Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna www.portalfantasyrpg.fora.pl
Forum gier RPG Portalu Fantasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pobliska wieś i las
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz Drugi / Miasto Bath
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:38, 20 Cze 2011    Temat postu:

Sytuacja nie wyglądała za ciekawie - przewaga xańskich oddziałów była znaczna. Większość z towarszyszącego im oddziału uległa już znacznej sile wroga. TYlko niewielu arnheimskich żołnirzy pzoostało na polu walki. Dzicz jaka przetoczyła sie przezkę dawała już o sobie znać. Dla mieszkańców wioski nie było już nadziei....Nie było także nadzei dla nich - zza horyzontu wyłaniały sie kolejne oddziały wroga...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rutlawski
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:08, 22 Cze 2011    Temat postu:

-Dobra, słuchaj...- Zwrócił się Bert do towarzysza.- Zostań tu, walcz, masz więcej siły ode mnie.

I zanim Atabe zdążył zadać jakiekolwiek pytanie, Cuthbert czmychnął w stronę jednego z wojskowych.

-Niech mi Pan pwie, ale natychmiast, gdzie ukrywają się mieszkańcy!- To brzmiało jak rozkaz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:18, 22 Cze 2011    Temat postu:

-Pod lasem znajdują sie piwnice, w któych wieśniacy przechowują zbiory, większosc ludzi to tam włąsnei szuka schronienia...Obawiam się jednak, że to nic nei da...Wróg jest wszędzie mamy zbyt mało żołnierzy...Jesteśmy na straconej pozycji....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rutlawski
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:32, 22 Cze 2011    Temat postu:

-O to akurat nie martwmy sie- powiedzial. Pewność w jego głosie nie byla przypadkowa.

-Powodzenia, Bracie!!! Zaraz wrócę!- krzyknął do Atabe i pobiegł w stronę lasu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:10, 22 Cze 2011    Temat postu:

Oddział zbliżał się coraz bardziej, wkrótce otoczył walczących. Ranni zołnierze, nie będący już w stanei bronić ani siebie ,ani miejscowych poddali się. Mineło kilka krótkich chwil, gdy spomiędzy walczących wyjechał na koniu młody mężczyzna, ubrany w tradyjy xański strój bojowy - zdiobny był jednak znacznei bogaciej od pozostałych, co bez wątpienia sygnalizowało, że był kimś ważnym...

Mógl być w jego wieku,cere miał śniadą, oczy skośne, kruczoczarne włosy sredniej długości opadały na jego twarz. Na jedno ramię opadał długi, cienki warkocz upleciony z wybranych kosmyków jego włosów.

Na twarzy malował się wyraz triumfu i pogardy nad pokonanymi. Jego chłodny wzrok na chilę zatrzymał się na postaci Atabe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rutlawski
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:12, 22 Cze 2011    Temat postu:

-Więc zobaczymy, czy jesteś taki hardy- wymamrotał elf do niego, po czym cisnął sztyletem z olbrzymią siłą, celując w jego głowę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:22, 22 Cze 2011    Temat postu:

Wykazując się niebywałęym refleksem mężczyzna w odpowiedniej chwili pochwycił wycelowane w niego ostrze. Z rany na jego dłoni pojawił sie krew, która czerwonymi stróżkami spłynęła po jego ręce. Uśmiechnhął się tylko i odrzucił gdzieś sztylet.

-Odważny jesteś, będąc przegranym atakując syna wielkiego chana...-powiedział we współnej mowie, jednak w jego głosie bardzo dobrze słychać było akcent ludzi jego kraju.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rutlawski
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:28, 22 Cze 2011    Temat postu:

-To się okaże, czy jestem przegrany, Sho, czy którym ty z kolei tam jesteś. Teraz ja jestem przeciwnikiem. Zatrzymaj wojskowych i zmierz się ze mna, jak facet z facetem.
<Szybciej, Bert, szybciej, cokolwiek kmbinuijesz, pośpiesz się, na Badb!>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:42, 22 Cze 2011    Temat postu:

Mężczzynę nawyraźneij rozbawiły jeo słowa. "..czy którym ty z kolei tam jesteś..." powtórzył pomiędzy kolejnymi spazmami śmiechu. Razem z nim zaśmiało sie jeszcze kilku ludzi znajdujacychy sie w jego pobliżu.

-To mnie rozbawiłeś...- zwrócił sie do niego kpiącym tonem. -Niech ci będzie...- dopowiedział zsaidając z konia i wyciągnąwszy z pochwy miecz zmierzał w jego kierunku.

-Sho, on jest tak żałosny że nie warto trafić na niego czas...-odezwał się wąsiasty kozak, w średnim wieku.

-Cicho bądź Kubradtcie, pozwól mi sie zabawić...mam dobry humor, nei psuj go....


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Triinu dnia Śro 21:47, 22 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rutlawski
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:51, 22 Cze 2011    Temat postu:

Atabe przez chwilę miał chęć powiedzieć "zapraszam, Kubradtcie, mozesz być następny, ale zrezygnował. Nie była to pora na przechwalki i puste słowa. Zacisnął palce na mieczu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:30, 22 Cze 2011    Temat postu:

Sho chwycił oburącz swój miecz i niemalże natychmiast wykonał nim szybki zdecydowany ruch w stronę bohatera.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rutlawski
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:09, 22 Cze 2011    Temat postu:

Atabe był niemniej szybki. Miecze skrzyżowały się z brzękiem.


Nagle przybiegł Cuthbert. Spełnił swój plan. Za nim z wielką szybkością biegł chowaniec.
-Bert, jesteś!- ucieszyl się elf.- A co to ma być???- Spostrzegł stworka.

-Później Ci powiem, teraz widzę, że mamy tu zabawę- Chwycił łuk.

-Ani mi się waż, to jest MÓJ przeciwnik.

Na twarzy Sho pojawiła się dziwna mina. Czy była to pogarda?

-Weź nie pieprz! Popatrz na niego. To syn imperatora- Wiedza Cuthberta zdziwiła wszystkich obecnych- nie czas na jakieś honorowe zagrywki.

-Bert... Spokojnie... Uratowałeś jakoś tych ludzi?
-Tak, ale...
-T pozwól mi na taki kaprys... Chcę odpokutować.

Na to Bert nie miał odpowiedzi. Odsunął się. Najwyżej jeśli sytuacja będzie krytyczna, chowaniec i im pomoże.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rutlawski dnia Śro 21:20, 22 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:34, 22 Cze 2011    Temat postu:

Młody Xańczyk w milczeniu spogladał to na jednogo, to na drugiego z przyjaciół. Ta niespodziewana sytuacja zupełnie wytrąciła do z równowagi i nie bardzo wiedział jak zareagować. W końcu rozbawiony widowiskiem jakei zgotowała mu para elfów wybuchnął śmiechem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rutlawski
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:37, 22 Cze 2011    Temat postu:

-Przypominam, że masz mnie zabić- powiedział Atabe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:45, 22 Cze 2011    Temat postu:

-Wiesz...teraz tak myśę, że troche szkoda mi cię zabijać, bo bym miał świetnego błazna...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz Drugi / Miasto Bath Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin