Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Etherard
Wędrowiec
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:01, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
-Z tą Panią Yas.. Yasmm..w każdym bądź razie chciałbym porozmawiać. Co do reszty, czyli na dzień dzisiejszy nie możecie zagwarantować bezpieczeństwa każdemu z mieszkańców?- ostatnią część zdania wypowiedział trochę głośniej niż było to potrzeba, tak by karczmarz mógł niechcący podsłuchać; ale nie natarczywie, nie chciał by jego rozmówca sie zorientował, jaką Graham grę prowadzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:19, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
-Wtej chwili jak tutaj rozmawiamy, owszem nie mogę odpowiedzieć panu gdzie ją pan odnajdzie, bowiem zwyczajnie nie wiem...Jednak z tego co wiem tyczasowo pomieszkuje w domu prefekta..Być może jeśli się pan tam uda zastanie ją tam pan...Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, prawdą jest że nie mogę nikomu go zagwarantowac , jednak ja i moi ludzie robią to co w mojej mocy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Etherard
Wędrowiec
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:37, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Graham wstał zrobił poważną minę i głośno dodał
-Obawiam się Wać Panie, że "robimy co możemy", może w tej sprawie nie wystarczyć-Następnie poprawił ubranie i dał do zrozumienia swojemu rozmówcy, że rozmowa skończona.
-Przepraszam, ale czeka mnie jeszcze wizyta u kontrahenta, mam nadzieje, że Pan zrozumie.
Po czym, czeka aż tamten odejdzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Etherard
Wędrowiec
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:08, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
..
Gdy sir Grimm już odszedł, Graham kiwnął na karczmarza by ten posłał kogoś kto poszuka Wać Panny Yasmine z prośbą o umówienie spotkania. Kupiec polecił pachołkowi by ten przekazał, że ma dla niej wyjątkowo cenny oręż do sprzedania po dobrej cenie.
-Do czasu Twojego powrotu będę czekał w swoim pokoju- pożegnał gówniarza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bodzia_piratka13
Adept Magii
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:31, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Weszli do karczmy w trójkę. Chłopiec nie wiedział co ma teraz zrobić i poprosił ich, żeby poczekali w sali głównej, a on powiadomi tego, kto go przysłał, ze już są. Bez słowa się zgodzili i zajeli miejsce w głebi pomieszczenia, tam gdzie ostatnio.
- Ciekawe czy ten człowiek wie coś o śledztwie? Może ta broń to tylko pretekst, zeby się spotkać? - popatrzyła w oczy Constantina i uśmiechneła się - dziękuję, że ze mną przyszedłeś. Sama pewnie bym się nie odważyła z nikim spotykać, przecież równie dobrze to moze być jakaś pułapka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:36, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
-Nie ma sprawy- odwzajemił uśmiech nieco zmieszany.- Tak jak wspomniałaś nic nei wiadomo o tym kto to jest, ani jaki jest jego prawdziwy motyw spotkania z tobą...Lepiej polegać na sobie...
Miedzyczasie posłaniec poszedł do pokoju Grahama. Zastukawszy do drzwi oznajmił mu przez nie, że "panna Yasmine przybyła".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bodzia_piratka13
Adept Magii
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:02, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
- Dobrze wiedzieć, ze ma się na kim polegać w razie czego - dalej się uśmiechała, a po chwili doznała olśnienia - Wiem, co miałam zrobić! - wyciągneła sakiewkę, odliczyła 25 złotych monet i podała mi je - Moja część za wycieczkę do rezydencji w lesie. Miałam wcześniej Ci ją oddać, ale jakoś nie było okazji...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:11, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
-Och nie musi pani mi oddawać tych pieniędzy- zaprotestował.- Kiedy już uporamy się z tym co nastąpić dziś wieczór...sądzę, że zwykła kolacja wystarczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bodzia_piratka13
Adept Magii
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:55, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
- tak? - popatrzyła na niego, jednak uśmiech na chwilę zszedł z jej twarzy gdy przyszła jej do głowy pewna myśl "szkoda, że tutaj jest tylko ta speluna i nie ma żadnego eleganckiego lokalu..." - Myśli Pan, ze go zaproszę? - spojrzała na niego figlarnie, tak, że zobaczył ogniki w jej oczach - Może, zastanowię się. Zależy od tego jak nam się wydarzenia wieczoru ułożą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:40, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
-Cóż do tego czy mnie pani zaprosi pewności mieć nei mogę...Jedynie ogromną nadzieję...-uśmiechnął się lekko.- Sądzę jednak, że skoro pani wytrzymała przy mnie tyle czasu aż taki zły nie jestem...Zatem jeśli zechce mi pani poświęcić jeden wieczór więcej, będę zaszczycony...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bodzia_piratka13
Adept Magii
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:56, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
- Nie tak znowu, w końcu to tylko kilka dni - "Hura " - ale fakt faktem, że taki straszny Pan nie jest - "Ktokolwiek chciał sie ze mną tutaj spotkać mam nadzieję, że nie przyjdzie" - Wręcz przeciwnie, dlatego może sie nawet poświęcę dla Pana ten wieczór...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:00, 16 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Constantine uśmiechnął się nieco pewniej, tymczasem poslaniec , który poszedł wezwać Grahama zszedł na dół.
-Proszę mi wybaczyć wygląda na to, że w tej chwili wasz rozmnówca jest nieobecny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bodzia_piratka13
Adept Magii
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:03, 16 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Zmarszczyła brwi i spojrzała na Constantina ze zdziwieniem.
- Dziwne... - "fajnie, że go nie ma, ale coś tu jest nie tak..." - Szybko wracajmy pod dom Laverocka, może ktoś specjalnie chciał, żebyśmy tu przyszli, zeby nas rozdzielić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:08, 16 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
-Prawdopodobnie masz rację...-przytaknął jej.- Mam tylko nadzieję, że reszcie nic nie jest....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bodzia_piratka13
Adept Magii
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:12, 16 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Szybko wstali i wyszli z karczmy, po czym prawie biegiem ruszyli tam skąd przybyli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|