Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:18, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Przycisnęła miecz jeszcze bardziej do gardła oprycha.
- Na nim i tak wam nie zależy. <podrzyna gardło mężczyźnie> Nadal szukacie jakiegoś zajęcia? Może chcecie zdążyć na swój własny pogrzeb? Chętnie wam pomogę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:23, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
-O wdzię, że szykuje się urozmiacenie naszego codziennego życia- powiedział jeden, po czym przyłożył palce do ust i wygwizdał krótką, przerywaną melodię.
Kilka krótkich chwil potem z przyległych uliczek wyszło jeszze kilkunastu ich towarzyszy, którzy aż palil się na myśl o rozróbie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:32, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Yenne wykonała szybki ruch ręką. Trzy shuriken pomknęły w kierunku gardeł oprychów, którzy charcząc padli na kolana.
Równie szybko wyciągnęła drugi miecz z pochwy i przypadła do kolejnego z nich, próbując dopaść przywódcę.
"Zawsze pozbądź się przywódcy. Mawiał Nasher" - pomyślała. Odrzuciwszy wszelkie wątpliwości rzuciła się w wir walki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rutlawski
Adept Magii
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:34, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Atabe szedł przez Slumsy.
<Zeby proste instrukcje otrzymać i nie znaleźć drogi... Naprawdę, pobyt w Karr'namie stępił Cię jak piłę łańcuchową. Rzuć w koncu ten alkohol, bo niedługo drogi do domu nie poznasz>
Jego myśli przerwał krzyk bólu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:03, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Gdy doszedł na miejsce skąd dobiegała hałas spostrzegł młodą dziewczynę, mroczną elfkę otoczoną przez grupę napastników. Kilku z nich leżało już nieruchomo na ziemi.
Nieco dalej widać było skuloną, przerażoną usilnie starającą się supokoić płaczące niemowlę. Przerażonym wzrokiem spoglądała to na walczących, to na leżace ciała, prawdopodobnie swoich bliskich...Najłmodszy z nich będący jeszcze chłopcem najwyraźniej żył, choć był cięzko ranny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rutlawski
Adept Magii
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:10, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Atabe omiótł wzrokiem scenę... Rodzina, martwe ciała, kobieta...
I TA wojowniczka!
Wyraźnie potrzebowała pomocy. Oprychy ją otaczały.
Trzech zdjęła.
Niewiele myśląc, Atabe chwycił nóż, skoczył na widok i bezceremonialnie, bez żadnego ostrzeżenia [ nawet honorowego krzyku ] uśmiercił jednego, podrzynając mu gardło, okręcił się natychmiast i wbił drugi nóż w nerki kolejnego. Obaj padli martwi, dzięki zaskoczeniu.
Dla TAKICH typków nie było honoru, liczyło się proste, brutalne działanie - jak dżungla.
A Atabe czuł narastajacy gniew. Przypomniało mu się wydarzenie w garbiarni... Ten sam instynkt, to samo podniecenie... Lecz tym razem pożądane.
Stanął przy czarnowłosej wojowniczce.
-Dwunastu na jedną kobietę!?!- ryknął.- Bardzo z Was odważne bydlaki!!!
Oprychowie zaczęli się śmiać, najwyraźniej mając gdzieś śmierć pięciu towarzyszy. Jeden z nich przeciągnął nożem po ramieniu, raniąc je do krwi. Wywoływali u siebie szał.
Podobnie jak Atabe. Spojrzał na nich.
Przeciwników było siedmiu... Siedmiu ludzi.
Ale nasz bohater już nie był człowiekiem...
Walka się zaczęła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:12, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna zwinnie uskoczyła przed ciosem pałki jednego z opryszków i mieczem cięła go przez kark, mając nadzieję, że uderzenie będzie na tyle precyzyjne, by złamać tamtemu kręgosłup.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez AnKapone dnia Nie 23:13, 13 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rutlawski
Adept Magii
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:18, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Oprych rzucił się na Atabe z nożem.
<Heh, z taką szybkością to ograj mamusię> zakpił w myślach bohater.
Spróbował się uchylić, po czym wycelował nogą w kroczę tamtego.
Wiedział, ze po takim czymś, ptrzeciwnik już nie wstanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:26, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Dwóch już załtwiliście, teraz nacierają na was kolejni, pozostała 5
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Triinu dnia Nie 23:26, 13 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:28, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Yenne płynnie przeszła z ataku i z półobrotu cięła następnego w twarz. Facet próbując strzelić do niej z niewielkiej kuszy dostał jeszcze po gębie jej cięciwą.
"Giń śmieciu" - mówiły jej oczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rutlawski
Adept Magii
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:30, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
<koniec tej zabawy... OGNIK>
Czerwona kula wystrzeliła z czubków palców Atabe, dość słaba, silna jednak na tyle, by pochłonąć czwartego.
Tym samym Atabe uniknął ciosu od niego. czy mu się udało?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:30, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
udało mu sie jednak ranić ją ostrzem noża w łydke - 1 pkt witalności, ale nie zmienia to faktu, że przeciwnik ist kaput
Atabe sie udało]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Triinu dnia Nie 23:31, 13 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnKapone
Bohater Legenda
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Neverwinter Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:33, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Yenne chciała dopaść ostatniego z bandziorów, ale rana na łydce zmniejszyła jej zwinność. Zanim zdążyła do niego doskoczyć, znikąd zjawił się jej "współtowarzysz"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rutlawski
Adept Magii
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:35, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Atabe z krzykiem uderzył po prostu pięścia w twarz przeciwnika i nożem przeciął mu ... Co tam było. Przeciwnik zdawał się wykończony...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:38, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
udało mu sie jednak ustać na kulosach i zadać mu cios w przedramię, pozostał na miejscu nadal chwiejąc sie i brocząc krwią
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Triinu dnia Nie 23:38, 13 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|