Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna www.portalfantasyrpg.fora.pl
Forum gier RPG Portalu Fantasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Urząd Prefekta - Raziel i Yasmine.
Idź do strony 1, 2  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz Drugi / Centrum Miasta
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rutlawski
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:00, 07 Maj 2011    Temat postu: Urząd Prefekta - Raziel i Yasmine.

Raziel otworzył drzwi, on i bratanica znaleźli się w urzędzie.

Na pobliskim krześle siedział jakiś facet - upiornie podobny do Devona. Gdyby byli tu Atabe i Yenne, czuliby niepokój.

-Taaak?- zapytał na ich widok.

-Chcę się widzieć z sir Grimmem- powiedział Raziel.

-Był pan umówiony?

-Bylem wezwany, jestem Raziel, przyjaciel prefekta- Odwrócił się do Yasmine.-Nie cierpię biurokracji.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rutlawski dnia Sob 15:04, 07 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bodzia_piratka13
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:18, 07 Maj 2011    Temat postu:

Yasmine wzruszyłą ramionami.
- Nic się na to nie poradzi, a zwłaszcza po ostatnich wydarzeniach zaostrzono ochronę. Może to nie potrwa długo?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rutlawski
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:37, 07 Maj 2011    Temat postu:

-Hmmm... No, przykro mi, ale nie słyszałem o tym, żeby jakiś Raziel przyjaźnił sie kiedyś z Prefektem. Ma pan jakiś dowód, popierający swoje słowa.

-Po prostu- odpowiedział Raziel- pozwólcvie mi się z nim zobaczyć, a zobaczycie, że nim jestem.
-No, ale jak powiedziałem nie mogę wpuszczać każdego obcego ot tak do gabinetu Zastepcy.

Raziel schował dlonie w twarz, porażony brakiem logiki.
Na szczęscie obok przechodził inny urzędnik, który najwyraźniej rzpoznał stryja Yasmine.
-Raziel?- Pdszedł do niego.

-Brogan!- Ucieszył się Raziel.- Próbujemy dostać się do gabinetu Grimma, jednak ten przemiły człowiek nie chce nas wpuścić bez jakiejś formy dowodu.

Brogan uniósł brwi.
Za chwilę prowadził ich już do gabinetu zastępcy Prefekta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bodzia_piratka13
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:46, 08 Maj 2011    Temat postu:

"Co za dureń!" pomyślała o uroczym urzędniku, który nie chciał ich wpuścić "Heh wymogi bezpieczeństwa, to jedno, ale to już jednak była przesada. Dobrze, że jednak są w tym urzędzie jacyś kompetentni ludzie..." Przyjrzała się prowadzącemu ich mężczyźnie. Nie wyróżnia się za bardzo wyglądem, ot taki zwykły urzędnik. "Ciekawe jaką funkcję tu pełni?" Zdążyła jeszcze pomyśleć zanim dotarli do gabinetu prefekta.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rutlawski
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:50, 08 Maj 2011    Temat postu:

Raziel nie pomyślał nawet o pukaniu. Otwotrzył po prostu piękne, dębowe drzwi i wszedł do śrdka. Yasmine weszła za nim, urzędnik, który ich tu przyprowadził uśmiechnął się do niej na pożegnanie.


W środku gabinetu stał Sir Grimm. Opierał się nad biurkiem. Teraz jednak jego spjrzenie omiotło bohaterów.
-Raziel!- Podszedł i uścisnął stryjowi Yasmine rękę.- Dostałeś moją wiadomość!
-Tak, mieliśmy troche kłopotów z dotarciem tu, jednak pomógł nam Brogan.
-Ach, Brogan, dobry człowiek, tak, dobry człowiek- Wyjął z kieszeni chustkę i otarł czoło.- A kim- Popatrzył na smoczycę- jest ta urocza młoda dama?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bodzia_piratka13
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:50, 08 Maj 2011    Temat postu:

Yasmine uśmiechneła się do urzędnika.
- Jestem Yasmine, bratanica Raziela - "chyba pominę fakt, że przyszłam tu, bo nie miałam nic ciekawszego do roboty" - Pomagałam w śledztwie w sprawie zabójstw sir Constantinowi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rutlawski
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:58, 08 Maj 2011    Temat postu:

-Constantine? Hm... Nie uważaliśmy go za dobrego śledczego, wręcz przeciwnie. Tym bardziej teraz kiedy wyjechał w czasie morderstwa Boswortha... Nadal szukamy tych, co mogli to zrobić...- Przyjrzał sie Yasmine.- No, ale wybaczcie, nie to jest celem naszego spotkania.
-Nocne rozróby?- zapytał Raziel.


-Tak.
-Wiesz więc kto to był?
-Naturalnie... Mielismy dużo świadków, śladów...- Grimm podszedł do biurka, podniósł kawałek materiału i pokazał bohaterom.
Widniał na niej znak:

*

Raziel przez chwilę przyglądał mu się.
-Imperium?- zapytał w końcu, chyba samego siebie.


*znak różni się tym od swastyki, że całe tło ma czerwone.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bodzia_piratka13
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:16, 08 Maj 2011    Temat postu:

"Jak to?? Przecież rozwiązaliśmy tę sprawę mimo przeciwności! Po za tym skoro wyjechał to na pewno miał jakieś ważne powody! Krytykować jest łatwo." Ugryzła sie w język, zeby nie powiedzieć tych uwag. Nie potrzebowała konfliktu z Grimem, nawet jeżeli za jakiś czas miała stąd wyjechać.
- Imperium to znaczy Arnheim? - zapytała stryja
Po chwili przypomniała sobie czemu ten znak wygląda dla niej znajomo
- Widziałam taki symbol w pewnej książce, w bibliotece. Zdaje sie, ze miał przynosić szczęście właścicielowi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rutlawski
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:18, 08 Maj 2011    Temat postu:

Raziel odwrócił się do niej ponuro.
-Zeby to był Arnheim- powiedział.- Znak pierwotnie faktycznie... Miał przynosić szczęście. Jednak jak widać imperium Xa'nu jest słabe w interpretacjach.
Co oni tu robią?- spytał Grimma.- Co się w ogle stało tej nocy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bodzia_piratka13
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:26, 08 Maj 2011    Temat postu:

"Xa'nu? Hm...nigdy tam nie byłam, zawsze omijaliśmy to państwo..."
- Właśnie, co wiadomo o tych zamieszkach? Czy miały jakiś konkretny cel czy chodziło tylko o narobienie hałasu? Złapano odpowiedzialnych?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rutlawski
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:29, 08 Maj 2011    Temat postu:

-He he- zaśmiał się Grimm, śmiechem, w którym nie było krzty wesołości.- Panienko, miała kiedyś panienka do czynienia z Imperium?

Raziel milczał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bodzia_piratka13
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:39, 08 Maj 2011    Temat postu:

- Nie za bardzo - przyznała niechętnie. "Znowu coś przegapiłam?" Nie musiała wiedzieć wszystkiego, ale lepiej, żeby inni nie zdawali sobie sprawy z tej niewiedzy. Miała ochotę o coś zapytać, ale wolała się dalej nie pogrążać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rutlawski
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:44, 08 Maj 2011    Temat postu:

-No właśnie... A nie tak łatwo złapać... Ba, nawet zbliżyć się do imperium... A do jego wojska... Najgorszemu wrogowi bym nie życzył...
Wiesz, Raziel, co oni robią z miasteczkami?

-Ech... Wiem... Widziałem raz.

-Powiem ci tylko tak, młoda panno... W najgorszych koszmarach nie sniły ci się takie widoki... A bo i koszmary są o wiele, wiele gorsze. Co, Razielu?

-Mhm... Co oni tu robili, odpowiadaj.

-Sęk w tym, że niewiele wiemy. Czy oni znudzili się podbojem Cymuru i postanowili wziąc się za kolejny kraj, na którego granicy leżymy? A może to była tylko jakaś grupka, która odłączyła się od małego oddziału? A może dla zabawy wpadli tu na jedną noc? Jedno jest pewne... Ich cel to tylko zabijanie i tortury, dziękujmy bogom, że nie sptkali żywego ducha w nocy. A i tak zaprószyli pare razy pożar... Na szczęście nasi straznicy interweniowali, straty wielkie nie były, a oddziałek Xa'nu uciekł.
Kto wie jednak kiedy wróci?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bodzia_piratka13
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:57, 08 Maj 2011    Temat postu:

"To mam się cieszyć, ze niedługo wyjeżdżam? Fajnie"
- Czyli przyszli, narozrabiali i sobie poszli? - "skoro tak bardzo się ich boją to znaczy, że muszą być bardzo niebezpieczni" - I widzieli ich tylko Ci strażnicy, którzy gasili pożary?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rutlawski
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:02, 08 Maj 2011    Temat postu:

-No cóż, panienko... Widzieli ich głównie satrażnicy, ale przecież ludzie wyglądali przez okno, widzieli wojskowych... Nie rozpoznali na szczęście ich barw... Główny dowód to ten skrawek materiału, był znaleziony przy nich. od rana dziś przesłuchujemy strażników i cóż... Nie wiemy, co robić...

-Na pewno chcecie ryzykować?- zapytał Raziel.- Może po prstu ewakuujcie lud. Przecież ludzie muszą się czuć źli, że ich trzymacie w niepewności. I wcale się nie dziwię.

-Ha ha, to nie takie proste, przyjacielu. Załóżmy, że grupa ludzi wychodzi do pobliskeigo lasu... A tam czeka reszta oddziału z mieczami i całym umundurowaniem. Wyobrażasz sobie taką tragedię? Widziałeś kiedyś zamęczone ciała niemowląt, martwe, zgwałcone kobiety...?- Machnął ręką.- A tam... Cholera, że też nie mamy więcej żołnierzy! Lenele nigdy specjalnie nie wdawało się w wojny!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz Drugi / Centrum Miasta Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin