Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna www.portalfantasyrpg.fora.pl
Forum gier RPG Portalu Fantasy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Więzienie: kostnica

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz Pierwszy / Centrum miasta
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:40, 23 Mar 2011    Temat postu: Więzienie: kostnica

Yasmine wraz z sir Constantine zeszli do podziemi miejskiego więzienia, w którym parę godzin temu przesłuchiwali Atabe i Yenne.

W jedym z pomieszczeń stał stary stół na, którym leżały przykryte płótnem zwłoki. Pomieszczenie posiadało swój klimat: prócz stołu na któym odbyć się miała sekcja, przy ścianach porozstawiane były pojemniczki i buteleczki z wszelkiej maści specyfikami, oraz proste urządzenia i narzędzi służace do przeporwadzania badań oraz sekcji. Nieco w głąb sali znadywała się gablota, za którą stały słoje, któych zawartości nie można było dopatrzeć ani z pwoodu odległości ani oświetlenia.

Dopiero po wejściu sir Constantie chwycił zamocowany na łańcuchu żyrandol i opuścił go nad stół do odpowiadającej mu wyskości, po czym zaczął zapalać znajdujące się na nim świece. W pomieszczeniu zaczęło robić się coraz jaśniej. Międzyczasie Yasmine mogła przejść się po sali i przyjżeć się jej dokładniej ni mrozpocznie się sekcja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bodzia_piratka13
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:55, 23 Mar 2011    Temat postu:

Kiedy weszła do sali od razu poczuła charakterystyczny zapach "trupków Ci u nich dostatek" spojrzała na zwłoki "przekonamy się jak zginął ten nieszczęśnik"
- kim on był? - zapytała - gdzie znaleziono zwłoki?
Jej wzrok padł na narzędzia "ale ładny komplecik, nie tylko do sekcji, ale pewnie do wydobywania zeznań siłą też sie nadają" wzieła do ręki duży nóz "na pewno miejscowy rzeźnik ucieszyłby się z takich narzędzi". Podeszła do gabloty, ale nie mogła nic konkretnego dotrzec, więc otworzyła drzwiczki i wzieła jeden ze słoików do ręki. Kiedy nim poruszła do ścianki przykleiło się oko "dobra kuracja odchudzająca - już odechciało mi się jeść"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 1:03, 23 Mar 2011    Temat postu:

-Mam nadzieję, żema pani dość wytrzymały żoładek - powiedział sir Constantie odkrywając zwłoki. Jak łatwo sie domyślić nie był to zbyt przyjemny widok, zwłoki już zaczęły rozkładać się, a w niektóych miejscach widać było ślady ugryzień....Co ciekawe ludzkich żebów!!!

-Czy pani zauważyła to co ja?- zapytał się przyglądając się leżącemu denatowi dokładnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bodzia_piratka13
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 1:24, 23 Mar 2011    Temat postu:

Zwłoki rzeczywiście wyglądały okropnie i odkryte zaczeły bardziej śmierdzieć
- Zaczynam dostrzegać pozytywne strony niezjedzenia śniadania - z trudem uśmiechneła się do Constantina - chodzi o te ugryzienia? - "bleeee..."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 1:41, 23 Mar 2011    Temat postu:

Mężczyzna dalej zajęty był swoimi przemysleniami wynikającymi z oględzin zwłok....Najwyraźniej jej nei słuchał-przebywał w swoim świecie...Jej uwagę jednak mógł zwrócić pewien symbol, lub znamie znajdujące się na ciele ofiary...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bodzia_piratka13
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 1:50, 23 Mar 2011    Temat postu:

- Ahh już widzę, to jest ten symbol, trystyka. Czyżby był członkiem tej sekty? Może zabili go, bo coś przeskrobał? Albo może zawsze oznaczają tak ciała swoich ofiar?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:40, 23 Mar 2011    Temat postu:

-Ciekawe odkrycie panno Yasmie- odparł Constantine przyglądjąc się symbolowi na czole denata. Następnie gdy, podczas swoich oględzin otowrzył mu usta, dało sie zauważyć, że nieco głebiej w gardle znajduje się jakiś przedmiot. Mężczyzna chwycił szczypce i wyciągnął go z ust nieboszczyka. By to mniej więcej taki , kamienny talizman:



Mogła przysiąc, że widywała już wcześniej takie przewdmioty...Spotkała się z tym przy okazji przesądu pogrzebowego w jej rodzimych stronach. Gdy ktoś zmarł z przyczyn nagłych, bądź nie wyjaśnoionych wkładano mu do ust amulet z wyrytym symbolem "śmierci", który miał go zatrzymać "po tamtej stronie"


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Triinu dnia Śro 10:50, 23 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:12, 23 Mar 2011    Temat postu:

Strażnik doprowadził ją do kostnicy. Unosiła się tu woń śmierci i rozkładającego się ciała. Przebiegł ją dreszcz.

"Opanuj się!" - nakazała sobie w myślach - "Zaraz sobie stąd pójdziesz i zostawisz tę cholerną sprawę."

Zapukała do drzwi. Gdy usłyszała stamtąd "proszę", weszła do środka.

Spojrzała na mężczyznę i kobietę. Pochylali się nad ciałem denata. Patrząc na nich, a nie na nieboszczyka dodała:

- Znalazłam jakieś papiery, ale czy coś z tego będzie przydatne to nie wiem. - i podała im dokumenty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:04, 23 Mar 2011    Temat postu:

-Panno Yenne, co pani tutaj robi? -zapytał szczerze zaskoczony Constantine.- Jakie papiery? O co chodzi?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnKapone
Bohater Legenda
Bohater Legenda



Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 5806
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverwinter
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:14, 23 Mar 2011    Temat postu:

- Lubię zjawiać się znienacka. - powiedziała obojętnie.

- W sprawie tego czarnowłosego jestem. Miałam szukać czegoś związanego ze sprawą Laverock'a. - ciągnęła nie patrząc na nikogo.

- Tak przy okazji. Ten cały Davon, Devon, czy jak go zwiecie, jest w to zamieszany. Możliwe, że lata po mieście z rozciętym brzuchem. Za wszelką cenę chciał pozbyć się tych dokumentów. - rzuciła je niedbale na nieboszczyka. Kilka było lekko nadpalonych, inne umazane były lekko krwią - Ja już sobie pójdę. Nie przeszkadzajcie sobie państwo.

Odwróciła się do drzwi z zamiarem opuszczenia kostnicy. Zanim jednak wyszła dodała:

- W podziemiach Akademii Magii powinniście znaleźć nieboszczyka z podciętym gardłem. Strażnikom nic nie mówiłam, wolałam donieść wam osobiście. Żegnam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:25, 23 Mar 2011    Temat postu:

Sir Constantine popatrzył na nią z niemym wyrazem podziwu...."Zadziwiające"- pomyślał. "Z jaką prędkościa można przekazać aż tyle informacji na raz...Gdyby jeszcze tak moi ludzie posiedli tę zdolność" -uśmiechnął się.

Chwycił plany, które pozostawiła im Yenne i rozwinął je. Były na nich jakieś szcice ludzkioch sylwetek, oraz jakieś napisy zapisane językiem uczonych, które Yasmine mogł znać...Wyglądało na to,że tyczyły sie one proketów storzenia golemów...Część z informacji była jednak neiczytelna...Być może gdyby posiedziała trochę sama udałoby jej sie je odczytać....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bodzia_piratka13
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:27, 23 Mar 2011    Temat postu:

Yasmine pochyliła się nad dokumentami i spróbowała je odczytać.
- To trudny język - stwierdziłą bardziej do siebie niż do Canstantina - Tutaj jest napisane, że golem to istota utworzona z gliny na kształt człowieka, ale pozbawiona duszy i zdolności mówienia. - chwilę męczyła się z odcyfrowaniem dalszej części tekstu, po czym wyjeła amulet z sakwy i przyłożyłą go do arkusza - Żeby ożywić golema jest potrzebny specjalny szyfr, zobacz, sądzę, że chodzi o to co jest napisane na talizmanie - podsuneła mu przedmiot i papier, a sama wzieła kolejną kartkę - trzeba ten szyfr wyryć na ramieniu golema, żeby ożył, a żeby go zabić wystarczy wymazać napis - podniosła kartę do światła - niestety dalej jest zbyt rozmazane... - spojrzała pytająco na śledczego - czyżby to golem był tym okrutnym mordercą?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Triinu
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 6244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:38, 23 Mar 2011    Temat postu:

-Sądzisz, że ożywieniec z gliny byłby w stanie zabić człowieka?...Zresztą sztuka tworzenia golemów to zapomniana dziedzina, ilu jest ludzi któzy potrafiliby się tego podjąc...Zwłaszcza cięzko byłoby znaleźć takiego na takim zadupiu jakim jest Lenele....Musimy dowiedzieć się od tej elfki...-sir Constantine westchnął głęboko i uderzył sie w czoło.- Zaraz, co jest dzisiaj ze mną?! -parsknął. -Pozwoliliśmy jej odejść, a przecież powinniśmy zapytać się jej o ten tekst, który znaleźliśmy przy tym symbolu...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bodzia_piratka13
Adept Magii
Adept Magii



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 1:06, 24 Mar 2011    Temat postu:

- Jeżeli dokumenty są autentyczne, to być może istnieje człowiek, który umiałby użyć tak potężnej magii. Lenele jako, jak sam to ujałeś "zadupie" jest idealne do prowadzenia eksperymentów. Możnaby tu stworzyć armię golemów i nikt by się tego nie spodziewał...

Tyle się dziś działo, mnie też wyleciało to z głowy - uśmiechneła się i uspokajająco poklepała Constantina po ramieniu - możemy iść i jej poszukać...jeżeli jest przyjezna to pewnie zatrzymała się w karczmie, tam możemy zacząć poszukiwania


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.portalfantasyrpg.fora.pl Strona Główna -> Scenariusz Pierwszy / Centrum miasta Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin