Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:40, 27 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
- Teleporował nas skurczybyk, zapewne do jednej ze swoich siedzib...- wściekły Mirasia uderzył pieścią w ścianę.
-Kim on tak właściwie jest?- zapytał Constantine.
-Jak zauważyliście jest jednym z mego ludu, czarnym smokiem...Zdradził jednak swój lud na długo przed tym jak rozpoczęłą sie Druga Wojna Smoków....Był magiem, badaczem nauk tajemnychy i historii świata. Już wcześniej otrzymywaliśmy informacje, że jego zainteresowania daleko wyukraczają pzoa ogołlnie przyjętą wiedzę...nazwet pod wzgleem etycznym...Pod tym względem przejawiał pewną obsesję....Wydarzenia, któe miały miejsce niemalże trzydzieści lat temu potwierdziły, jego zdradę wobec swego ludu....być może nawet Ludów całego Leunion....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bodzia_piratka13
Adept Magii
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:46, 27 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
- Paskudny typ - powiedziała Izylana - Zdrada to okropna rzecz - stwierdziła i wzdrygneła się
- Ja mu dam zdrady! - już ciszej, ale nadal krzyczała Yasmine - Jak się nim zajmę, to go rodzona mamusia nie pozna!! - umilkła na chwilę i zaczeła chodzić po pomieszczeniu - Trzeba się zastanowić gdzie konkretnie jesteśmy i jak sie stąd wydostać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:03, 27 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
-Wiesz może czeo dokłanie poszukiwał- tylko Constantine zdawał sie w tej sytuacji nei postradać zmysłow (być może duże znaczeni miał fakt, że był ekscentrykiem zatem takie ekstremalne sytuacje zwyczajnei nei były w stanei wyprowadzić go za równowagi )
-Mam kilka przypuszczeń, jednak zaskauje mnie jedno...Z tego co zauważyłem jest w posiadaniu jednej z antycznych broni, któej nei powinno być na naszym Kontynencie....Zgodnei z naszymi ustaleniami powinna być na drugim...Co więcej, skoro włożył na siebie rękawic i wprawnie się nimi posługiał może świadczyć o fakcei, że...
-Odbył rytuał krwi...-dokończył za smoka jego rozmóca. -Co zatem idzie jest "prawowotym" użytkownikiem Nezard...Nie odsyskamy ich tak po prostu, a jeśli nawet....
-Nie będziemy w stanei , najprawdopodobniej uaktynwić ich mocy...zgodnei z tym co było napisane w księdze...Broń zna tylko jednego pana, któremu słyży do końca jego dni,a zatem...Jeśli nei pokonamy Gaarva możemy zapomnieć ,że broń przysłuży sie naszej sprawie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bodzia_piratka13
Adept Magii
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:06, 27 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
- Z chęcią skrócę jego życie - uśmiechneła sie Yasmine i zatarła ręcę - ale na razie bardziej interesuje mnie inna kwestia: jak sie stąd wydostać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:13, 27 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
-Z tąd nei ma ucieczki, chyba że jesteś wybitnym magiem- wyjaśnił Mirgasia. -Choć z jedenj strony znajdujemy sie w fizycznym więzieniu, otaczka jaka je pokrywa jest barierą zaczerpnietą z innego wymiaru- Nadprzestrzeni. Jej celem jest pochłanianie efektem wszelkich zaklęć jakich moglibyśmy użyć...Słowem siedzimy na styku światów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bodzia_piratka13
Adept Magii
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:15, 27 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
- Hm...znam pewnego maga, który mógłby nas stąd wyciągnać...pytanie tylko jak go powiadomić...
- Kogo? - zainteresowała sie Izylana
- I tak go nie znasz... - spojrzała na Constantina - Myślę o Mikkalu...pytanie tylko gdzie on jest?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:21, 27 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
-Cóż, w jego przypadku chyba nic nie jest nigdy pewne- westchnął Constantine. -Pojawia sie i znika kiedy tylko zechce, lich oraczy wiedzieć gdzie on teraz jest...-westchnął
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bodzia_piratka13
Adept Magii
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:23, 27 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
- Właśnie...ale już kiedyś wyciągnął nas z podobnej opresji, choć jak się zastanowić wtedy było o wiele łatwiej...
Izylana usiadła w kącie mówiąc
- Musi być jakieś wyjście, wystarczy chwilę się zastanowić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:08, 28 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Mijał czas, a uwięzieni bohaterowie choć usilnie starali się znaleźć rozwiązanie poprzestali na niczym...Być moze trzeba było czekac na ratunek os strony ich przyjaciół, bądź okazje ktora mogła siei m nadzrzyć, któa mogli wykorzystać na swoją korzyść
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bodzia_piratka13
Adept Magii
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:44, 29 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
- Nie mogę tak tutaj dłużej bezczynnie siedzieć - stwierdziła ze złością Yasmine chodząc w kółko po celi. Już po kilka razy obejrzała dokładnie wszystkie cegły w murze i nic, ale miała zamiar zacząć od nowa. Z jednej strony czuła bezcelowość, ale z drugiej miała nadzieję, ze poprzednio coś pominela, coś, co teraz mogło pozwolić im się uwolnić.
Izylana spojrzała smutno na siostrę, ale nic nie mówiła. Bała się awantury, tylko tego brakowało im w tej sytuacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:48, 01 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wiedzieli ile dokładnie minęło czasu odkąd zostali uwięzieni. Może były to godziny, może całe dnie –w miejscu gdzie stykały się ze sobą dwie przestrzenie pojęcie czasu ulegało zatarciu.
Nagle na jednej ze ścian ich „celi” pojawiło się coś na wzór otwartych drzwi, za którymi rozpościerał się mrok. Przeczuwając najgorsze bohaterowie poderwali się z miejsca, z jednej strony gotowi nawet się bronić, ale czy walka z tak potężnym przeciwnikiem jakim był Gaarv, zwłaszcza toczona na jego „terytorium” miała sens?
Niespodziewanie jednak poprzez ów nowo powstały portal przeszło troje z ich przyjaciół: Avenie, Yenne oraz Voghn. Zaraz gdy przekroczyli jego granice portal „zasklepił się „
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bodzia_piratka13
Adept Magii
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:10, 01 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- mniej więcej tak wyglądała mina Yasmine
- To wy?? Skąd się tu wzieliście? - przyjrzałą im się podejrzliwie, po czym zrobiła straszniejszą minę i krzykneła - Aaaaaa wielki ślimak za wami!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:12, 01 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Elfka popatrzyła zdziwiona na smoczycę.
- Z tego co wiem nie wyglądamy jak ślimaki. Czyżby zaszkodziło wam zamknięcie? Ale to później, musimy się stąd zmywać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:20, 01 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Avenie miała dośc tych ciałych teksótw o ślimakch pod jej adresem, rzecz jasna zapowałą nad soba ,ale pomyslala, ze jak ktos jeszcze wspomni o ślimaku w jej towarzystwie to... nie ręczy za siebie XD
-Wiem, że to zabrzmi dziwnie, może zbyt banalnie do sytuacji w jakiej się znlaeźliście ale...przyszliśmy wam z pomocą...Ktoś zgodził się zaoferować nam swoją pomoc w ratowaniu was, jednak zarzyczył sobie czegoś w zamian...- powiedział Voghn
-Mowa oczywiście o Mikkalu któy pojawia się kiedy chce i gdzie chce...-westchnęla Avenie.
-Dobrze wiedzieć, że przyszliście nam z pomocą, jednak jest jeszcze jednak kwestia, o któej należy wspomnieć: udało nam sie zodbyć broń czarnych smoków, ale straciliśmy ją. Gaarv nam ją odebrał, trzeba ją jakjoś odzyskać....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bodzia_piratka13
Adept Magii
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:23, 01 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
- Przepraszam za tego ślimaka, chciałam się upewnić, że to na pewno ty - powiedziała Yasmine do Avenie - Chyba nie jesteś zła?
- To wspaniale, w końcu się wydostaniemy - ucieszyła się Izylana - Ale jak ten cały Mikkal ma nam pomóc, skoro go tutaj nie ma?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|