i przez bibliotekę opuściła jego posiadłość.

Szła niespiesznie do domu Raziela. Gdy tylko tam dotarła, udała się do swojego pokoju. Porozmawiała z bratem i ojcem, którzy wypytywali się, gdzie przebywała. Odpowidziała zgodnie z prawdą, że była w bibliotece... W końcu powiedziała, że jest zmęczona i meżczyźni zostawili ją samą. Nie lubiła ich wymuszonej serdeczności - tej sztucznej...

Nim się zorientowała zapadła noc. Stała na balkonie i długo zastanawiała się, czy nie iść do ogrodu władcy. W końcu uznała to za zły pomysł. Wróciła do łóżka i położyła się. Niewiele spała. Rano miała ochotę iść do biblioteki - nie widziała, czy zależy jej na książkach, czy by znów spotkać króla. I znów uznała to za kiepski pomysł. W zasadzie cały dzień spędziła w pokoju, jakby snując plany. Miała ochotę uciec... znaleźć się daleko stąd...

Minęła kolejna noc i rozpoczął się kolejny dzień. Tym razem wyszła z domu i udałą się do ogrodu Raziela.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:39, 28 Paź 2011    Temat postu:

Smok dostrzegł przechadzającą się po jego ogrodzie dziewczynę. Chcąc jej dotrzymać towarzystwa wyszedł do niej i dołaczając doń pozdrowił:
-Witaj pani, jak ci mija czas u nas?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:41, 28 Paź 2011    Temat postu:

Smoczyca skłoniła głowę i odpowiedziała:

- Witaj, panie... dziękuję, bardzo mi u was dobrze... niemalże jak w domu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:45, 28 Paź 2011    Temat postu:

-Mam może jakieś plany na dziś?- zapytał. -Jeśli nie, mam kilka spraw do załatwienia i miłoby mi było gdybyś mi potowarzyszyła...Ale oczywiście nie nalegam

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Triinu dnia Pią 19:46, 28 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:47, 28 Paź 2011    Temat postu:

- Nie mam planów. Chętnie ci potowarzyszę, panie, jeżeli nie będę przeszkadzać... - uśmiechnęła się delikatnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:58, 28 Paź 2011    Temat postu:

-Świetnie, na początek załatwimy kilka sprawunków, a potem udamy się do zamku władcy. Ponoć już na nowo przekuto Gorum Nova, trzeba zobaczyć co z tego wyszło, czy nie dowiemy sie czegoś więcej o tej broni...Najpierw jednak chodżmy na miasto...

Jak powiedział tak zrobili. Spędzili na mieście kilka godzin, potem udali się do zamku. Jeden ze służących obiecał odnaleźć władcę i donieść mu o ich przybyciu. Międzyczasie spotkali krewnego Raziela, Elankena który niewykle pochłonięty pracą nad starożytną bronią rzadko bywał w domu. Gdy zafascynowany opowiadał im o njaowszych osiągnięciach mogli dostrzec jak ku nm zmierza wezwany Kalessin


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:02, 28 Paź 2011    Temat postu:

W sumie nie wiedziała, jak powinna zareagować na jego obecność. Poczuła, jak serce załomotało w jej piersi. Gdy władca podszedł do nich, dygnęła przed nim skłaniając głowę. Nie odezwała się jednak słowem, bojąc się, że mogłaby znów powiedzieć coś, czym mogłaby go urazić.
W sumie będąc teraz na smoczym dworze czuła się... dobrze. Była wdzięczna, za to, iż dopuszczono ją do spraw wielkiego świata. Miała poczucie, ze mogłaby coś zmienić... jednak z drugiej strony obawiała się, czy zaraz nie zostanie odesłana - przecież nadal była wrogiem... aż żałowała że urodziła się z niewłąściwym kolorem łusek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:18, 28 Paź 2011    Temat postu:

Pierwszy raz zobaczywszy ją szczerze ucieszył się, dbając jednak o konwenanse nie dał po sobie nic poznać, ani tego jak w jakiś dziwny sposób brakowało mu jej przez ten czas gdy nagle przestała się pojawiać. Stłumił w sobie o uczucie, podobnie jak pragnienie by pozwolić sobie by znaleźć chwilę i móc chociaż przez chwilę z nią porozmawiać.
Przez cały czas odnosił się w stosunku do niej oficjalnie, ale uprzejmie - nic nie dając poznać z uczuć jakie tliły się wewnątrz niego.

Udano się doi komnaty, w której miała odbyć się dyskusja na temat postępów badań nad antyczną bronią. Niestety tak jak spodziewała się Lilith nie pozwolono jej wejść do środka razem z towarzyszami. Nie pomogły starania Raziela, ani Elankena którzy starali się przekonać pozostałych uczonych co do szczerych zamiarów pozostałych uczonych. Początkowo Kalessin nie zabrał głosu w dyskusji wcale, nie chciał by w tych niepewnych czasach, gdy być może wszystko miało się wreszcie zakończyć na ich korzyść jego poddani zaczęli nabierać wątpliwości do swego władcy. Ostatecznie poprosił by Lilith poczekała w bibliotece, bądź ogrodzie aż zebranie się zakończy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:25, 28 Paź 2011    Temat postu:

Nie miała żalu o to, że jej nie wpuszczono. Przeprosiła za swoją niestosowną obecność w tym miejscu i skłoniwszy głowę, opuściła zebranych.

Nie chcąc nikomu przeszkadzać udała się do ogrodu. Miała na sobie suknie w odcieniu ciemnego bordo, wchodzącego wręcz w brąz. Stanęła opodal strumienia i wpatrywała się w jego bystry nurt. Po jakimś czasie usiadła na kamieniu i pogrążyła się w swoich myślach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:31, 28 Paź 2011    Temat postu:

Minął dłuższy czas nim zebranie się skończyło. W pewnym momencie gdy trwała tak rozmyślając usłyszała za sobą męski głos:
-Zebranie się już zakończyło, pani. Minie jednak jeszcze dłuższa chwila nim Raziel dołączy do ciebie pani i razem udacie się do jego domu. Są pewne kwestie, które przed swym odejściem musi uzgodnić z uczonymi...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz Trzeci / Cetra / Posiadłość Rodu Władców Zielonych Smoków Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 24, 25, 26  Następny
Strona 6 z 26

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin