www.portalfantasyrpg.fora.pl

Triinu · Wysłany: Pon 19:32, 14 Mar 2011 Temat postu:

No ja też lubiłam nabardziej tą z Marsa, lub Jowisza...Jeszcze lbuiłam tę w niebieskich włosach, tę kujonke ale za to nie lubiłam głwonej bohaterki....Generalnie anime nie najwyższych lotów, ale wtedy się lubiło a prawie każdy oglądał (nawet jeśli się zapiera Jezyk

) Ale fakt im dalej tym głupsze to było...W Polsce (i w innych kracach też to było) mieliśmy jeszcze ocenzurowaną wersję, bo np w oryginale były wątki homoseksulane chociaż by- w ocenzurowanej wersji zostało to złagodozne, lub niektóre odcinki zostały pominiete.

Z pokemonami szłą pamiętam - to było jeszcze głupsze niż Sailor Moon Jezyk

Całe liceum u mnei łupiało albo na punkcie Dragon Ball'a lub Pokemonów Jezyk

Co ciekawe, lata potem - czyli w czasach obecnych, gdy wogółe nei interesuję sie pokemonami dostałam w prezencie naklejki z pokemonami od takiej Japonki XD Sa nawet po podpisywane po japońsku Jezyk

AnKapone · Wysłany: Wto 16:26, 15 Mar 2011 Temat postu:

Też lubiłam tę laskę z Marsa. Przyznam, że całości nie obejrzałam nigdy. Sama nie wiem dlaczego. Za to ostatnio wracam do takiej śmiesznej bajeczki "Hamtaro". I zaczyna po mnie chodzić "Tonari no Totoro".

Czas odświeżyć wideo Wesoly

bodzia_piratka13 · Wysłany: Wto 16:52, 15 Mar 2011 Temat postu:

"Hamtaro" o chomiczkach - kiedyś widziałam kilka oc - super było Wesoly

Jeszcze oglądałam "Lucky Lucka" - lubiłam jego przygody Wesoly

Ostatnio postanowiłam sobie zorganizować "Opowiastki z krypty" - pamiętam, że kiedyś bardzo dawno temu widziałam taką kreskówkę w tv^^

AnKapone · Wysłany: Pią 13:45, 25 Mar 2011 Temat postu:

Co do "Lucky Luck'a" - też go uwielbiałam. Ale kreskówkę. Niedawno zobaczyłam film i zrobiło mi się smutno. W jaki sposób komercja potrafi skrzywdzić wspomnienia.

Co do tych seriali z dreszczykiem. Jeszcze kiedyś była chyba "Gęsia skórka"? Dobrze mówię? Nawet dało się oglądać, ale strachu tam nic a nic nie było.

Triinu · Wysłany: Pią 23:12, 25 Mar 2011 Temat postu:

No było coś takiego jak Gęsia Skórka, powstało to na fali popularności "Czy boisz się ciemności?" ale się do niej nie umywało

Rutlawski · Wysłany: Pią 23:13, 25 Mar 2011 Temat postu:

Tego pierwszego to nie znam :>

AnKapone · Wysłany: Pią 23:14, 25 Mar 2011 Temat postu:

Właśnie, czy boisz się ciemności wymiatało. Do tej pory pamiętam odcinek, który mnie śmiertelnie przeraził, a by ło to coś o topielcu.

Triinu · Wysłany: Pią 23:17, 25 Mar 2011 Temat postu:

Ja już nei wiele odcinków pamiętam....coś mi sie kojarzy o jakiś obrazach, czy malarzu....

AnKapone · Wysłany: Pią 23:18, 25 Mar 2011 Temat postu:

I coś o clownie z wesołego miasteczka było!

bodzia_piratka13 · Wysłany: Pią 23:20, 25 Mar 2011 Temat postu:

pamiętam odc o wampirach Wesoly

i o wybuchu w szkole Wesoly

o topielcu też było - wysmarowali go czymś i był cały czerwony^^

Rutlawski · Wysłany: Pią 23:21, 25 Mar 2011 Temat postu:

Tak, pamiętam te wszystkie.

Jednak NAPRAWDĘ przestraszył mnie pierwszy, który widziałem.
O niedokończonych książkach, opowieściach, które wtedy ożywaly.

Strasznie się bałem tego czarnego rycerza w holu

bodzia_piratka13 · Wysłany: Pią 23:24, 25 Mar 2011 Temat postu:

też pamiętam - świetny odc Wesoly

Sporo ich było...pamiętam jeszcze coś o samochodzie rozjechanym na torach i duchach nastolatków, którzy w nim zgineli...