|
www.portalfantasyrpg.fora.pl Forum gier RPG Portalu Fantasy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Etherard
Wędrowiec
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:43, 04 Kwi 2011 Temat postu: Brama-Graham |
|
|
Truk…truk..truk..truk… Równe dzwonienie podków Jasia o bruk gościńca, nic tylko to dobiega do moich uszu. Żeby chociaż jakiś ptak mi zaśpiewał, ale nie.. jak pech to pech. Człowiek się tułacze od jednego zakątka do drugiego, gówno na tym zarabiając. Może w następnym mieście, następnej wiosce, w następnym grodzie… ciągle tylko to „następne” i ciągle tylko „może”.
-Hej!! FAJFUS!! Wracaj tu!!- Chociaż tyle, że posłuchamy..
Graham siedział na swoim wozie lekko tylko poganiając batem Jaśka, gdy ten próbował uszczypnąć trochę liści z drzew rosnących nieopodal gościńca. Krajobraz zmieniał się w rolniczy, gdzie nie gdzie pojawiały się pierwsze zabudowania gospodarskie, a ludzie zaczynali tradycyjną o tej porze roku orkę.
-<nie ma co.. ładnie się tu urządzili> zamruczał cicho pod nosem, po czym zaczął gwizdać jedną z ulubionych piosenek.
…
-Hejże!!! Stój Pan!!
-YY.. Że co?- Nagły krzyk wyrwał go z tego niebytu, do którego wpadamy zawsze gdy jesteśmy pod wpływem monotonnego krajobrazu.
-<Spałem?>
Jego dwukółka stała pośrodku niewielkiego mostku, po drugiej stronie, którego znajdowała się sporej wielkości brama. Choć kraty były podniesione, nie było jak przejechać. Dwóch jegomościów z pikami, ubranych w jednolite stroje, zagrodziło mu drogę.
-<Aha.. to jestem u celu..>-pomyślał, a dalej już nagłos- Fajfus!! Noga!!...Hola Panowie!! Spokojnie po co te nerwy?! Czy za tymi murami rozciąga się Lenele?! Graham de Zakurz, uczciwy kupiec i dobry człowiek pragnie tu trochę zarobić. Mówcie więc, jak jest tu z Waszym prawem, do kogo mam się zgłosić, komu cło opłacić? A prywatnie proszę o radę, gdzie tu da się dobrze zjeść, wypić i zabawić. Bo w drodze długiej byłem i dość się już sucharów najadłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:45, 04 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
-Nie nerwy, jeno ostrożnośc mój panie- odezwał się jeden ze strażników. - Ostatnimi czasy miasto nawiedziła dość...hmmm...jakby tu rzec niefortunna seria zdarzeń. Pomijając panującą tu "epidemię" tajemniczej zarazy grasuje w mieście morderca...
-A być może nawet i grupa- dodał drugi- Nie wierzę, w to, że jeden człowiek byłby w stanie w tak krótkim czasie mordowac tylu ludzi...Plotki mówią, że w okolicach miasta ukrywa się sekta nekromantów...
-E tam nekromantów- przerwał mu pierwszy.- Pewno jacyś uczeni, któych eksperymenty nie posoboały sie ucoznym z Karr'namu więc ich przegnali i nzleźli schornienie tutaj, jako że to na uboczu...
-Tak czy siak przybywasz tu panie w dość niebezpiecznym czasie...Gdybym mógł dla własnego bezpeiczeństwa opuściłbym je...Tobier zresztą też z tegoż powodu, jeśli ci życie miłe radzę zawrócić i udać sie gdzie indziej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Etherard
Wędrowiec
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:33, 04 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
-<nie ma co, urodzony jesteś pod szczęśliwą gwiazdą..>
Wyprostował się. Choć stojąc na wozie i napięty jak struna był ledwo o głowę wyższy od stojących przed nim ludzi. Spojrzał ponad ich ramiona tak, aby zrozumieli, dokąd mu śpieszno.
-No Panowie, może i macie racje, ale sprawy zawodowe mnie tu ściągają. Powiedźcie lepiej, czy znacie może Imć Gabriela Poissona? Ponoć handluje starociami, jeśli nazwiska nie przeinaczyłem? A czy możecie powiedzieć, czy porządek w mieście jest zachowany? Towary mam do sprzedania, i nie wiem jakie środki ostrożności przedsięwziąć? Niepokoje są? Bo jeśli tak, to z chęcią pomieszkałbym na sadybie, u jednego z chłopów co opiekują się okolicznymi polami.
Zszedł z wozu i złapał za uzdę Jaśka prowadząc go powoli w stronę bramy.
-<”ludzie.. na boga, tu mordują”>-w myślach przedrzeźniał ton jednego ze strażników-< jejuś.. jak wszędzie też mi coś, niech mnie lepiej przepuszczą.. Załatwiam swoje, sprzedam co się da i zmykam, ot!! Tyle mnie widzieli>
Słychać było gdzieś z oddali gwar miasta niesiony przez chłodny wiosenny wietrzyk.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Etherard dnia Pon 18:50, 04 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:40, 04 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
-Właśnie okolic wiejskich radziłbym panu unikać...To ostatnimi czasy w okolicznych wioskach, obrzeżach i slumsach zaczynają "ginąc" ludzie...Jeśli miałbym panu polecić zatrzymanie się gdzieś to tylko w centrum miasta, tu jest względnie bezpiecznie...Ale też radziłbym po zmroku nie opuszczać miejsa swojego schornienia- nigdy nic nie wiadomo przecież...No i powtarzam unikać slumsów, nawet za dnia: jak pana nie okradną, nie zamordują a nawet tym cholerstwem nei zarażą to będzie dobrze...
-Tutaj w pobliżu znajduje sie karczma, a w niej również zajazd...Jest w niej dość tanio, ale i bezpiecznie by schornić się z dobytkiem...Zwłaszcza jeśli pan dobrze zagada do karczmarza...sądze że wie pan co mam na myśli....Jeśli zaś chodzi o tego jegomościa co go pan szuka niestety nie jest on mi znany....-dodał drugi
-Ani mnie...Ale jeśli się pan pokręci po centrum ,popyta to skoro to jest handlarz, to pewnie znają i zapewne wskażą mu drogę do niego...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Triinu dnia Pon 22:41, 04 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Etherard
Wędrowiec
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:56, 04 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
-Dziękuje Wasz mością, życzę miłego dnia!!
Przeprowadził dwukółkę między nimi, z zamiarem przekroczenia bram miasta.
-<hmm.. a teraz na browarka!!>
...
Graham podążył wąskimi uliczkami w kierunku rzeczonej karczmy, wsłuchiwał się w rytm miasta, między czasie bacznie przeglądając mijane stragany, oraz domu rzemiosła. Chciał wyłowić wzrokiem okazje, poziom cen tu panujących. A nóż trafi się artykuł dużo tańszy niż w innych częściach kraju?!
-<ciekawe po ile tu broń sprzedają?> myślał uporczywie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Triinu
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:12, 04 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Przechadzając się uliczkami dostrzegł znajdujący się w pobliżu warsztat kowala, do którego ten zapraszał przechodniów wykrzykując pół zachrypiałym głosem dość dowcipne hasła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|